Rozpoczęcie sezonu Runmageddon 2019, kwalifikacje do Mistrzostw Europy Biegów OCR oraz zimowa sportowa przygoda dla dzieci i dorosłych tak zapowiada się Zimowy Runmageddon w Garnizonie Modlin.
W weekend 16-17 lutego profesjonalni biegacze będą mogli zawalczyć o udział w czerwcowych mistrzostwach, Runmageddończycy sprawdzą swoją siłę i charakter na zimowej trasie, a dzieci staną przed ekscytującym wyzwaniem pokonania Runmageddonu Kids.
Prawdziwa zimowa przygoda, tak wyglądać będzie pierwszy w tym roku Runmageddon, który odbędzie się w przepełnionym historią Garnizonie Modlin. Uczestnicy formuły Rekrut 6 kilometrowego dystansu najeżonego 30 przeszkodami i Intro 3 kilometrowego odcinka z 15 utrudnieniami, w sobotę pokonywać będą trasy poprowadzone na terenie wojennych fortyfikacji. Poznają urok tego miejsca na całej jego długości od Wieży Czerwonej po Wieżę Białą. Przemierzać będą odcinki na powierzchni ziemi, jak i pod nią, przedzierając się przez nieuczęszczane dotąd podziemia. Runmageddończycy, którzy w niedzielę wystartują w 21-kilometrowej formule Hardcore będą mieli okazję przebiec też po malowniczej skarpie, wznoszącej się nad ujściem Narwi do Wisły. Zimowy Runmageddon z pewnością zachwyci krajobrazem oraz zaskoczy pogodą. Jakich warunków pogodowych spodziewać się mogą uczestnicy, to dopiero okaże się na starcie.
Historyczne podziemia i rewelacyjny zjazd tyrolką czyli niespodzianki Zimowego Runmageddonu
Nieznane podziemia Garnizonu Modlin i zjazd na linie nad Miasteczkiem Kibica, takie niespodzianki przygotował dla uczestników organizator najpopularniejszego w Polsce cyklu biegów przeszkodowych – Runmageddon.
Hitem pierwszej, tegorocznej edycji Runmageddonu będzie przeszkoda zwana Tyrolką, rozwieszona niemalże nad głowami widzów ekstremalnego biegu. Tak przygotowana ucieszy startujących, jak i osoby podziwiające zmagania Runmageddończyków. Drugą niespodzianką będzie przebieg przez nieznane dotąd podziemia Garnizonu Modlin. – Zimowy Runmageddon w Garnizonie Modlin z pewnością będzie ekscytujący. Startujący przebiegać będą przez podziemia Garnizonu, do których mało kto kiedykolwiek dotarł. Poznają zimowe oblicze tego historycznego miejsca oraz odkryją jego nowe, jeszcze przez nich niepoznane zakamarki – opowiada dyrektor eventu Jacek Parol.
Podczas wydarzenia startujący pokonywać będą nie tylko biegowe dystanse, ale również przeszkody. Co tym razem postawi na ich drodze organizator? Wyjaśnia Jacek Parol, dyrektor eventu: – W zależności od wybranej formuły startujący pokonają od 15 do 70 przeszkód. Muszą przygotować się na wyzwanie sprawnościowe, siłowe oraz te wymagające kreatywności. Na ich drodze stanie Multirig, Kołkosznikov, Atak Szczytowy czyli konstrukcje sprawdzające siłę rąk. Staną twarzą w twarz z Mostkiem Tybetańskim, Pętlą z obciążeniem i Zasiekami testując swoją kondycja, zwinność i umiejętność czołgania się. Na końcu trasy, czekać na nich będzie niespodzianka – przeszkoda wodna pt. Lodowa No Frost by Haier, której pokonanie równa się z zanurzeniem w zimnej wodzie. – mówi dyrektor eventu: – Dla naszych odważnych uczestników przygotujemy specjalnie ogrzewane przebieralnie i ciepłe napoje na mecie – dodaje.
Zimowy Runmageddon będzie nie tylko okazją do sprawdzenia swojej siły i charakteru podczas niesamowitego sportowego wyzwania, ale także dla osób startujących w serii Elite dedykowanej profesjonalnym biegaczom będzie szansą na wywalczenie kwalifikacji do IV Mistrzostw Europy Biegów Przeszkodowych, która odbędzie się 3 lipca br. w Gdyni.
W Zimowym Runmageddonie będą mogli sprawdzić się dorośli oraz młodzież po 16 roku życia, za osobista zgodą rodzica. Dla nich dostępne formuły to: Intro 3 kilometry, 15 przeszkód; Rekrut 6 kilometrów, 30 przeszkód. W niedziele osoby pełnoletnie będą mogły wystartować w formule Hardcore na 21 kilometrów z 70 przeszkodami. Najmłodsi w wieku 4-11 lat będą mogli pokonać dystans Runmageddonu Kids czyli jeden kilometr z 10 przeszkodami. Dodatkowo, fani ekstremalnych biegów, którzy chcą dopingować startujących będą mogli podziwiać ich zmagania ze specjalnie przygotowanego Miasteczka Kibica.
Harmonogram wydarzenia i informacje praktyczne
Runmageddon w Garnizonie Modlin rozpocznie się w sobotę o 7:50 startem profesjonalnych biegaczy przeszkodowych, którzy w dwóch seriach startujących co 10 minut pokonają formułę Rekrut. Od 8:15 do 12:00, co 15 minut z tą samą formułą mierzyć się będą osoby, które start w Runmageddonie traktują jako sportowe wyzwania, ale także ekstremalną zabawę. Debiutanci w formule Intro wystartują w dwóch seriach o godzinie 14:00 i 14:15. Najmłodsi staną na linii startu między 10:40 a 12:40, kiedy to rozgrywać będzie się Runmageddon Kids. W niedzielę, najbardziej wytrwali biegacze i sportowcy staną przed zadaniem pokonania formuły Hardcore (21 km, 70 przeszkód) o 8:50, 9:00 pobiegną zawodnicy serii Elite, a następnie od 9:15 do 12:00 startować będą serie Open. Ceremonia wręczenia nagród serii Elite odbędzie się w sobotę o godzinie 12:00 oraz w niedzielę o godzinie 15:00.
