WROCŁAW

Bolesławiec. Policjant postrzelony w głowę. Napastnik odebrał sobie życie

Dolny Śląsk

W Bolesławcu (woj. dolnośląskie) postrzelony w głowę został policjant.

Funkcjonariusza przetransportowano do szpitala, gdzie ma za sobą operację.

Matka wezwała służby do awanturującego się syna. 20-latek zamknął się w jednym z pomieszczeń. To przez zamknięte drzwi padł strzał w kierunku policjantów. Potem napastnik odebrał sobie życie.

Stan 39-letniego policjanta jest ciężki. Z SOR-u został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do wrocławskiego szpitala uniwersyteckiego.

Funkcjonariusz ma postrzał twarzoczaszki, tj. ranę okolicy oczodołu prawego i dwie rany postrzałowe ramienia. Jest przytomny. Lekarze wykluczyli uszkodzenie mózgu.

20-latek strzelał do policjantów z broni czarnoprochowej – rewolwer. Nie jest wymagane na nią pozwolenie. Paweł B. w 2022 r. miał założoną Niebieską Kartę, który znęcał się nad matką.

3 lipca w godzinach wieczornych policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu zostali wezwani do agresywnego mężczyzny demolującego mieszkanie. Po przybyciu policjantów na miejsce, z zamkniętego pomieszczenia, w którym znajdował się mężczyzna, padł strzał. Policjant został ranny w głowę – przetransportowany przez LPR do szpitala. W trakcie oczekiwania na przyjazd wsparcia, napastnik popełnił samobójstwo. Na miejscu trwają czynności wyjaśniające pod nadzorem prokuratury.

Apelujemy (policja – red.) o oddawanie krwi dla postrzelonego policjanta z Bolesławca. Mundurowi z całej Polski chcą pomóc! Jeśli możesz oddać krew i Ty – pomóż…

„Apelujemy o honorowe oddawanie krwi w dowolnym punkcie krwiodawstwa w całej Polsce z informacją „Dla policjanta z Bolesławca”. Nasz Kolega walczy o życie we wrocławskim szpitalu.
Pierwsi dolnośląscy funkcjonariusze już przekazali najcenniejszy dar, jakim możemy się podzielić, czyli krew. Jeśli i Ty możesz to zrobić – pomóż… Dziękujemy za każdy mililitr.”

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button