W najbliższych dniach do Polski trafi niemal dwa tysiące amerykańskich żołnierzy.
Pentagon poinformował w środę o sfinalizowaniu uzgodnień dotyczących wzmocnienia obecności wojskowej USA w Polsce oraz innych częściach wschodniej flanki NATO (Rumunii i Niemczech).
Powyższą decyzję poprzedziły zeszłotygodniowe konsultacje Mariusza Błaszczaka ministra obrony narodowej z Lloydem Austinem, Sekretarzem Obrony USA.
„Wzmocnienie amerykańskiej obecności w Polsce o 1700 żołnierzy to mocny sygnał solidarności w odpowiedzi na możliwą agresję Rosji na Ukrainę” – podkreślił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej.
Stany Zjednoczone przemieszczą do Polski elementy Brygadowej Grupy Bojowej z 82. Dywizji Powietrznodesantowej z Fort Bragg (Karolina Północna).
Dodatkowe elementy sztabowe związane z tym rozmieszczeniem w sile 300 żołnierzy zostaną ulokowane przez USA w Niemczech.
Przemieszczone siły stanowić będą istotne wzmocnienie odstraszania i obrony Polski oraz całego Sojuszu z uwagi na narastający kryzys wywołany agresywnymi działaniami Rosji i Białorusi. „ Decyzja o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO pokazuje, że USA i Sojusz poważnie traktują zagrożenie ze strony Rosji i podejmują zdecydowane kroki odstraszające. Siłą sojuszników w odstraszaniu potencjalnego agresora jest jedność, determinacja i solidarność” -zaznaczył minister M. Błaszczak.