Wybuchy na dnie Bałtyku. Gazociągi Nord Stream uszkodzone

Rosja vs Unia Europejska

26 i 27 września doszło do wycieków gazu w Nord Stream 2, a potem dwóch w Nord Stream 1.

Zaś Baltic Pipe otwarto we wtorek. Czy te zdarzenia ws. NS1 i NS2 są przypadkowe?

Niedaleko wyspy Bornholm doszło do wycieku gazu z nieczynnego, rosyjskiego rurociągu Nord Stream 2. Wypłynął on do Morza Bałtyckiego.

Władze Danii chcą dowiedzieć się co właściwie tam stało się.

Od rozpoczęcia wojny na Ukrainie Kreml podnosi ceny gazu. Trwa „wojna energetyczna” między Unią Europejską a Rosją.

Ustalono tam strefę wokół rurociągu, bo jest ona niebezpieczna dla ruchu statków. NS2 nie został otwarty. Przed inwazją rosyjskiej armii na kijów był on wypełniony 300 milionami metrów sześciennych gazu.

Kolejnego dnia okazało się, że są dwa kolejne przecieki, tym razem w gazociągu Nord Stream 1 na wodach szwedzko-duńskich.


Putinowi nie podoba się otwarcie gazociągu Baltic Pipe. Gazprom Polsce sprzedawał ok. 10 mld m3 rocznie. Teraz „polsko-duński” projekt przejmie tę ilość w niedalekiej przyszłości.

W 2021 roku Rosja sprzedała Europie ok. 155 mld m3 gazu. Kreml straci miliardy euro.

Potem pojawiły się informacje o podwodnych wybuchach w tym rejonie.

Jedna z teorii głosi, że rosyjscy nurkowie mogli podłożyć materiały wybuchowe.

Rurociągi mają średnicę wewnętrzną 1,15 metra. Leżą na głębokości sięgającej 110 metrów.

– Były to działania celowe, w pobliżu gazociągów Nord Stream zaobserwowano wybuchy i doszło do wycieków – powiedziała premier Danii Mette Frederiksen.

– Prawdopodobnie jest to kwestia sabotażu – dodała szwedzka premier Magdalena Andersson.

– Takie rurociągi same nie wybuchają – stwierdził minister obrony Finlandii Antti Kaikkonen.

– Sabotaż, do którego doszło jest w bezpośredniej bliskości terytorium NATO – zauważył minister obrony Łotwy Artis Pabriks.

– Dostępne informacje wskazują na to, że te przecieki są wynikiem umyślnego działania – szef polityki zagranicznej UE Josep Borrell.

W tej sprawie już uaktywniła się propaganda Rosji, która winą za wycieki gazu obarcza Ukrainę, Polskę, USA i cały Zachód.

Przypominamy „dziwne zbiegi” okoliczności dot. rosyjskiego gazu i nie tylko:

Otwarcie Baltic Pipe

Baltic Pipe to kolejne wzmocnienie naszego bezpieczeństwa energetycznego, co w obecnej sytuacji geopolitycznej jest bardzo ważne. Gazociąg daje możliwość importu gazu do naszego kraju, ale będzie również pomagał naszym partnerom z UE – podkreślił doradca prezydenta Paweł Sałek.

Wczoraj z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz premierów Polski i Danii odbyły się uroczystości symbolicznego otwarcia gazociągu Baltic Pipe. – To wielki dzień dla budowania bezpieczeństwa, spokoju i wzmacniania naszej suwerenności – komentował prezydent.

Prezydencki doradca Paweł Sałek podkreślił, że Baltic Pipe to bardzo ważna inwestycja, uruchomiona po wielu latach i zrealizowana w terminie. Jak wskazywał, gazociąg integruje w pewien sposób cały region Europy Środkowo–Wschodniej.

– My w pierwszej kolejności będziemy korzystać z tego gazu, ale to są złoża norweskie, do których Polska ma prawo (…), także strona duńska tutaj była zaangażowana w ten projekt i ten gazociąg też będzie pomagał naszym partnerom z UE – podkreślił Paweł Sałek. Wskazywał, że Baltic Pipe to bardzo ważna inwestycja w kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej i wojny na Ukrainie.

Exit mobile version