W piątkowym spotkaniu 26. kolejki Ekstraklasy Piast Gliwice przegrał na własnym stadionie z Widzewem Łódź 0-2.
To był udany początek dla Widzewa z nowym trenerem na ławce oraz z nowym właścicielem Klubu z al. Piłsudskiego. Łodzianie pewnie pokonali 2:0 na wyjeździe Piasta, a w tabeli Ekstraklasy awansowali na dwunaste miejsce i zrównali się punktami z Koroną, GKS-em oraz z rywalem z Gliwic.

Widzewiacy wyjazdowe spotkanie z Piastem rozpoczęli z nowym szkoleniowcem, bo po raz pierwszy Żeljko Sopić oficjalnie poprowadził łódzki zespół w grze o ligowe punkty. Chorwacki trener dokonał dwóch zmian w wyjściowej jedenastce w porównaniu do ostatniego meczu z GKS-em Katowice.
To drugie z rzędu zwycięstwo i drugie z kolei bez straty bramki. Teraz przed zespołem chwila odpoczynku, a później kolejny mikrocykl przygotowań i ligowy mecz u siebie z Lechią Gdańsk, który zostanie rozegrany w Sercu Łodzi w piątek, 4 kwietnia.

Piast Gliwice – Widzew Łódź 0-2 (0-2)
7’ Alvarez
23’ Shehu
Piast: Plach – Zedadka, Czerwiński, Nóbrega (45’ Huk), Drapiński – Dziczek, Tomasiewicz (71’ Kostadinov)- Jirka, Chrapek (64’ Gale), Felix – Rosołek (45’ Szczepański).
Widzew: Gikiewicz – Kozlovsky, Ibiza, Żyro, Therkildsen – Pawłowski (54’ Sobol), Shehu, Hanousek, Alvarez (64’ Czyż), Sypek (77’ Da Silva) – Tupta (77’ Kerk).
Żółte kartki: Da Silva
Sędzia: Patryk Gryckiewicz