Wojna na Ukrainie. Rosjanie użyli pocisków hipersonicznych

Inwazja Rosji

To już 24. dzień barbarzyńskiego najazdu Rosji na Ukrainę.

W rejonie Iwano-Frankowska na magazyn broni w miejscowości Delatyn okupanci po raz pierwszy użyli pocisków hipersonicznych.

Mają super prędkość, która zaczyna się od 6 tys. km na godzinę. Pociski te ciężko wykryć i potrafią manewrować.


Rosjanie wykorzystali hiperdźwiękowy rakietowy kompleks lotniczy Kindżał. Składa się on z rakiety Ch-47M2 oraz przenoszącego ją samolotu MiG-31K izdielije 06.
Ch-47M2 może poruszać się z prędkością nawet do 12 200 km/h. Neutralizacja ich za pomocą rakiet przeciwlotniczych nie ma szans.


Rosyjskie dwa rodzaje pocisków hipersonicznych to „Cyrkon” i „Kindżał”.


Okupanci ostrzelali szpital w Trościańcu w obwodzie sumskim.


Zabity został dowódca 8. Armii Generalnej Południowego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej generał broni Andriej Mordwiczew.


Od początku inwazji Rosjanie stracili już 14,4 tys. żołnierzy, 466 czołgów, 95 samolotów i 115 helikopterów.


W ciągu ostatniej doby ukraińskie wojsko strąciło 2 samoloty, 3 śmigłowce, 3 UAV i 4 pociski cruise.


Od początku rosyjskiej inwazji do Polski z Ukrainy wjechało 2 041 391 osób. Wczoraj tj.18.03 funkcjonariusze SG odprawili 42,7 tys. podróżnych.