Dęblińscy kryminalni zatrzymali czterech mężczyzn w związku ze sprawą pobicia 22-latka.
Agresorzy bili pokrzywdzonego rękami oraz kijem bejsbolowym. Powodem pobicia mogła być sytuacja na zabawie sylwestrowej, kiedy poszkodowany stanął w obronie koleżanki, której ubliżał jeden ze sprawców. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty.
Do zdarzenia doszło nad ranem po nocy sylwestrowej w Dęblinie (woj. lubelskie) na dworcu PKP. Siedzącego na ławce 22-latka z powiatu ryckiego zaatakowało czterech zamaskowanych mężczyzn. Agresorzy bili pokrzywdzonego rękami oraz kijem bejsbolowym. Po całym zdarzeniu pokrzywdzonemu pomogły dwie kobiety, które wysiadły z pociągu. Dzięki nim pokrzywdzony zadzwonił do przyjaciółki, która przyjechała na miejsce i wezwała Policję. Na dworcu pojawili się policjanci i pogotowie ratunkowe, które zabrało pobitego do szpitala i tam udzielono mu pomocy.
Policjanci z KP w Dęblinie @PolicjaRycka zatrzymali 4️⃣mężczyzn za pobicie 2️⃣2️⃣ latka na dworcu kolejowym. Bili go rękami i kijem ????bejsbolowym. Powodem był fakt, że 22 latek podczas „Sylwestra”????stanął w obronie koleżanki, której ubliżał jeden z sprawców. https://t.co/08ILun6bmc pic.twitter.com/A2WBG2AtTi
— Policja Lubelska ???????? (@PolicjaLubelska) January 4, 2024
Policjanci z Komisariatu Policji w Dęblinie już kolejnego dnia ustalili i zatrzymali sprawców pobicia. Okazali się nimi dwaj 23-latkowie, 18-latek i 17-latek. Powodem pobicia mogła być sytuacja na zabawie sylwestrowej, podczas której poszkodowany stanął w obronie koleżanki, której ubliżał jeden z mężczyzn.
Zatrzymani usłyszeli zarzuty w tej sprawie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za udział w pobiciu kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast sprawcy, który używał niebezpiecznego przedmiotu w pobiciu grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat.