POLSKA

Efekty zmian reformy komorniczej. Minister Kaleta: nie dochodzi do łamania prawa

Ministerstwo Sprawiedliwości

– Ministerstwo Sprawiedliwości podjęło się istotnego zadania.

Zmiany wprowadzone w działalności komorników znacząco poprawiły wyniki egzekucji, zarówno pod względem kwotowym, jak i liczby załatwianych spraw. Wszystkie mechanizmy wprowadzone przez nowelizację przepisów dobrze funkcjonowały w roku pandemicznym – powiedział wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta podczas konferencji zatytułowanej „Elektronizacja postępowania egzekucyjnego wyzwaniem dla wymiaru sprawiedliwości. Stan obecny i perspektywy”. Dyskusję na temat wpływu pandemii na funkcjonowanie systemu egzekucji sądowej zorganizowała Krajowa Rada Komornicza.

Reformie towarzyszyło pełne wsparcie społeczne i pewne obawy środowiska komorniczego co do jej efektów. Jak zauważył minister Kaleta, obawy o skutek wprowadzonych zmian były nieuzasadnione.

Zwiększenie nadzoru nad komornikami zmniejszyło liczbę sygnałów o nieprawidłowościach. – Dzięki dobrym przepisom oraz współpracy między Ministerstwem Sprawiedliwości, samorządem komorniczym i prezesami sądów nie dochodzi do łamania prawa, a jeżeli tak się dzieje, jest szybka reakcja. Standardy znacząco się podwyższyły – powiedział wiceminister sprawiedliwości. Obowiązujące wcześniej regulacje nie dawały odpowiednich narzędzi do zapobiegania takim zjawiskom. Przepisy nie pozwalały również na szybkie eliminowanie nieprawidłowości i wyciąganie konsekwencji wobec osób za nie odpowiedzialnych. Teraz już tak nie jest.

Reforma komornicza pomimo, że była jednym z największych wyzwań stojących przed Ministerstwem Sprawiedliwości, zakończyła się pełnym sukcesem. Nowe przepisy zwiększyły skuteczność postępowań egzekucyjnych i zmniejszyły liczbę wniosków o wszczęcie egzekucji alimentów. Wyeliminowały najbardziej rażące nadużycia komornicze i zakończyły funkcjonowanie tzw. hurtowni komorniczych.

Efekty osiągnięte dzięki reformie widać na przykładzie danych. Wzrosła liczba egzekucji świadczeń pieniężnych zakończonych przez wyegzekwowanie świadczenia w ogólnej liczbie spraw załatwionych przez komorników sądowych. Po pierwszym roku obowiązywania nowych przepisów, czyli na koniec 2019 r., skuteczność egzekucji w tym ujęciu wyniosła w 2019 r. 23,6 proc. Był to najwyższy poziom na przestrzeni ostatnich czterech lat. Mimo pandemii w poprzednim roku również udało się utrzymać wysoki poziom skuteczności egzekucji świadczeń. Wyniosła ona 23,49 proc., czyli prawie tyle samo, co w rekordowym okresie.

Najlepsze wyniki osiągnięto w procentowym stosunku kwot wyegzekwowanych przez komorników wobec kwot zgłoszonych do egzekucji do wszystkich kancelarii komorniczych. Już w pierwszym roku obowiązywania nowych przepisów skuteczność egzekucji w takim ujęciu ukształtowała się na najwyższym poziomie od momentu rozpoczęcia gromadzenia danych w tym zakresie. Wyniosła ona 16,46 proc. Jeżeli chodzi o wysokość wyegzekwowanych kwot, była ona najwyższa w 2020 r. i wyniosła 9,2 mld zł.

Przypomnijmy, że działo się to w trudnym okresie pandemii COVID-19. W poprzednim roku gospodarka i kancelarie komornicze funkcjonowały w ograniczonym zakresie.

Po wprowadzeniu zmian w penalizacji obowiązku alimentacyjnego zmniejszyła się liczba wniosków o wszczęcie egzekucji z tytułu niezapłaconych alimentów. Wpływ wniosków kształtował się następująco w ostatnich latach: 2015 r. – 59 036, 2016 r. – 56 258, 2017 r. – 48 583, 2018 r. – 53 688, 2019 r. – 51 187. W 2020 r. liczba wniosków spadła do 47 069. Dane wskazują jednoznacznie, że osoby zobowiązane do płacenia alimentów częściej decydują się na ich regulowanie z obawy przed wszczęciem postępowania karnego.

Równomierne rozłożenie wpływu spraw egzekucyjnych do kancelarii komorniczych na terenie całego kraju wyeliminowało patologię w postaci tzw. hurtowni komorniczych. Poszczególni komornicy nie przejmują już po kilkadziesiąt, a nawet po kilkaset tysięcy spraw. Służyło to wyłącznie maksymalizacji ich zysków, a szkodziło szybkim i efektywnym postępowaniom egzekucyjnym.

Wbrew prognozom, które pojawiały się w czasie prac parlamentarnych nad reformą, z zawodu – jak przekonywali niektórzy – nie odeszło 60 proc. komorników, a przybyło 49 proc. w stosunku do czasu sprzed początku reformy. Ministerstwo Sprawiedliwości skutecznie otworzyło drogę do zawodu młodym prawnikom.

Wprowadzono uczciwe zasady finansowania egzekucji, co działa zarówno na korzyść dłużników, jak i wierzycieli. Jeżeli dłużnik na poczet egzekwowanego świadczenia wpłaci kwotę bezpośrednio komornikowi w ciągu miesiąca od daty doręczenia dłużnikowi zawiadomienia o wszczęciu egzekucji, komornik ściągnie od niego opłatę w wysokości zaledwie 3 proc. wartości wyegzekwowanego w ten sposób świadczenia. Rozwiązanie efektywnie zachęca dłużników do szybszego regulowania zadłużenia.

Na skutek wprowadzenia nowych przepisów działa najwięcej kancelarii komorniczych w historii, a ich liczba stale rośnie. Pod koniec 2020 r. funkcjonowało 2109 kancelarii komorniczych. Dla porównania na koniec 2016 r. było ich 1573, 2017 r. – 1692, 2018 r. – 1869, a na koniec 2019 r. – 2012. Dziesięć lat temu, w 2011 r. było dwa razy mniej komorników niż obecnie.
(MS)

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button