MOTOSPORT

Baja Poland 2024. Pech faworytów, Portugalczycy najszybsi na starcie

Rajdy terenowe

Rozpoczęła się 16. edycja Baja Poland – najważniejszego, najtrudniejszego i najbardziej prestiżowego rajdu terenowego w Polsce.

Otwierający rywalizację odcinek specjalny w Szczecinie (9,4 km) na swoje konto zapisali Portugalczycy – Joao Ferreira i Filipe Palmeiro (Mini John Cooper Works Rally+). Pechowo pierwszy dzień rajdu zakończyli jedni z najpoważniejszych kandydatów do zwycięstwa – Krzysztof Hołowczyc i Łukasz Kurzeja (BMW X3). W samochodzie dziewięciokrotnego triumfatora tej imprezy doszło do awarii silnika.
 
Oprócz zawodników z Pucharu Świata, w Baja Poland rywalizują także uczestnicy mistrzostw Polski (RMPST), czeskiego czempionatu (MMCR) oraz mistrzostw strefy Europy Centralnej (FIA CEZ). Na trasę ruszyli również motocykliści i kierowcy quadów, walczący w ramach Mistrzostw Polski w Rajdach Baja (MPRB) i Pucharu Polski w Rajdach Baja (PPRB). Wydarzenie organizowane przez Fundację Baja Poland to też część cyklu Can-Am Baja Promo. Ta wyjątkowa inicjatywa zapewnia entuzjastom jazdy terenowej możliwość sprawdzenia i doskonalenia swoich umiejętności podczas zorganizowanych imprez i na zabezpieczonych trasach.

Niespodzianka na testowym

Zanim rozpoczęła się właściwa część rywalizacji, zawodnicy mieli ostatnią okazję do sprawdzenia swojego tempa i pojazdów podczas odcinka testowego. Blisko 6-kilometrową trasę wytyczono na bezdrożach w gminie Dobra. Najmniej czasu na pokonanie tego dystansu potrzebowali Jakub Brzeziński i Szymon Marciniak (BRP Can-Am Maverick X3). Brzeziński, wicemistrz Polski w rajdach drogowych (2016), debiutuje jako kierowca w Baja Poland. 38-latek był szybszy m.in. od Yazeeda Al-Rajhi (Toyota Hilux Overdrive) – wicelidera punktacji Pucharu Świata. Saudyjczyk, pilotowany przez Timo-Gottschalka, stracił do Polaków 2,2 s. Trzeci rezultat uzyskali Portugalczycy – Alexandre Pinto i Bernando Oliveira (Can-Am Maverick X3), wolniejsi od Brzezińskiego o 2,5 s.
 
W czołowej piątce rozgrzewki znaleźli się także zawodnicy znani z występów w innych dyscyplinach lub pojazdach. Czwarte miejsce zajął Michał Kościuszko – uczestnik wielu rund WRC i RSMP (Polaris RZR Pro R, +3,0 s), którego pilotuje Artur Kordala. Za nimi uplasowali się Maciej Giemza i Rafał Marton (Polaris RZR Pro R, +6,5 s). Giemza, aktualny lider punktacji mistrzostw Polski, w poprzednich sezonach startował na motocyklu.

Portugalczycy dyktują tempo

O godzinie 15 ruszyła rywalizacja na popularnym wśród kibiców prologu w Szczecinie. W tym roku odcinek zlokalizowany w północno-zachodniej części miasta stał się jeszcze bardziej widowiskowy, a to za sprawą usypanej hopy, na której zawodnicy oddawali efektowne skoki.
 
Jako pierwsi na 9,4-kilometrową trasę ruszyli motocykliści i quadowcy. Najszybciej na mecie zameldował się Bartłomiej Tabin (KTM EXC). Adam Krysiak, korzystający z Polarisa Scramblera, był najlepszy w gronie kierowców quadów z napędem na wszystkie koła.
 
W stawce uczestników PPRB, na pierwszym miejscu w tabeli z czasami znalazł się Rafał Kaźmierczyk (KTM EXC-F 500). Motocyklista był o 24,3 s szybszy od najlepszego z quadowców w PPRB, czyli Przemysława Majerskiego (Polaris Scrambler 1000S).

Godzinę po kierowcach jednośladów i quadów zmagania rozpoczęły załogi w samochodach. W pierwszym starciu najlepiej spisali się Joao Ferreira i Filipe Palmeiro (Mini John Cooper Works Rally+). Dla Portugalczyków to drugi w karierze start w Baja Poland. Na drugim miejscu prolog zakończył saudyjsko-niemiecki duet Yazeed Al-Rajhi/Timo Gottschalk (Toyota Hilux Overdrive), który do zwycięzców stracił 9,1 s. Świetną formą błysnęli Maciej Giemza i Rafał Marton – autorzy trzeciego czasu (Polaris RZR Pro R, +13,3 s), najszybsi w stawce krajowego czempionatu i w klasie SSV. Z czwartym rezultatem próbę ukończyli Michał i Julita Małuszyńscy w (Mini John Cooper Works Rally+). Ich wynik był o 13,9 s gorszy od zwycięzców próby. Pierwszą piątkę zamknęli Hiszpanie – Eduardo Pons i Jaume Betriu (Taurus T3 Max, +25,9 s).
 
