Zwycięzcy Rajdu Małopolski 2022

Druga runda mistrzostw Śląska i mistrzostw Południa

Łukasz Mrozek i Marek Wolski (Renault Clio) rzutem na taśmę wygrali drugą edycję Rajdu Małopolski.

Zawody zakończone w Makowie Podhalańskim stanowiły drugą rundę mistrzostw Śląska i mistrzostw Południa. Dla Łukasza Mrozka to pierwszy w karierze triumf w rundzie śląskiego czempionatu. Oprócz zwycięzców na podium stanęły także załogi Marcin Pogorzelski/Krzysztof Grzesik (Citroen C2, +4,6 s) oraz Marcin Gluza/Kamila Klaczańska (Honda Civic, +20,7 s).

Dwudniowe zawody zorganizowane na wymagających asfaltowych drogach Beskidu Makowskiego składały się z dziewięciu odcinków specjalnych, w tym jednego pokonywanego już po zmroku. Łączny dystans, na którym ścigali się zawodnicy wyniósł blisko 56 km. W rywalizacji wzięło udział 88 załóg, z czego 46 w ramach rajdu okręgowego (runda RSMŚl i RMP), a 42 zgłosiło się do Super KJS, czyli imprezy dla zawodników bez licencji sportu samochodowego.

Podobnie jak podczas pierwszej edycji, zorganizowanej w 2021 roku, także i tegoroczna odsłona Rajdu Małopolski obfitowała w zaskakujące zwroty akcji, które tak uwielbiają rajdowi kibice.

W piątek, 22 lipca rozegrano trzy oesy – dwa przejazdy próby Lurka Maków Podhalański (4,4 km) i odcinek Stryszów (3,64 km). Każdy z piątkowych odcinków wygrywała inna załoga, a nazwiska na czele klasyfikacji zmieniały się dwukrotnie. OS 1 zapisali na swoje konto Mrozek i Wolski, na OS 2 najszybsi byli Krzysztof Stańdo i Dariusz Gurdziołek (Renault Clio), a OS 3 padł łupem Macieja Hawro i Wojciecha Kolaczka (Honda Civic). I to właśnie ostatnia z wymienionych załóg kończyła pierwszy etap Rajdu Małopolskiego w roli liderów klasyfikacji generalnej. Za urzędującymi mistrzami Śląska plasowali się Stańdo i Gurdziołek (+3,3 s) oraz Mrozek z Wolskim (+17,6 s).

Sobotni, dłuższy etap składał się z trzech przejazdów oesów Kryterium o PUCHAR WÓJTA gm. STRYSZÓW (6,81 km) oraz Sucha Beskidzka (7,68 km). Najlepiej zaczęli go Stańdo i Gurdziołek. Zwycięstwo na OS 4 pozwoliło im przejąć prowadzenie w rajdzie. To były jednak miłe złego początki, bo już na kolejnej próbie nowych liderów zawiódł silnik, co oznaczało koniec jazdy.

Na pierwsze miejsce, choć nie na długo, wrócili Hawro i Kolaczek. Ten duet o osiem minut spóźnił się na jeden z Punktów Kontroli Czasu, co oznaczało regulaminową karę 80 sekund, która zepchnęła ich na siódme miejsce w klasyfikacji zawodów. Po OS 6 na pierwszym miejscu widniały nazwiska Mrozek i Wolski, co zmieniło się już po OS 7, za sprawą Pogorzelskiego i Grzesika. Załoga Citroena C2 triumfowała na siódmej i ósmej próbie. Dzięki temu przed TerazDoplata.pl Power Stage, czyli finałowym, dodatkowo punktowanym oesem, mieli ponad 4 sekundową przewagę.

I wtedy swoje trzy grosze do rywalizacji dodała pogoda. Przelotne opady deszczu spowodowały, że nie wszystkie decyzje oponiarskie podjęte przed finałową próbą okazały się trafione. Pogorzelski i Grzesik stracili do Mrozka i Wolskiego aż 10,8 sekundy, spadając na drugie miejsce.

– Nie był to dla nas łatwy rajd. Od początku nie działał nam interkom, więc pilot niemal stracił głos dyktując notatki. Z kolei na dwóch ostatnich oesach praktycznie nie mieliśmy amortyzacji w przednim lewym kole. Do tego spotkał nas deszcz, a my mieliśmy opony na suchą nawierzchnię. Cieszę się, że mimo tych przeciwności pojechaliśmy tak skutecznie – komentował na mecie Łukasz Mrozek, zwycięzca Rajdu Małopolski. Triumf w Makowie Podhalańskim to życiowy wynik gliwiczanina i jego pierwsza wygrana w rundzie mistrzostw Śląska.