Siedlczanie na starcie Zimowego Runmageddonu
Siedlczanie ponownie staną na starcie Runmageddonu, tym razem zrobią to zimą w nowodworskim Garnizonie Modlin. 15 osób z Siedlec podejmie zimowe wyzwanie Runmageddonu. Wśród nich pobiegną Iza i Marcin, dla których będzie to już drugi ekstremalny bieg z przeszkodami. Pierwszy ich start miał miejsce podczas ostatniej, ubiegłorocznej edycji cyklu ekstremalnych biegów z przeszkodami w Siedlcach.
Marcin i Iza, mieszkańcy Siedlec poznali smak ekstremalnej zabawy podczas kończącego sezon 2018 Runmageddonu Siedlce. Wtedy, jesienią po raz pierwszy podjęli decyzję o starcie w tym popularnym, ekstremalnym biegu z przeszkodami. Każde z nich miało inną motywację. Iza, jak sama mówi, do tamtej pory nie brała aktywnego udziału w imprezach sportowych, więc decyzja o starcie była raczej potrzebą przeżycia niezapomnianej przygody ze znajomymi oraz zaspokojenia ciekawości. Marcin, pasjonat aktywności sportowej, biegania oraz sportów siłowych, stwierdził, że skoro Runmageddon zawitał w jego mieście, po prostu musi wziąć w nim udział. Spróbowali i sukcesem dotarli na metę, stając się tym samym prawdziwymi Runmageddończykami. Iza określa przeżycie pokonania Runmageddonu barwną nazwą „RAJmageddon”, mówi: – Przed startem nie wiedziałam, jak sobie poradzę z tym wyzwaniem. Tydzień przed startem, cały czas oglądałam na Youtubie filmy jak pokonywać przeszkody, relacje z eventów i oczy otwierały mi się coraz szerzej. To co zastałam na trasie zaskoczyło mnie niesamowicie. Tyle pokładów pozytywnych emocji, ludzkiego ciepła, atmosfera życzliwości. Stając przed przeszkodą wiedziałam, że nie jestem z nią sama, że ktoś zawsze wyciągnie do mnie rękę, by pomóc mi ją przejść. Dzięki wsparciu jakie można spotkać na trasie, współpracy między ludźmi, dumna z siebie pokonałam Runmageddon i do tej pory odczuwam te niesamowite emocje, które temu towarzyszyły. – mówi.
Decyzja Marcina o starcie zapadała bardzo spontaniczne. Wspomina, że przejeżdżał obok miejsca, gdzie trwały przygotowania do Runmageddonu i zaciekawiony sprawdził, co tam będzie się działo. Nie wiedział, co go tam spotka, stanął na starcie i pobiegł. – Runmageddon, tak mi się wydaje to naturalna ewolucja biegania. Zwykle bieganie amatorskie ludziom po prostu czasami nie wystarcza, więc szukają nowych bodźców do treningu, do prowadzenia sportowego trybu życia. Runmageddon jest dla mnie rewelacyjnym treningiem siłowym, podczas którego można się fantastycznie bawić i poznać ciekawych, aktywnych ludzi – mówi Marcin.
W weekend 16-17 lutego Iza i Marcin oraz 13 osób z Siedlec zmierzą się z Zimowym Runmageddonem na terenie powojennego Garnizonu Modlin. – Chcę przeżyć to jeszcze raz. Po pierwszym starcie stałam się fanką emocji, jakie towarzyszą pokonywaniu Runmageddonu. Bardzo Chcę i mam nadzieję, że uda mi się dołączyć choć na jedno wiosenne wydarzenie do grona Wolontariuszy Runmageddonu. To wyzwanie i ta atmosfera są wspaniałe i naprawdę łączą ludzi. – dodaje Iza. Dla Marcina start w pierwszym wydarzeniu roku 2019 to kolejne wyzwanie, które chce pokonać jeszcze lepiej: – Podczas startu w Siedlcach z 15 procentami przeszkód sobie nie poradziłem i przysiągłem sobie, że do następnego Runmageddonu lepiej się przygotuje i postaram się pokonać ich więcej niż ostatnio. Dodatkowo zmotywował mnie do kolejnego startu mój szwagier. „Wkręcił się” on tak mocno w Runmageddon, że postanowił sobie, że podczas kolejnego wydarzenia biegniemy razem i od tej decyzji rozpoczął imponujące przygotowania: dieta, siłowania, bieganie. Efekt 15 kilo mniej, aż trudno go poznać. Runmageddon zmienił mojego szwagra i to dla mnie jest właśnie niesamowite w tym ekstremalnym evencie, które pozwala śmielej radzić sobie w życiu i odważniej patrzeć w przyszłość – opowiada Siedlczanin.
Zimowy Runmageddon odbędzie się już w najbliższy weekend 16-17 lutego. Wtedy to właśnie mieszkańcy Siedlec ponownie staną na starcie Runmageddonu. W sobotę Iza i Marcin pokonają formułę Rekrut czyli 6 kilometrowy dystans z 30 przeszkodami, który tym razem poprowadzony będzie po przepełnionych historią fortyfikacjach Garnizonu Modlin.
(org.)