Niecodzienna zguba we Wrocławiu.
W ubiegłym miesiącu – 13 września – ktoś zgubił we Wrocławiu sporą ilość gotówki. Pieniędzmi zaopiekowali się policjanci, ale do tej pory nikt się nie zgłosił po gotówkę. A – jak zapewniają funkcjonariusze – pieniędzy jest znaczna ilość…
Na swojej stronie internetowej policja z Wrocławia umieściła suchą informację: „Komisariat Policji Wrocław-Fabryczna prowadzi postępowanie dotyczące zagubienia znacznej ilości gotówki, która została znaleziona 13 września br. we Wrocławiu przy ul. Lotniczej”.
Nie jest podane dokładne miejsce znalezienia pieniędzy, nie znana jest też kwota i waluta – pewnie dlatego, żeby odnaleźć prawdziwego właściciela gotówki, który dokładnie wie ile pieniędzy zgubił i w jakiej walucie.
Poszukiwany, poszukiwana…
– Osoby, które mogą posiadać informacje w tej sprawie proszone są o kontakt z prowadzącą sprawę asp. szt. Antoniną Probala, tel. 47 871 33 56 z komisariatu przy ul. Połbina 1 – informuje st. asp. Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.
Milion w hotelu. Plus pies
Ostatnio policja z Wrocławia poszukuje mężczyzny, który zameldował się w jednym z wrocławskich hoteli i zniknął. Zostawił dokumenty, psa i torbę z ogromną ilością pieniędzy.
Mężczyzna w ostatnią sobotę przyszedł do jednego z wrocławskich hoteli i wynajął pokój. Kiedy już dopełnił formalności w recepcji, powiedział, że musi szybko zatelefonować i wyszedł z budynku. W holu zostawił torbę i psa. Lecz nie wrócił ani po rzeczy, ani po psa. W niedzielę szefostwo hotelu zawiadomiło policję.
– Policjanci znaleźli dokumenty mężczyzny. Teraz ustalamy miejsce jego pobytu – mówi starsza aspirant Aleksandra Freus z biura prasowego wrocławskiej policji.
Policjanci jeszcze na miejscu sprawdzili zawartość torby – opowiada osoba znająca kulisy sytuacji. Okazało się, że jest w niej milion złotych, chociaż policja nie potwierdza tej sumy.
St. asp. Aleksandra Freus: – Mogę tylko potwierdzić, że w torbie były pieniądze. Sumy nie możemy ujawnić.