16 września na autostradzie A1 w powiecie piotrkowskim miał miejsce tragiczny wypadek.
Zderzyły się dwa samochody w kierunku Katowic w miejscowości Sierosław pod Piotrkowem Trybunalskim (woj. łódzkie). Jeden z nich zapalił się. W osobowej kia, w płonącym wraku, zginęła trzyosobowa rodzina (dwoje dorosłych i 5-letnie dziecko). Zaś bmw z rozbitym przodem zatrzymało się kilkaset metrów dalej.
– Bmw prawdopodobnie zahaczyło o samochód kia – twierdzi prokurator Magdalena Czołnowska z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Dzięki temu, że samochód posiada w swojej pamięci zapisy elektroniczne po odtworzeniu parametrów zobaczono, że ten jechał z prędkością co najmniej 253 kilometrów na godzinę.
Kierowcy temu odebrano prawo jazdy.
31-latek (kierowca bmw) usłyszał zarzuty o spowodowanie wypadku. Chodzi o zarzut z artykułu 177 paragraf 2 Kodeksu karnego:
„Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.”
Informacja Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie wypadku na autostradzie A1
„W związku z dużym zainteresowaniem opinii publicznej przebiegiem wypadku na autostradzie A1, w którym zginęły trzy osoby, w tym małe dziecko, Prokuratura Okręgowa informuje, że w tej sprawie trwają intensywne czynności dowodowe i przesłuchania świadków.
Tuż po zdarzeniu z udziałem prokuratora i biegłego dokonano oględzin miejsca wypadku, zwłok oraz obu uczestniczących w wypadku samochodów marki BMW i KIA. Przesłuchano w charakterze świadków osoby, które podjęły próbę udzielenia pomocy ofiarom, a także osoby, które utrwaliły moment tragedii na kamerach we własnych pojazdach. Przeprowadzono również badanie trzeźwości i test na obecność substancji odurzających u kierującego BMW z wynikiem negatywnym.
Pojazdy uczestniczące w zdarzeniu zostały zabezpieczone do dalszych badań – kluczowe w sprawie będzie uzyskanie danych elektronicznych z ich komputerów pokładowych.
Cały zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy zostanie w najbliższych dniach przekazany biegłym w celu wydania opinii co do przebiegu zdarzenia.
Prokuratura zwraca się z apelem o zgłaszanie się osób, które mogą dysponować materiałem filmowym istotnym dla odtworzenia przebiegu wypadku lub mają o nim wiedzę.
Ponadto odnosząc do pojawiających się w mediach (w Polsce nie ma mediów – red.) informacji dotyczących rzekomego pokrewieństwa funkcjonariusza, który przybył na miejsce wypadku z kierowcą BMW, Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim informuje, że doniesienia te zostały zweryfikowane jako nieprawdziwe.”