Podczas świątecznego okresu, tj. od Wigilii do niedzieli strażacy wyjeżdżali 4820 razy.
Dokładnie były to wezwania do: gaszenia pożarów – 1460 razy, do innych zagrożeń – 2907 razy oraz 453 razy przez fałszywy alarm.
W pożarach tych zginęło 14 osób, a 67 zostało rannych.
Najgorsza pod tym względem była sobota, kiedy zginęło sześć osób (na Pomorzu, Warmii i Mazurach, Mazowszu, Śląsku, Dolnym Śląsku oraz w Łódzkiem). Wówczas powstało 316 pożarów.
Z powodu tlenku węgla wyjeżdżano 121 razy. 69 osób zatruło się czadem i trafiło do szpitali, a jedna osoba przez to zginęła.
W tym okresie najczęstszą przyczyną ognia w domach i mieszkaniach jest niewłaściwa eksploatacja lub wady urządzeń grzewczych.