Tak dramatycznej sytuacji w tanecznym show jeszcze nie było.
Krzysztof Jonkisz zszedł ze sceny w trakcie swojego solowego występu…
Podczas solówek z czwartego odcinka „Dance Dance Dance” 19-letniemu Krzyśkowi Jonkiszowi przyszło zmierzyć się z przebojem Willa Smitha „Gettin’ Jiggy With It”. W trakcie występu, który będziemy mogli obejrzeć już w najbliższą sobotę, brat Rafała Jonkisza nagle przestał tańczyć. Po kilkunastu sekundach przerwano nagrania.
– Tak fajnie zaczął. Szkoda… – powiedział poruszony Robert Kupisz.
Nastolatek zszedł ze sceny i opuścił studio w towarzystwie starszego brata. W naszym wideo możecie zobaczyć wydarzenia zza kulis oraz reakcje jurorów i pozostałych uczestników, którzy byli wstrząśnięci całą sytuacją.
– Zacząłem tańczyć i nagle wyłączyłem się. Nie wiem, co się dzieje, nie wiem gdzie jestem… Nie chcę już niczego. Najchętniej poszedłbym do domu i nic nie robił… – mówił zapłakany Krzysztof Jonkisz tuż po zejściu ze sceny.
Czy to wydarzenie przekreśli dalszy udział braci Jonkisz w programie? Odpowiedź już w najbliższą sobotę o godzinie 20:35 w TVP2. Tuż przed solowymi występami uczestników, o godzinie 20:00, widzowie będą mogli zobaczyć specjalny odcinek „Dance Dance Dance The Best Of” będący przypomnieniem najciekawszych momentów z Duetów emitowanych w ostatnią sobotę.