WRC Rajd Monte Carlo 2024. Thierry Neuville triumfował

52. Rajdowe Mistrzostwa Świata WRC

Po krótkiej przerwie zimowej, do akcji wrócili najlepsi kierowcy rajdowi globu, zaczynając sezon 2024 Rajdowych Mistrzostw Świata od Rajdu Monte Carlo.

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe wygrali 92. Rajd Monte Carlo. Wcześniej 35-letni Belg triumfował 4 lata temu.

To tam zainaugurowano 52. sezon Rajdowych Mistrzostw Świata WRC. Przygotowano 17 odcinków specjalnych o łącznej długości 325 kilometrów.

Na finałowej próbie najszybsi byli Neuville i Wydaeghe i przypieczętowali tym samym zwycięstwo w rajdzie. Sebastien Ogier i Vincent Landais stracili 2,6 s, a trójkę uzupełnili Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+2,8 s]

W WRC 2 triumfowali Yohan Rossel i Arnaud Dunand. Francuzi wyprzedzili Hiszpanów Pepe Lopeza i Davida Vazqueza oraz Rosjanie Nikołaja Griazina i Konstantina Aleksandrowa.

WRC 3 wygrali Jan Cerny i Ondrej Krajca przed Ghjuvannim Rossienim i Kylianem Sarmezanem.

WRC Rajd Monte Carlo 2024 (fot. Toyota)

Dwie załogi w Toyotach GR YARIS Rally1 HYBRID stanęły na podium Rajdu Monte Carlo 2024. Sébastien Ogier i Vincent Landais zajęli 2. miejsce, a Elfyn Evans i Scott Martin 3. lokatę.

Tegoroczna edycja Rajdu Monte Carlo różniła się od dotychczasowych relatywnie suchą nawierzchnią. Alpejskie trasy pozbawione były śniegu, jednak w wielu miejscach na asfalcie pojawiał się zdradliwy i niewidoczny lód. W trudnych warunkach od początku świetnie radzili sobie Elfyn Evan, pilotowany przez Scotta Martina oraz Sébastien Ogier, pilotowany przez Vincenta Landaisa.

Evans z Martinem znakomicie rozpoczęli rajd, od wygranej na czwartkowych nocnych odcinkach specjalnych. Walijsko-brytyjski duet w GR YARIS Rally1 HYBRID z nr 33 utrzymywał prowadzenie, aż do sobotniego poranka.

Ogier z Landaisem w spektakularnym stylu objęli prowadzenie w sobotnie popołudnie, wygrywając przedostatni odcinek specjalny tego dnia. Dla ośmiokrotnego rajdowego mistrza świata był to 700. wygrany odcinek specjalny w jego karierze w WRC. Francuska załoga w GR YARIS Rally1 HYBIRD z nr 17 zaciekle walczyła do samego końca i zakończyła pierwszą punktowaną część rajdu na drugiej pozycji ze stratą zaledwie 3,3 sekundy do zwycięzców. Trzecią lokatę na zakończenie pierwszej części rajdu zajęli Evans z Martinem.

Zgodnie z nowym systemem punktacji w WRC ostatni dzień Rajdu Monte Carlo miał oddzielną klasyfikację. Dla kończącego rajd Power Stage utrzymano dotychczasową dodatkową punktację.

Pomimo znakomitej i równej jazdy także w niedzielę Ogierowi nie udało się zdobyć rekordowego dziesiątego zwycięstwa w Rajdzie Monte Carlo. Francuz musiał na mecie zadowolić się trzecim miejscem w klasyfikacji i drugą pozycją w całym rajdzie, tracąc na koniec 16,1 sekundy do lidera. Ogier i Landais po zdobyciu 2. miejsca na Power Stage zakończyli rajd z łącznie 24 punktami na koncie.

Evans nadal mocno naciskał na rywali w niedzielę, zajmując drugie miejsce w oddzielnej klasyfikacji tego dnia i kończąc weekend z 21 punktami oraz trzecim miejscem w klasyfikacji rajdu.

Takamoto Katsuta, pilotowany przez Aarona Johnstona, był jednym z kierowców, których złapały lodowe pułapki na trasie. Japończyk stracił ponad pięć minut w piątkowy poranek, po wypadnięciu z trasy na jednym z oblodzonych łuków. Załodze GR YARIS Rally1 HYBRID z nr 18, udało się sporo odrobić z wysokiej straty i zająć ostatecznie 7. miejsce w rajdzie. Katsuta z Johnstonem prezentowali dobre tempo przez cały rajd i trzy razy stanęli na trzecim miejscu na podium odcinków specjalnych, łącznie z dodatkowo punktowanym Power Stage.

Z drugim i trzecim miejscem w klasyfikacji generalnej rajdu oraz podczas osobno punktowanego niedzielnego etapu i Power Stage, zespół TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team objął prowadzenie klasyfikacji producentów WRC. „To był dla nas dobry weekend. Oczywiście na początku prowadziliśmy w rajdzie i wszystko zapowiadało się pozytywnie, jednak później sytuacja nieco się zmieniła. Mieliśmy nadzieję, że uda nam się zaatakować w ostatnim dniu i odnieść zwycięstwo. Sébastien zrobił, co mógł, a Elfyn również pokazał świetne tempo, pewność siebie i był sprytny, zgarniając w końcówce kilka cennych punktów. Dla wszystkich była to świetna i ekscytująca walka, w której objęliśmy prowadzenie w mistrzostwach producentów” – powiedział na mecie Jari-Matti Latvala, szef zespołu TOYOTA GAZOO Racing World Rally Team.

