Największe gwiazdy światowego rzutu młotem spotkają się już w niedzielę 4 czerwca podczas 69. Memoriału Janusza Kusocińskiego na Stadionie Śląskim.
– Konkurs zapowiada się ekscytująco, a obsada będzie naprawdę rewelacyjna – zachwala rywalizację młociarzy pięciokrotny mistrz świata w tej konkurencji Paweł Fajdek.
Kilka dni temu w Los Angeles Polak Wojciech Nowicki rzucił 77.18 i zaledwie o centymetr pokonał lidera światowych tabel. Amerykanin Rudy Winkler, bo o nim mowa, 20 maja w Arizonie rzucił 80.88 i jest jedynym zawodnikiem, który w tym sezonie przekroczył barierę 80 metrów. Obaj panowie ponownie staną do rywalizacji 4 czerwca na Stadionie Śląskim. W szranki z nimi stanie również 21-letni Kanadyjczyk Ethan Katzberg, który w tym roku osiągnął już 78.41 oraz rzecz jasna rekordzista Polski i pięciokrotny mistrz świata Paweł Fajdek.
– Konkurs rzutu młotem podczas 69. Memoriału Kusocińskiego zapowiada się świetnie. W obsadzie są najlepsi zawodnicy, a na trybunach Stadionu Śląskiego z pewnością pojawią się wspaniali kibice. Bardzo lubię startować na tym obiekcie, bo zawsze atmosfera jest wyjątkowa. To pomaga w dalekim rzucaniu, a na takie się nastawiamy – mówi Paweł Fajdek.
Wojciech Nowicki, Paweł Fajdek, Rudy Winkler oraz Ethan Katzberg to gwiazdy konkursu mężczyzn, który planowany jest na godzinę 14:30. O godzinie 16:10 ma rozpocząć się natomiast również świetnie obsadzony konkurs kobiet. Na Stadionie Śląskim pojawi się oczywiście jego ambasadorka i rekordzistka świata Anita Włodarczyk. Rywalką Polki będzie świetnie spisująca się w tym sezonie Kanadyjka Camryn Rogers.
Ubiegłoroczna wicemistrzyni świata przed kilkoma dniami rzuciła w Los Angeles 78.62 – to piąty wynik w historii światowej lekkoatletyki. Jak w bezpośrednim starciu ze wschodzącą gwiazdą poradzi sobie niezwykle doświadczona Włodarczyk będzie można zobaczyć na żywo 4 czerwca na Stadionie Śląskim. Oprócz Kanadyjki i Polki gwiazdami Memoriału Kusocińskiego będą Amerykanki – trzecia w światowych tabelach Janee’ Kassanavoid (w tym roku 76.60) oraz szósta Annette Nneka Echikunwoke.
Oprócz gwiazd rzutu młotem podczas 69. Memoriału Janusza Kusocińskiego będzie można zobaczyć wielu innych znakomitych lekkoatletów. Na bieżni Stadionu Śląskie pojawi się m.in. Marileidy Paulino liderka światowych tabel w biegu na 400 metrów oraz Jasmine Camacho-Quinn, najszybsza w tym sezonie na świecie w biegu na 100 metrów przez płotki.
Memoriał Janusza Kusocińskiego odbędzie się na Stadionie Śląskim 4 czerwca. Początek zawodów o godzinie 14:00, a od 11 przed stadionem na kibiców czekać będzie festyn organizowany przez samorząd województwa z okazji dnia dziecka. Wstęp na wszystkie atrakcje będzie bezpłatny.
Mocarze na Stadionie Śląskim. Pchnięcie kulą ozdobą Memoriału Kusocińskiego
Ponad dwadzieścia medali największych imprez lekkoatletycznych zdobyli w sumie uczestnicy konkursu pchnięcia kulą podczas 69. Memoriału Janusza Kusocińskiego. – To będzie jedna z najmocniej obsadzonych konkurencji na mityngu – mówi wiceprezes PZLA Tomasz Majewski, dwukrotny złoty medalista olimpijski w pchnięciu kulą.
Pchnięcie kulą to konkurencja, która w ostatnich latach jest jedną z najciekawszych podczas zawodów lekkoatletycznych. Kibice śledzący ją w trakcie nadchodzącego 69. Memoriału Janusza Kusocińskiego z pewnością nie będą zawiedzeni. Obsada konkursu będzie bowiem godna finału mistrzostw świata, a nawet igrzysk olimpijskich.
– Do udziału zaprosiliśmy medalistów największych światowych imprez, więc mogę śmiało powiedzieć, że będzie to jedna z najmocniej obsadzonych konkurencji memoriału. Na Stadionie Śląskim zobaczymy przede wszystkim wybitnego Amerykanina Joe Kovacsa, który na igrzyskach w 2016 oraz 2021 roku zdobywał srebrne medale. Legitymuje się on imponującym rekordem życiowym 23.23, a w dorobku oprócz medali olimpijskich ma między innymi dwa tytuły mistrza świata. Jego najpoważniejszym rywalem będzie ten, którego pokonał w obu olimpijskich startach, czyli dwukrotny brązowy medalista igrzysk i były mistrz świata Nowozelandczyk Tom Walsh. Jeśli chodzi o Europejczyków to zobaczymy mistrza kontynentu z zeszłego sezonu Chorwata Filipa Mihaljevića oraz srebrnego medalistę z Monachium Serba Armina Sinančevića – wymienia jednym tchem zaangażowany w organizację mityngu dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą Tomasz Majewski.
Polskim rywalem międzynarodowego grona mocarzy pchnięcia kulą będzie Michał Haratyk.
– Pod nieobecność kontuzjowanego Konrada Bukowieckiego to Michał będzie naszą nadzieją na dalekie pchanie. Mam nadzieję, że wreszcie wróci na poziom, który nie tak dawno pozwalał mu zdobywać medale najważniejszych imprez – dodaje Majewski.
Oprócz gwiazd pchnięcia kulą podczas 69. Memoriału Janusza Kusocińskiego będzie można zobaczyć wielu innych znakomitych lekkoatletów. Już wcześniej swój start w mityngu, zaliczanym do cyklu World Athletics Continental Tour Silver, potwierdzili m.in. mistrzyni olimpijska w biegu przez płotki Jasmie Camacho-Quinn, czy srebrna medalistka olimpijska na 400 metrów Marileidy Paulino. Na Stadionie Śląskim nie zabraknie także plejady polskich gwiazd z Ewa Swobodą, Natalią Kaczmarek, Pawłem Fajdkiem, Wojciechem Nowickim i Piotrem Liskiem na czele.
