Wizyta w Paryżu i Berlinie jest pierwszym krokiem w kierunku odbudowy dobrych relacji i znaczenia Polski na arenie międzynarodowej.
Współpraca w ramach Trójkąta Weimarskiego jest szczególnie istotna z punktu widzenia bezpieczeństwa. Premier Donald Tusk rozmawiał z Emmanuelem Macronem oraz Olafem Scholzem o kluczowych kwestiach dla przyszłości Europy.
Potrzebna jedność UE
– Słowa, które ilustrują ideę solidarności – jeden za wszystkich, wszyscy za jednego – są podstawą filozofii nowoczesnej Europy i najważniejszą wartością współczesnej Polski. To wymaga zdeterminowanych działań na rzecz wspólnoty europejskiej, szczególnie w kontekście zagrożeń – mówił w Paryżu szef polskiego rządu.
Prezes Rady Ministrów zwrócił uwagę, że bezpieczeństwo ma wiele wymiarów. Należy do nich między innymi bezpośrednie wsparcie Ukrainy w wojnie z Rosją, odbudowa realnej siły militarnej Europy jako całości, ale również wspólna polityka energetyczna czy bezpieczeństwo żywnościowe.
– Historia nie wybaczyłaby nam, gdybyśmy nie potrafili dzisiaj zbudować Europy solidarnej i zjednoczonej. Jestem przekonany, że wszyscy wyciągnęliśmy lekcje z historii w sposób właściwy i adekwatny – podkreślił Donald Tusk.
W Paryżu odbyło się również spotkanie Ministrów Spraw Zagranicznych Polski, Francji i Niemiec, które ma nadać nowy impet Trójkątowi Weimarskiemu. Polski rząd reprezentował minister Radosław Sikorski.
Europa jako potęga militarna
– Unia Europejska jest 8 razy większą gospodarką niż gospodarka rosyjska. Mamy 6 razy większą populację niż Rosja. Nie ma żadnego powodu żebyśmy byli słabsi militarnie niż Rosja. Dlatego zwiększenie produkcji i intensyfikacja współpracy to są absolutnie bezdyskusyjne priorytety – przekonywał szef polskiego rządu.
Cieszę się, że mogę Cię gościć, drogi @DonaldTusk.
To Twoja pierwsza wizyta po objęciu stanowiska premiera, która wyznacza nowy rozdział w naszych stosunkach z Polską.
Kontynuujmy współpracę na rzecz bezpieczeństwa i suwerenności Europy. https://t.co/rDDerbKoIY
— Emmanuel Macron (@EmmanuelMacron) February 12, 2024
Premier Donald Tusk zapowiedział także wzmocnioną współpracę na rzecz obrony powietrznej, aby w szybkim czasie zwiększyć możliwości obronne. Europa powinna także rozbudować swoje możliwości produkcyjne amunicji.
– Będziemy respektowani we wszystkich stolicach świata, jeśli uwierzymy w to, że Unia Europejska może być potęgą nie tylko cywilizacyjną, gospodarczą, naukową, ale odpowiednio także potęgą militarną – mówił Prezes Rady Ministrów.
Współpraca na rzecz europejskich rolników
Szef polskiego rządu zapowiedział, że będzie apelował o większą elastyczność w kwestii Zielonego Ładu czy importu produktów żywnościowych z Ukrainy. Wcześniej problemy, które pojawiały się na rynkach rolnych, były odczuwane w krajach bezpośrednio graniczących z Ukrainą, czyli przede wszystkim w Polsce. Dziś skutki nadmiernego importu dotykają także rolników z innych krajów Unii Europejskiej.
– Znajdziemy rozwiązanie, które respektując interesy Ukrainy i nasze ambicje dotyczące ochrony klimatu, będą równocześnie skutecznie chroniły europejskich rolników – zapewnił szef polskiego rządu.
Paryż był trzecią, a Berlin czwartą stolicą jaką odwiedził Premier Donald Tusk. Wcześniej złożył wizyty w Brukseli i Kijowie.
– W pierwszej części rozmawialiśmy o tej najważniejszej potrzebie, jaką jest bezpieczeństwo naszych ojczyzn, całej Europy i naszych sąsiadów – myślę tu oczywiście o Ukrainie.
Historia okazała się niezwykle okrutna i zaskakująca. Kilka lat temu nikt by nie pomyślał, że Polska i Niemcy będą ściśle współpracowały, także militarnie, w obronie Ukrainy przed rosyjską agresją.
Pierwszym przykazaniem – i myślę, że akurat liderzy Polski i Niemiec mają tu szczególne obowiązek i szczególne prawo to głośno powiedzieć – pierwszym naszym przykazaniem powinna być dbałość o jedność Europy w konfrontacji z agresywną polityką Rosji. I to w każdym wymiarze.
Dzisiaj wymieniamy uwagi, będziemy ustalali wszędzie gdzie to jest możliwe, wspólne stanowisko, ale jedno już jest oczywiste, że Polska i Niemcy jako państwa najbardziej dziś zaangażowane w pomoc Ukrainie muszą wziąć na siebie wspólną odpowiedzialność za kontynuowanie tej polityki i za zmobilizowanie całej Unii Europejskiej na rzecz zwiększenia możliwości obronnych Unii.
Bezpieczeństwo ma wiele wymiarów: bezpośrednie wsparcie Ukrainy w tej wojnie, odbudowa realnej siły militarnej Europy jako całości, wspólna polityka energetyczna i bezpieczeństwo żywnościowe.
Rozmawialiśmy między innymi o potrzebie intensyfikacji naszej współpracy zarówno bilateralnie jak i w skali całej Europy, jeśli chodzi o obronę powietrzną. Chcemy tu być bardzo praktyczni i realistyczni.
Chcemy wspólnie jako Europa, we współpracy między Polską a Niemcami, osiągnąć w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy dużo większe zdolności obrony powietrznej i produkcyjne jeśli chodzi o amunicję. Nie tylko, żeby pomóc Ukrainie – co jest dzisiaj priorytetem – ale żeby także Europa uzyskała adekwatne do naszych możliwości zdolności obrony.
Unia Europejska jest 8 razy większą gospodarką niż gospodarka rosyjska. Mamy 6 razy większą populację niż Rosja. Nie ma żadnego powodu, żebyśmy byli tak wyraźnie słabsi militarnie niż Rosja. Dlatego zwiększenie produkcji i intensyfikacja współpracy to są absolutnie bezdyskusyjne priorytety.
Dziękuję za Twoją wizytę, @donaldtusk! Łączy nas pragnienie sprawiedliwego pokoju, wolności, stabilności i bezpieczeństwa w Europie – jako partnerów w UE i sojuszników w NATO. Bezpieczeństwo Polski jest też naszym bezpieczeństwem – występujemy we wzajemnej obronie. pic.twitter.com/tVPHYYzRg6
— Bundeskanzler Olaf Scholz (@Bundeskanzler) February 12, 2024
Będę postulował, abyśmy znaleźli wspólne rozwiązanie na rzecz większej elastyczności jeśli chodzi zarówno o Zielony Ład, jak i import produktów żywnościowych z Ukrainy. Znajdziemy rozwiązanie, które respektując interesy Ukrainy i nasze ambicje dotyczące ochrony klimatu, będą skutecznie chroniły europejskich rolników.
Historia nie wybaczyłaby nam, gdybyśmy nie potrafili dzisiaj zbudować takiej Europy – tak solidarnej, tak zjednoczonej. Jestem przekonany, że wszyscy wyciągnęliśmy lekcje z historii w sposób właściwy i adekwatny – powiedział Tusk w Berlinie.