Podczas Rajdu Monte Carlo zadebiutował w WRC GR Yaris Rally2 – nowy rajdowy model TOYOTA GAZOO Racing. Auto przeznaczone jest do rywalizacji w klasyfikacji WRC2, rajdach regionalnych, jak np. Rajdowe Mistrzostw Europy FIA (FIA ERC), czy w rajdowych mistrzostwach na poziomie krajowym. Trzy z czterech zgłoszonych przez prywatne zespoły GR Yaris-ów Rally2 ukończyły ten bardzo wymagający rajd. Sami Pajari i Enni Mälkönen z zespołu Printsport zajęli 12. miejsce w klasyfikacji generalnej i piąte w klasie RC2.

Następną rundą w kalendarzu WRC jest zimowy Rajd Szwecji rozgrywany 15-18 lutego.

Wyniki 92. Rajdu Monte Carlo

1. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 3:09.30,9
2. Sebastien Ogier/Vincent Landais Toyota GR Yaris Rally1 +16,1 s
3. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 +45,2 s
4. Ott Tanak/Martin Jarveoja Hyundai i20 N Rally1 +1.59,8
5. Adrien Fourmaux/Alexandre Coria Ford Puma Rally1 +3.36,9
6. Andreas Mikkelsen/Torstein Eriksen Hyundai i20 N Rally1 +5.34,6
7. Takamoto Katsuta/Aaron Johnston Toyota GR Yaris Rally1 +8.28,5
8. Yohan Rossel/Arnaud Dunand Citroen C3 Rally2 +10.29,8 [1 WRC2]
9. Pepe Lopez/David Vazquez Skoda Fabia RS Rally2 +10.33,8 [2 WRC2]
10. Nikołaj Griazin/Konstantin Aleksandrow Citroen C3 Rally2 +10.45,2 [3 WRC2]

Rajd Monte Carlo to najstarszy rajd świata odbywający się od 1911 roku. Organizowany tradycyjnie w styczniu, odbywa się na często zaśnieżonych i oblodzonych drogach asfaltowych na południu Francji. W ostatnich latach, zwłaszcza w sezonie 2023, pogoda była bardziej wiosenna niż zimowa, ale tym razem także aura „ciepła” powróciła na siedemnaście odcinków specjalnych od czwartku, 25 stycznia do niedzieli, 28 stycznia.

WRC Rajd Monte Carlo 2024. Podium (fot. Toyota)

Przed rajdem

W samochodach najwyższej kategorii Rally1 zobaczymy osiem załóg. W tym gronie zabraknie urzędujących mistrzów świata. Kalle Rovanperä postanowił ograniczyć swój program rajdowych startów w 2024 roku i wraz z Jonne Haltunnenem na oesach zobaczymy go tylko w wybranych rundach. Podobny program w Toyocie będzie miał Sébastien Ogier, ponownie pilotowany przez Vincenta Landaisa. Francuzi wystartują w Monte Carlo, a Ogier powalczy o swoje dziesiąte zwycięstwo w rajdowym klasyku.

Cały sezon 2024 w barwach Toyoty zaliczą Elfyn Evans ze Scottem Martinem oraz Takamoto Katsuta z Aaronem Johnstonem. Dla Brytyjczyków, dwukrotnych wicemistrzów świata, może to być życiowa okazja na mistrzostwo. Na przeszkodzie Evansa będą chciały stanąć dwie załogi Hyundaia.

Koreańska marka niezmiennie stawia na Thierry’ego Neuvilla, obecnego w ekipie od samego początku jej obecnej przygody w WRC, czyli od 2014 roku. Na prawym fotelu w rajdówce Belga ponownie zasiądzie jego rodak Martijn Wydaeghe. Szanse Hyundaia zwiększyły się za sprawą powrotu do zespołu, po rocznej przerwie, Otta Tänaka i Martina Järveoi.

Trzecim Hyundaiem Rally1 będą startować aż trzy załogi. W Monte Carlo swoją szansę otrzymają Andreas Mikkelsen z Torsteinem Eriksenem. Dla Norwega będzie to powrót za kierownicę auta topowej kategorii po czterech sezonach przerwy.

Dwie załogi będą przez cały sezon reprezentować także M-Sport Ford. Po problematycznej kampanii 2023 brytyjska ekipa postawiła na Adriena Fourmaux z Alexandre Corią oraz Grégoire Munster pilotowanego przez Louisa Loukę.

Nowe rozdanie czeka nas w kategorii WRC2. Przejście do aut Rally1 Mikkelsena otwiera szansę czołówce minionego sezonu. W Citroënie do Yohanna Rossella dołączył Nikołaj Griazin – rok temu dwójka ta walczyła o wygraną w Monte Carlo. O dalsze sukcesy Škody dbać będzie między innymi Oliver Solberg, którego zobaczymy na oesach w styczniu, ale nie będzie zbierał punktów do klasyfikacji WRC2. Na taki sam krok zdecydował się Sami Pajari. Fin w tym roku będzie próbował swoich sił za kierownicą najnowszego samochodu Rally2 – Toyoty GR Yaris. Z japońską konstrukcją wiązane są spore oczekiwania, a na oesach Rajdu Monte Carlo sprawdzą ją także Stéphane Lefebvre oraz zawsze groźny w Rajdzie Monte Carlo trzykrotny mistrz Polski Bryan Bouffier. Potencjalnym „czarnym koniem” rajdu może być zwycięzca w kategorii WRC2 Rajdu Europy Centralnej Nicolas Ciamin startujący w tym roku Hyundaiem.

Od środy, 24 stycznia, kiedy odbędzie się odcinek testowy. Załogi ruszą do właściwej części rywalizacji w czwartek, 25 stycznia po 15:15 z kultowego Casino Square w centrum Monako.

Exit mobile version