Team Oracle Red Bull Racing w świetnym stylu zakończył pierwszą część sezonu, zgarniając dublet na Spa i wygrywając tym samym 13. raz z rzędu.
Max Verstappen pokonał Checo Pereza w walce o triumf.
Po triumfie z pole position w sobotnim sprincie, Max Verstappen był głównym faworytem do triumfu w niedzielnym wyścigu o GP Belgii. To jednak Checo Perez startował z drugiego pola (pierwszy był Charles Leclerc), a Holender ruszał z szóstego miejsca. Chociaż w piątkowych kwalifikacjach był najszybszy, to został przesunięty o pięć pozycji na starcie za wymianę skrzyni biegów.
Max Verstappen wygrał po raz ósmy z rzędu, a dziesiąty w sezonie 2023. Do wyrównania rekordu Sebastiana Vettela o dziewięciu triumfach bez przerwy brakuje już coraz mniej…
Drugie miejsce zgarnął Checo Perez, wracając na podium i umacniając się na pozycji wicelidera klasyfikacji generalnej. Duet ten dzieli 125 punktów na korzyść Holendra. Trzecia lokata padła łupem Charlesa Leclerka.
– Wiedziałem, że mamy świetny samochód, ale celem numer jeden było przetrwanie pierwszego zakrętu. Zostaliśmy na zewnętrznej i potem udało się na spokojnie odrabiać pozycje. Potem jechałem swoim tempem i… świetnie się bawiłem! – powiedział Max Verstappen.
Dla zespołu Red Bull Racing wynik z Belgii to już piąty dublet w sezonie 2023. Ekipa wygrała wszystkie tegoroczne wyścigi i sprinty. Mało tego, team zgarnął już trzynaście triumfów z rzędu, jeszcze bardziej śrubując swój rekord.
Teraz karuzela Formuły 1 udaje się na zasłużone wakacje. Kolejna runda odbędzie się w dniach 25-27 sierpnia na torze Zandvoort w Holandii, gdzie w dwóch poprzednich sezonach triumfował Max Verstappen.
GP Belgii 2023 – wyniki wyścigu F1:
-
Max Verstappen – Oracle Red Bull Racing – 44 okr.
-
Sergio Perez – Oracle Red Bull Racing +22.305s
-
Charles Leclerc – Ferrari +32.259s
-
Lewis Hamilton – Mercedes +49.671s
-
Fernando Alonso – Aston Martin +56.184s
-
George Russell – Mercedes +63.101s
-
Lando Norris – McLaren +73.719s
-
Esteban Ocon – Alpine +74.719s
-
Lance Stroll – Aston Martin +79.340s
-
Yuki Tsunoda – Scuderia AlphaTauri +80.221s
-
Pierre Gasly – Alpine +83.084s
-
Valtteri Bottas – Alfa Romeo +85.191s
-
Zhou Guanyu – Alfa Romeo +95.441s
-
Alex Albon – Williams +96.184s
-
Kevin Magnussen – Haas +101.754s
-
Daniel Ricciardo – Scuderia AlphaTauri +103.071s
-
Logan Sargeant – Williams +104.476s
-
Nico Hulkenberg – Haas +110.450s
-
Carlos Sainz – Ferrari
-
Oscar Piastri – McLaren
(redbull)