Trenerka nowej edycji muzycznego show nie była w stanie opanować emocji podczas występu Przemka Pajdaka.
Szaleńczo roztańczona Edyta Górniak to rzadki widok. Wokalistka nie była w stanie usiedzieć na obrotowym fotelu, kiedy na scenie pojawił się 25-letni uczestnik jedenastej edycji „The Voice of Poland”.
Na co dzień Przemek Pajdak mieszka i pracuje w Londynie, gdzie przeprowadził się sześć lat temu. Obecnie jest kierowcą i gra w zespole hokejowym Bracknell Devils na pozycji atakującego. Mimo wielu zainteresowań to właśnie muzyka zajmuje najważniejsze miejsce w jego sercu.
– Kiedy potrzebowałem wsparcia – muzyka była dla mnie. Pomogła mi z pewnością siebie i przełamaniem strachu, poznaniem i zaakceptowaniem siebie – wyjaśnia Przemek, który w najbliższą sobotę w programie zaśpiewa utwór formacji Jet „Are You Gonna Be My Girl”.
Już po kilku taktach Edyta Górniak zdecydowała się oddać rockandrollowemu szaleństwu, co już teraz możecie zobaczyć w naszym wideo.
Pozostali trenerzy także nie kryli zadowolenia z występu Przemka. Jednak to właśnie Edyta Górniak postanowiła zawalczyć o niego najmocniej.
– Przemek, widziałeś kiedyś, żeby Edyta Górniak tańczyła dla ciebie… – zaczęła podekscytowana trenerka jedenastej edycji „The Voice of Poland”.
Z każdą kolejną minutą wokalistka coraz odważniej komunikowała, że Przemek Pajdak jest uczestnikiem, którego chce mieć w swojej drużynie.
– Ale ty jesteś ogień, ogier… Ogier powiedziałam? Nie, ogień… – zachwalała rozanielona trenerka.
– Każdy z nas jest kimś innym i ma inne rzeczy do zaoferowania, ale… ja mam najwięcej! – próbowała przekonać uczestnika do pójścia do jej drużyny.
Czy Edyta namówi Przemka, aby to właśnie z nią szedł tanecznym krokiem przez resztę programu?
Przekonamy się już w najbliższą sobotę 19.09.2020 o godzinie 21:00 w TVP2.