– Trochę zaryzykowaliśmy z oponami i ustawieniem samochodu przed dwoma ostatnimi oesami i okazało się, że to nie był najlepszy pomysł. W trakcie rywalizacji mieliśmy drobne przygody, ale jesteśmy na mecie, więc są powody do zadowolenia. Co prawda przed ostatnim oesem prowadziliśmy w rajdzie, ale muszę przyznać, że przed startem drugie miejsce wziąłbym w ciemno – komentował Marcin Pogorzelski (2. miejsce).

Trzecie miejsce zajęli Marcin Gluza i Kamila Klaczańska (Honda Civic), powtarzając w ten sposób wynik z Rajdu Festiwalowego, inauguracyjnej rundy tegorocznych mistrzostw Śląska. – Po pierwszym etapie nie liczyliśmy na takie miejsce. Wczoraj pojawiło się sporo błędów, ale dziś już wszystko zagrało i jesteśmy na mecie z dobrym wynikiem. Byliśmy przygotowani na zmianę pogody, bo przed ostatnią pętlą zabraliśmy do bagażnika dwie opony deszczowe – mówił na mecie Gluza.

Tuż za podium uplasowali się Maciej Hawro i Wojciech Kolaczek, którzy na czterech ostatnich oesach odrobili trzy pozycje. Punkty za czwarte miejsce pozwoliły Hawro i Kolaczkowi obronić prowadzenie w punktacji mistrzostw Śląska. W czołowej piątce zmieścili się jeszcze Grzegorz Pasterak i Adam Gładysz (Honda Civic Type-R).

Dodatkowe punkty na kończącym zawody Power Stage (7,68 km) zgarnęły załogi: Hawro/Kolaczek (5 pkt), Mrozek/Wolski (4 pkt), Pogorzelski/Grzesik (3 pkt), Gluza/Klaczańska (2 pkt) oraz Pasterak/Gładysz (1 pkt).

Rajd Małopolski to także rywalizacja w klasach, w których klasyfikowani są zawodnicy z licencjami umożliwiającymi starty w zawodach wyższej rangi. I tak, w Open 1 triumfowali Poloński i Sitek (Volkswagen Polo GTI R5). Z kolei w Open 2 puchary za zwycięstwo trafiły do duetu Gryczyńska/Gwiazda (Ford Fiesta Rally4). W gronie zawodników dysponujących historycznymi rajdówkami (kategoria Classic) najlepsi byli Szerla i Ślęczka (BMW 318is).

Na miano najszybszej załogi Super KJS zapracowali Sebastian Butyński i Łukasz Biernot w Hondzie Civic.

Rajd Małopolski 2022 – nieoficjalna klasyfikacja końcowa:

1. Mrozek/Wolski (Renault Clio) +42:58,3 s
2. Pogorzelski/Grzesik (Citroen C2) +4,6 s
3. Gluza/Klaczańska (Honda Civic) +20,7 s
4. Hawro/Kolaczek (Honda Civic) +29,4
5. Pasterak/Gładysz (Honda Civic) +2:08,3 s
6. Schmidt/Lentner (Renault Clio) +3:33,1
7. Boncela/Wasilewski (Kia Picanto II RallyN) +4:48,5 s
8. Krzaczyński/Krzaczyński (Honda Civic) +5:01,3 s
8. Wyderka/Mrowczyk (Kia Picanto III RallyN) +4:15,3 s
9. Plata/Kozakiewicz (Fiat Seicento) +5:55,7 s
10. Wyderka/Mrowczyk (Kia Picanto III RallyN) +6:07,6 s

Punktacja Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska po Rajdzie Małopolskim 2022:

1. Hawro/Kolaczek 59 pkt.
2. Gluza/Klaczańska 48 pkt.
3. Mrozek/Wolski 47 pkt.
4. Marcin Pogorzelski 46 pkt.
5. Pasterak/Gładysz 27 pkt.

Piąte miejsce ekipy Równiatka Motorsport w Rajdzie Małopolski 2022

Artur Równiatka i Wojciech Habuda zakończyli tegoroczny Rajd Małopolski na piątej lokacie w klasyfikacji generalnej oraz na trzeciej pozycji w klasie Open 4WD. Pomimo treningowego podejścia do imprezy rozgrywanej w Makowie Podhalańskim, ekipa Równiatka Motorsport gdy jechała bez problemów technicznych, pokazywała bardzo dobre tempo na odcinkach specjalnych. Te słowa potwierdza fakt, że po pierwszym dniu zmagań załoga startująca w Mitsubishi Lancerze znajdowała się na trzeciej lokacie w klasyfikacji generalnej.

