WROCŁAW

Wrocław. Naćpany sanitariusz jeździł z martwą pacjentką. Jest recydywistą

Dolny Śląsk

Policjanci zostali wezwani do wrocławskiego szpitala przy ul. Koszarowej.

Okazało się, że sanitariusz karetki jest pod wpływem narkotyków i miał je przy sobie oraz w domu. W karetce znaleziono martwą pacjentkę.

Karetka transportu medycznego z prywatnej firmy przewoziła 83-letnią pacjentkę z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego do szpitala przy ul. Koszarowej we Wrocławiu.

Kobieta przyjechała na SOR przy ul. Borowskiej. Miała potem trafić na oddział zakaźny szpitala przy ul. Koszarowej. Pacjentkę przewożono 3 trzy razy między tymi dwoma szpitalami. Po kilku godzinach kiedy ambulans dotarł do szpitala na Koszarowej z brakującymi dokumentami.

Po stwierdzeniu zgonu pacjentki lekarze odesłali ją do jednostki macierzystej. Po kilku godzinach transport wrócił do izby przyjęć. Wówczas wezwano policję.

Sanitariusz Tomasz S. w miejscu zamieszkania posiadał kilkaset porcji handlowych narkotyków.
Mężczyzna ten był już wcześniej karany za narkotyki i wyszedł z więzienia w ubiegłym roku. Wcześniej siedział 4 lata. Tomasz S. został aresztowany.

Prokuratura oraz specjalna komisja ze szpitala wyjaśniają to całe zdarzenie.
Szpital dodatkowo chce rozwiązać umowę z firmą świadczącą usługi transportu medycznego.

Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button