Rozczarowaniem prolog zakończył się dla Krzysztofa Hołowczyca i Łukasza Kurzei. Inaczej niż w poprzednich latach, kierowca z Olsztyna nie zdecydował się wystartować najszybszą i najbardziej zaawansowaną konstrukcją z grupy T1+, a więc takim Mini, jakim pojechał w tegorocznym Rajdzie Dakar. „Hołek” postawił na BMW X3, czyli starszą konstrukcję, którą rywalizuje m.in. w pozostałych rundach mistrzostw Polski. I właśnie ten samochód zawiódł dziewięciokrotnego triumfatora Baja Poland. Na około 3 km przed metą doszło do awarii silnika, więc start Hołowczyca i Kurzei w sobotnim etapie zawodów stoi pod znakiem zapytania.
 
Michał i Nikola Lipscy (Dacia Duster) wykręcili najlepszy czas w grupie Stock, przeznaczonej dla załóg w samochodach seryjnych – z mocno ograniczonym zakresem przeróbek. Jacek Soboń z Kacprem Jeneralskim (Nissan Navara D40) to zwycięzcy prologu w grupie TH. 

W gronie załóg w ciężarówkach rywali pokonał czeski tercet Valtr/Pasek/Hyl (Iveco Powerstar Torpedo).

Hołowczyc i Kurzeja na trasie prologu Baja Poland 2024 (fot. pras.)

Kluczowa sobota na poligonie

Dziesięciu najlepszych kierowców prologu (w klasyfikacji Pucharu Świata) wybiera kolejność startu do odcinków specjalnych. To element rajdowej taktyki. Otwieranie trasy oznacza trudniejszą nawigację i mniejszą przyczepność na szybszych i twardszych partiach. Z kolei ruszanie z dalszych pozycji to ryzyko utknięcia za poprzedzającą załogą, która jedzie wolniej lub miała jakieś problemy na trasie.
 
Jako pierwszych kibice zobaczą na trasie Michała i Julitę Małuszyńskich. Za nimi pojadą Al-Rajhi i Gottschalk, a następnie Ferreira i Palmeiro.
 
W sobotę załogi w samochodach dwukrotnie zmierzą się na odcinku specjalnym na Poligonie Drawskim. W tegorocznej konfiguracji próba liczy 152,8 km. Z kolei motocykliści i quadowcy mają w harmonogramie jeden przejazd oesu na poligonie.

Baja Poland – wyniki prologu (Szczecin, 9,4 km)

1. Ferreira/Palmeiro (Mini John Cooper Works Rally+) 07:39.3 s
2. Al-Rajhi/Gottschalk (Toyota Hilux Overdrive) +00:09.1 s
3. Giemza/Marton (Polaris RZR Pro R) +00:13.3 s
4. Małuszyński/Małuszyńska (Mini John Cooper Works Rally+) +00:13.9 s
5. Pons/Betriu (Taurus T3 Max) +00:25.9 s
6. Kościuszko/Kordala (Polaris RZR Pro R) +00:27.1 s
7. Białkowski/Baśkiewicz (BRP Can-Am Maverick XRS Turbo RR) +00:28.1 s
8. Pinto/Oliveira (BRP Can-Am Maverick X3) +00:28.5 s
9. Weijs/Murphy (Arcane T3) +00:30.8 s
10. De Mevius/Jalet (G Rally Team OT3) +00:31.5 s

Program Baja Poland 2024

Trasa: 662,25 km w tym 4 odcinki specjalne o łącznej długości 355,6 km

Sobota, 24 sierpnia: 

  • 8:00-20:00 – Strefa serwisowa Drawsko Pomorskie (Pas Ćwiczeń Taktycznych – Bucierz, Poligon Drawski)
  • Od 9:00 – Odcinek specjalny 2: Poligon Drawski (152,8 km)
  • Od 12:20 – Serwis B: 45 min. (Pas Ćwiczeń Taktycznych – Bucierz, Poligon Drawski)
  • Od 13:45 – Odcinek specjalny 3: Poligon Drawski (152,8 km)
  • Od 16:20 – Serwis C: 45 min. (Pas Ćwiczeń Taktycznych – Bucierz, Poligon Drawski) 

Niedziela, 25 sierpnia: 

  • 8:00-16:00 – Miasteczko Rajdowe (Strzelnica Wojskowa przy ulicy Szafera, Szczecin)
  • Od 8:40 – Odcinek specjalny 4: Sławoszewo – Szczecin (25 km)
  • Od 11:00 – Serwis D: 30 min. (ulica Szafera, Szczecin)
  • Od 12:40 – Odcinek specjalny 5: Sławoszewo – Szczecin (25 km)
  • 13:30 – Ceremonia mety (Wały Chrobrego, Szczecin)
Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button