Para Prezydencka odbyła pierwszą od 8 lat oficjalną wizytę w Białym Domu w Waszyngtonie.
Wizyta w Białym Domu rozpoczęła się od powitania polskiego prezydenta Andrzeja Dudy z Małżonką Agatą Kornhauser-Dudą przez prezydenta USA Donalda Trumpa z Małżonką Melanią Trump.
Głównymi tematami rozmów Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa były współpraca wojskowa, energetyczna i inwestycyjna. Prezydenci Polski i Stanów Zjednoczonych podpisali także polsko-amerykańską deklarację dotyczącą współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności, energetyki oraz wymiany handlowej i inwestycji.
Polsko-amerykańska deklaracja wytycza nowe ścieżki na przyszłość – zacieśniania współpracy militarnej, ws. bezpieczeństwa energetycznego, w dziedzinie szeroko pojętego biznesu, także w kontekście współpracy w ramach Trójmorza – powiedział Prezydent Andrzej Duda na konferencji z Prezydentem USA Donaldem Trumpem w Waszyngtonie.
– Cieszę się ogromnie, że dziś jako polski Prezydent mogę stanąć tutaj, w Waszyngtonie, mogę usiąść przy jednym stole z Prezydentem Stanów Zjednoczonych i podpisać porozumienie pogłębiające nasze partnerstwo strategiczne i odnawiające to partnerstwo – mówił Andrzej Duda, przypominając, że umowa o partnerstwie strategicznym pomiędzy Polską a USA została podpisana w 2008 r.
– Dziś tę odnowioną wersję, uwspółcześnioną – wiele się zmieniło przez te 10 lat – partnerstwa strategicznego pomiędzy naszymi krajami i tematyki tego partnerstwa, podpisaliśmy osobiście wraz z Prezydentem Donaldem Trumpem, za co panu Prezydentowi chciałbym bardzo serdecznie podziękować – powiedział Andrzej Duda.
Prezydent zaznaczył, że porozumienie wskazuje najważniejsze aspekty współpracy i przyjaźni polsko-amerykańskiej oraz wytycza nowe ścieżki na przyszłość – zacieśniania współpracy w dziedzinie obronności, współpracy militarnej oraz w kwestii bezpieczeństwa i biznesu energetycznego, także w aspekcie wspomnianej już przez Prezydenta współpracy w zakresie Trójmorza. Andrzej Duda przypomniał, że do Waszyngtonu przyjechał z Bukaresztu, gdzie uczestniczył w szczycie Inicjatywy Trójmorza.
Mam nadzieję, że Prezydent Donald Trump podejmie decyzję o skierowaniu kolejnych jednostek wojsk amerykańskich wraz z wyposażeniem do Polski – mówił Prezydent Andrzej Duda, podkreślając, że cieszy się z obecności wojsk amerykańskich w Polsce oraz postanowień szczytu NATO w Warszawie. Jak dodał, według Polski obecność amerykańskich wojsk gwarantuje bezpieczeństwo w tej części Europy. Przypomniał również zakupienie przez Polskę amerykańskiego systemu rakietowego Patriot.
Prezydent Duda wskazał, że podczas spotkania z Prezydentem Trumpem rozmawiał również o zagrożeniach dla bezpieczeństwa energetycznego w Europie i o możliwości dywersyfikacji dostaw.
– Niewątpliwie takim ogromnym, w tej chwili największym zagrożeniem jest budowa gazociągu Nord Stream 2. Dużo mówiliśmy o tym z panem Prezydentem, przedstawiałem tę sytuację taką, jaka jest – powiedział Andrzej Duda.
Ocenił, że jest to inwestycja, która bez wątpienia zagraża stabilności energetycznej Europy i bez wątpienia zagraża także polskiemu bezpieczeństwu energetycznemu, bo – jak mówił – grozi dominacją rosyjską, zwłaszcza w perspektywie, kiedy Rosja mówi o budowie kolejnych gazociągów – Nord Stream 3, Nord Stream 4.
– Zapraszamy biznes ze Stanów Zjednoczonych do Polski – zadeklarował Andrzej Duda i zaznaczył, że Polska rozwija się bardzo dynamicznie i posiada coraz lepsze możliwości inwestycyjne.
Według Prezydenta, Polska jest dużym krajem europejskim, jest ciekawym partnerem, dla którego USA i biznes z USA jest mile widziany. – Jest to także perspektywa rozwinięcia swojej działalności poprzez Polskę na kraje Trójmorza. Nad tym pracujemy także w ramach państw Trójmorza, żeby te możliwości komunikacyjne i współpracy gospodarczej były coraz szersze. Chcemy, żeby zgłaszali się do realizowanych inwestycji także partnerzy biznesowi ze Stanów Zjednoczonych – dodał.
„Dziwna” sytuacja podczas podpisywania deklaracji o współpracy
Prezydent USA Donald Trump wrzucił na Twitterze zdjęcia z prezydentem Andrzejem Dudą. Jedno z nich pokazuje podpisanie deklaracji o współpracy.
Pojawiło się wiele komentarzy o tym, że Andrzej Duda podpisał dokument bez miejsca siedzącego, nie mając możliwości usiąść na czymkolwiek. Polski prezydent znajduje się w rogu biurka, a jego amerykański odpowiednik siedzi wygodnie w swoim fotelu.
(KP, własne)