Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej opublikował uzasadnienie wyroku w sprawie aborcji z 22 października 2020 roku.
Wyrok ten został opublikowany także 27 stycznia w Dzienniku Ustaw.
Uzasadnienie to zamieszczono na stronie internetowej Trybunału Konstytucyjnego.
„W ocenie Trybunału, dziecko jeszcze nieurodzone, jako istota ludzka – człowiek, któremu przysługuje przyrodzona i niezbywalna godność, jest podmiotem mającym prawo do życia, zaś system prawny – zgodnie z art. 38 Konstytucji – musi gwarantować należytą ochronę temu centralnemu dobru, bez którego owa podmiotowość zostałaby przekreślona. Podmiotowość konstytucyjnoprawna dziecka w okresie przed narodzinami nie oznacza jednak, że w sposób pełny przysługuje mu ochrona wszelkich praw i wolności gwarantowanych przez Konstytucję. Związane są one bowiem z określonym poziomem dojrzałości psychofizycznej i społecznej.” – czytamy w uzasadnieniu TK.
„Zgodnie z poczynionymi powyżej ustaleniami, życie człowieka podlega prawnej ochronie, w tym w fazie prenatalnej, zaś podmiotowość prawna dziecka jest nierozerwalnie związana z przysługującą mu godnością. Wobec tego możliwa jest sytuacja, w której jedno z dóbr konstytucyjnych znajdujących się w kolizji leży po stronie dziecka w okresie życia przed narodzinami (…) Ocena dopuszczalności przerwania ciąży, w przypadku gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, a więc możliwości poświęcania dobra leżącego po stronie dziecka, wymaga wskazania analogicznego dobra po stronie innych osób.”
Tego dnia także odbyły się protesty kobiet w całej Polsce.
Lekarzom grożą trzy lata więzienia za przeprowadzenie zabiegu aborcji ze względu na ciężkie uszkodzenie płodu.
W Polsce od teraz praktycznie obowiązuje całkowity zakazu aborcji. Nie ma już możliwości usunięcia ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu.
Jednak partyjny (PiS-owski) Trybunał Konstytucyjny nie jest zdolny do wydawania ważnych wyroków. Prawnicy twierdzą, że skład trybunału został zatwierdzony niezgodnie z prawem. Jest to oświadczenie, a nie orzeczenie TK.
„Im nie chodzi o ochronę życia. To przecież pod ich rządami coraz więcej Polaków umiera i coraz mniej się rodzi. Życie to polskie kobiety. Obrona ich praw i godności przed cynicznym fanatyzmem władzy to nasze być albo nie być” – Donald Tusk.
RPO po opublikowaniu uzasadnienia do wyroku TK o aborcji:
„Uzasadnienie wyroku TK to narastający dramat kobiet. Państwo chce dalej ograniczać ich prawa, narażać życie, skazywać na tortury. Tej ofensywie sprzeciwia się społeczeństwo obywatelskie. Apeluję do policji, aby uszanowała prawo obywateli do spontanicznego, pokojowego protestu. Adam Bodnar.”
„Pseudowyrok TK, choć jest bezwartościowy prawnie, to do końca rządów PiS będzie ograniczał realnie możliwość przeprowadzania aborcji. Przecież lekarzom za aborcję z uwagi na ciężkie wady płodu będą groziły 3 lata więzienia. Barbarzyństwo. Rodzicom, którzy zderzają się z dramatyczną informacją, że płód jest nieuleczalnie chory, potrzebna jest empatia i wparcie ze strony państwa. Nominaci PiS nie mają prawa zmuszać kobiet do rodzenia śmiertelnie chorych dzieci.
Bestialski pseudo wyrok, ale zdanie odrębne L.Kieresa: „Kobietom w ciąży i ich rodzinom, które otrzymują informacje (…) [o uszkodzeniu płodu] należy się szacunek, współczucie i wsparcie. Państwo powinno udzielać im niezbędnej pomocy, a nie zmuszać do heroizmu.
P.Pszczółkowski w zdaniu odrębnym do pseudowyroku: „[TK] pominął (…) perspektywę kobiet, których godność, życie i zdrowie są niewątpliwie wartościami objętymi konstytucyjną ochroną. W imię ochrony życia w fazie prenatalnej (…)TK nałożył na nie obowiązek postawy heroicznej.
Kaczyński rozpalił Polskę i wywołał wojnę polsko-polską, by przykryć tym fiasko programu szczepień i rezygnację z zakupu 15 mln szczepionek. Czyni to, igrając zdrowiem i życiem Polek. Za piekło kobiet i podpalanie Polski jest odpowiedzialny Kaczyński. To on ponosi winę za wszystko co się będzie działo.
Dziś postanowił barbarzyństwem wobec kobiet przykryć nieudolność PiS wobec epidemii.
Trybunał Przyłębskiej opublikował uzasadnienie do pseudowyroku! To pierwszy krok do publikacji samego pseudowyroku! Najwyraźniej PiS chyba znów chce wyprowadzić na ulice polskich miast tysiące ludzi protestujących przeciwko barbarzyńskiemu zakazowi aborcji! Przypomnijmy, że pseudowyrok TK ma wyłącznie moc polityczną a nie prawną. W jego wydaniu m. in. brali udział dublerzy sędziów. Nawet jeśli zostanie opublikowany sam wyrok to będzie obowiązywał tylko tak długo jak długo będzie rządził PiS” – powiedziała Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka KO.
„W środku pandemii Kaczyński cynicznie uderza w kobiety, tchórzliwie chowając się za pseudowyrokiem TK.
Podpalając Polskę, chce zatrzeć ślady klęski rządu w walce z covid, porażki programu szczepień i dramatu przedsiębiorców. Ale tym razem przed odpowiedzialnością nie ucieknie” – Borys Budka, przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
„Tekst, który wydała dziś z siebie atrapa TK jest wart tyle, co rolka papieru toaletowego. W Polsce nie ma TK. Nie ma więc orzeczeń TK, ani uzasadnień do orzeczeń TK” – napisała Joanna Scheuring-Wielgus posłanka Lewicy na Twitterze.
„Dranie. Pseudowyrok! Zrobię wszystko, żeby Polki żyły tak jak Europejki, żebyśmy miały prawo do decydowania o sobie, żeby nasze córki nie stawały przed dramatycznym wyborem” – z KO Barbara Nowacka.
„Pseudotrybunał opublikował pseudowyrok odbierając kobietom prawo wyboru. Sędzia Leon Kieres w zdaniu odrębnym: „Państwo powinno udzielać kobietom niezbędnej pomocy, a nie zmuszać do heroizmu. A PiS robi na odwrót” – napisała na Twitterze Małgorzata Kidawa-Błońska z KO.
„Cyniczni panowie uznali, że zamiast tłumaczyć się z chaosu wyprowadzą kobiety na ulice. Może uda się przykryć nieudolność rządzących? Nie panowie, nie uda się. Już nie tylko kobiety wyprowadzacie na ulice, to cały naród ma dość. W tak ważnym czasie solidaryzuję się z kobietami i ze wszystkimi protestującymi. Jako prezydent Warszawy sprawdzam na ulicach miasta sytuację pod względem bezpieczeństwa. Dziękuję ratownikom, że tu są. Do wszystkich protestujących – uważajcie na siebie!” – czytamy na Twitterze Rafała Trzaskowskiego prezydenta stolicy.