Polska dostarczyła już Ukrainie ponad 200 czołgów T-72.
Nasi wschodni sąsiedzi otrzymali także m.in. rakiety powietrze-powietrze do samolotów MIG-29 i Su-27, wyrzutnie rakietowe Grad, haubice samobieżne 2S1 Goździk czy kilkadziesiąt bojowych wozów piechoty (BWP).
To sprzęt o wartości 7 mld zł.
Warszawa przekazuje jeszcze więcej broni, w tym: amunicję, przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun oraz drony Warmate – to system amunicji krążącej (podobne do amerykańskich Switchblade).
Jeden z Piorunów miał zestrzelić rosyjski śmigłowiec na północ od Kijowa.
Polska posiadała ok. 400 poradzieckich czołgów T-72. Zmodernizowane maszyny znajdują się jeszcze w naszym kraju.
Ukraina od innych państw otrzymała też systemy obrony powietrznej S-300.
„System S-300 zwalcza wrogie samoloty czy pociski manewrujące i balistyczne znajdujące się w odległości 5-150 km. Cel może przelatywać na wysokości 10 metrów czy 27 km” – czytamy we wpisie ukraińskiej armii.
Prezydent USA Joe Biden poprosił Kongres o kolejne 33 mld $ na wsparcie dla Ukrainy.
To ponad 20 mld dolarów na broń, amunicję i inną pomoc wojskową. 8,5 mld dolarów na pomoc gospodarczą dla rządu ukraińskiego i 3 mld dolarów na pomoc humanitarną.