13 grudnia zagrało aż pięć polskich drużyn siatkarskich.
W tym trzy w Lidze Mistrzów, w finale której w poprzednim sezonie zmierzyły się ZAKSA i Jastrzębski Węgiel.
Trzecim naszym uczestnikiem tych rozgrywek jest Resovia Rzeszów.
Po dwóch seriach gier ubiegłoroczny finalista Jastrzębski Węgiel przewodził grupie D. Mistrzowie Polski pokonali do tej pory hiszpański Guaguas Las Palmas oraz czeski VK Jihostroj Czeskie Budziejowice, nie tracąc ani jednego seta. W środę odniósł trzecie zwycięstwo. Tym razem na wyjeździe pokonał niemiecki SVG Lüneburg 3:1 (23:25, 25:21, 25:15, 25:13).
Resovia nie przełamała włoskiego kompleksu. Rzeszowianie przegrali u siebie z Trentino Itas 0:3 (21:25, 24:26, 20:25) i była to już ich druga porażka w fazie grupowej w LM.
Jako ostatni do gry w środę przystąpił obrońca trofeum ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Najlepszy zespół Europy zmierzył się z belgijskim Knack Roeselare i po twardej walce zwyciężył 3:2 (25:20, 21:25, 23:25, 25:22, 15:10). MVP spotkania został Łukasz Kaczmarek. W pierwszym secie kędzierzynianie zaprezentowali kapitalny finisz, kiedy to od stanu po 20 zdobyli pięć punktów, a ostatni zanotował Bartosz Bednorz asem serwisowym. Wicemistrzowie Polski znów zagrali w mocno osłabionym składzie, a na domiar złego w pierwszym secie urazu palca doznał Aleksander Śliwka, który nie wyszedł na drugą partię..
Warta Zawiercie kontynuuje dobrą passę w Pucharze CEV. Podopieczni trenera Michała Winiarskiego wygrali z SCM Craiova 3:0 (25:18, 25:14, 25:14) w pierwszym 1/8 finału. MVP Miguel Tavares. Rywal nieźle radzi sobie w lidze rumuńskiej. Drużyna ta wygrała 6 z 9 dotychczasowych spotkań. W minioną sobotę pokonała we własnej hali Steauę Bukareszt 3:0, co pozwoliło jej awansować na 4. miejsce w ligowej tabeli. Kilka dni wcześniej odpadła jednak z Pucharu Rumunii, przegrywając po raz drugi w trzech setach z Rapidem Bukareszt.
Projekt Warszawa wygrał z Saint-Nazaire Volley-Ball Atlantique 3:0 (25:14, 25:16, 25:18) w pierwszym meczu 1/8 finału CEV Challenge Cup. MVP został Igor Grobelny. Stołeczny zespół wywiązał się znakomicie z roli faworyta. Podopieczni trenera Piotra Graba znakomicie spisują się w PlusLidze. Ostatnio pokonali mistrza kraju Jastrzębski Wegiel. Drużyna z kraju mistrzów olimpijskich plasuje się aktualnie na piątym miejscu tabeli francuskiej ekstraklasy. W ekipie trenera Roberleya Leonaldo warto wyróżnić reprezentanta USA – atakującego Kyle’a Ensinga.
(PZPS)