Artur Równiatka po piątkowych próbach:

„To był fajny dzień i szkoda w sumie, że kończymy, bo mi się lepiej jechało w ciemnościach niż w dzień. Mamy trzy odcinki za sobą, zajmujemy to trzecie miejsce i jest, że tak powiem fajnie. Pierwszy oes wydaje mi się, że był moim najgorszym odcinkiem jaki w życiu przejechałem. Wojtek mi nawet tak powiedział, że średnio to wyglądało z boku, a jednak zrobiliśmy czwarty czas w klasie… nie wiem jak to się stało.
Teraz na trzecim oesie było już ciemno. Wydawało mi się, że poprawiliśmy się z sześć, może siedem sekund, a jednak poprawiliśmy się o niecałe pół sekundy. Nie wiem czy to nie było spowodowane przez to, że było po prostu ciemno. Tak mi się wydawało, że jechaliśmy szybciej, ale no wynik jest taki jaki jest. Jesteśmy na mecie, ja się czuję trochę lepiej. Choroba już mi tak nie doskwiera, chyba tabletki zaczęły działać, więc to najważniejsze.”

Drugi dzień zmagań nie był szczęśliwy dla ekipy Równiatka Motorsport. Rozpoczęło się od szóstej lokaty na czwartym oesie, po której spadli o jedno „oczko” w klasyfikacji generalnej. Później odwołano kolejny odcinek ze względu na wyciek oleju w jednym z samochodów, przez co do końca rajdu pozostały cztery odcinki specjalne. Dobre tempo na OS6 okazało się być jednak jedynie dobrą miną do złej gry, gdyż jak się okazało, w Lancerze pojawiła się awaria układu hamulcowego. Ostatnia pętla była dla nich wielkim ryzykiem, ponieważ jako jedyni wyjechali na trasę na oponach na suchą nawierzchnię, podczas gdy odcinki okazały się być mokre. Na szczęście Arturowi i Wojciechowi udało się zminimalizować straty, dzięki czemu zakończyli Rajd Małopolski na piątej lokacie.

Artur Równiatka na mecie Rajd Małopolski 2022:

„Zwycięzcy rajdu są na mecie, my na tej mecie jesteśmy. Mamy piąte miejsce w klasie i piąte w „generalce”. Meta zawsze jest sukcesem, miejsce też nie jest najgorsze. Wczoraj było fajnie, zajmowaliśmy wysokie lokaty, a dzisiaj od samego rana mieliśmy problemy z hamulcami. Nie wiemy co się dzieje. Zmieniliśmy na nowy set klocków hamulcowych, a potem przy hamowaniu ucieka mi tył samochodu i nie mogę trafić w zakręt. Mamy teraz dwa tygodnie na to, żeby to zweryfikować, bo jest to dość poważna awaria.
Po to są testy i takie właśnie rajdy okręgowe żeby być przygotowanym na to, co człowiek chce pojechać, u nas jest to Rajd Rzeszowski w mistrzostwach Polski. Na ostatnią pętlę zaryzykowaliśmy od A do Z. Zaczęło padać, a my jako chyba jedyna załoga w całej stawce wyjechaliśmy nas slicku. Miałem nadzieję, że jednak odcinki będą suche, ale okazały się mokre, więc pogrzebaliśmy naszą szansę, ale miejsca nie straciliśmy. Jesteśmy tu, na mecie i to jest najważniejsze.”

Ostatecznie tegoroczny Rajd Małopolski padł łupem Dariusza Polońskiego i Łukasza Sitka, którzy okazali się być bezkonkurencyjni wśród załóg startujących w Makowie Podhalańskim. Za ich plecami byliśmy świadkami pięknej walki o miejsca na podium, które ostatecznie zajęli Piotr Parys i Andrzej Górski oraz Marek i Klaudia Temple. Następnym startem ekipy Równiatka Motorsport będzie piąta runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski – 31. Rajd Rzeszowski, który odbędzie się w dniach 4-6 sierpnia.

Rajd Małopolski 2022 – wyniki

1. Poloński/Sitek (Volkswagen Polo GTI R5) +31:38,4 s
2. Parys/Górski (Ford Fiesta Proto) +1:53,6 s
3. Temple/Temple (Citroën DS3 R5) +1:56,6 s
4. Kwiatkowski/Zieliński (Subaru Impreza STi R4) +1:57,1 s
5. Równiatka/Habuda (Mitsubishi Lancer Evo X R4) +2:28,6 s