Prezydent Andrzej Duda pojawi się w Pekinie na otwarciu zimowych igrzysk olimpijskich.
A tymczasem inne kraje bojkotują…
Też wiemy o tym, że PiS uwielbia robić sobie „wakacyjne wyjazdy” za pieniądze podatników. Nie dziwmy się takiej sytuacji!
Wszyscy wiedzą, że PiS-owi jest bliżej polityki Putina i jemu podobnych, niż do normalnego, cywilizowanego świata.
Z 27 państw Unii Europejskiej tylko Duda oraz Wielki Książę Luksemburga udadzą się do Chin.
Igrzyska rozpoczną się 4 lutego.
Posłowie Parlamentu Europejskiego wezwali do bojkotu.
Rząd chiński łamie prawa człowieka, nie przestrzega demokracji i praworządności w Hongkongu, regionie ujgurskim Sinciang, Tybecie, Mongolii Wewnętrznej i w innych częściach Chin. Chodzi też o prześladowanie Ujgurów, muzułmańskiej mniejszości w Chinach.
Do tego bojkotu dołączyły takie kraje jak: Stany Zjednoczone, Kanada, Wielka Brytania, Australia, Nowa Zelandia, Japonia.
W Pekinie znajdą się (kolejność wg chińskiego rządu): Rosja, Kambodża, Singapur, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan, Turkmenistan, Uzbekistan, Egipt, Arabia Saudyjska, Katar, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Polska, Serbia, Luksemburg, Monako, Argentyna, Ekwador, Mongolia, Pakistan, Bośnia i Hercegowina, Papua Nowa Gwinea, Korea, Azerbejdżan, Tajlandia.
Do Pekinu poleci 11 prezydentów, 4 premierów, jeden wicepremier, jeden król, sześcioro książąt oraz jeden szef parlamentu.
Jakub Kumoch: Polska, mając dobre relacje z Chinami, bardzo ostrożnie podchodzi do wszelkich gwałtownych ruchów
– Prezydent Andrzej Duda uda się w czwartek do Pekinu, gdzie weźmie udział w otwarciu igrzysk olimpijskich; naszą intencją jest wsparcie ruchu olimpijskiego, ale również wykorzystywanie pewnych szans dyplomatycznych – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.
Wizyta głowy państwa w Pekinie będzie okazją do przeprowadzenia rozmów na temat sytuacji wokół Ukrainy; podczas wizyty w Chinach prezydent Andrzej Duda będzie rozmawiał m.in. z przywódcą Chin Xi Jinpingiem, Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem oraz szefem MKOl Thomasem Bachem.
Celem tych rozmów ma być nakłonienie rozmówców do odegrania aktywnej roli w doprowadzeniu do rozmów rosyjsko–ukraińskich.
Potwierdził, że „będzie spotkanie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem, jak również z przewodniczącym MKOl Thomasem Bachem”. Jak dodał, ma również dojść do spotkania prezydenta RP z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem.
– Zarówno my, jak i Sekretarz Generalny ONZ, jesteśmy zainteresowani spotkaniem w czasie otwarcia igrzysk – podkreślił szef BPM.
Jak przekazał Jakub Kumoch, prezydent wyląduje w Pekinie w piątek rano, a wyleci do Polski najprawdopodobniej w niedzielę wieczorem. – Na ten dzień wyznaczono spotkanie z Xi Jinpingiem – zaznaczył minister w KPRP. Podkreślił jednocześnie, że „wszystko może ulec zmianie ze względu na pandemię”.
Prezydencki minister pytany był również o to, że część krajów bojkotuje igrzyska w Pekinie w związku z oskarżeniami skierowanymi do chińskich władz o prześladowania religijne, zbrodnie przeciwko ludzkości i ludobójstwo wobec Ujgurów – muzułmańskiej grupy etnicznej, zamieszkującej pustynny region Sinciang na zachodzie ChRL. Na taki krok zdecydowały się m.in. Stany Zjednoczone, Australia, Nowa Zelandia, Wielka Brytania, Kanada, Belgia, Dania, Holandia czy Litwa.
– Polska, mając dobre relacje z Chinami, bardzo ostrożnie podchodzi do wszelkich gwałtownych ruchów. Rozumiemy oczywiście, że nasi zachodni partnerzy mogą mieć inne stanowisko. Polska sama się nie zdecydowała na tego typu radykalne kroki. Stoimy na stanowisku, że stosunki z Chinami chcemy mieć jak najlepsze i dostrzegamy również takie zainteresowanie ze strony chińskiej – powiedział szef Biura Polityki Międzynarodowej.
(własne, KPRP)