Warszawiacy pożegnali Krystynę i Marię. 250 dni pracowały pod ziemią

Warszawskie metro

Setki warszawiaków przyszło na plac budowy drugiej linii metra, by z bliska zobaczyć potężne maszyny TBM drążące tunele na Woli.

Tarcze Krystyna i Maria, ważące po 650 ton każda, czeka teraz zasłużony odpoczynek.

– Tarcze są już na powierzchni, a to oznacza, że prace przy budowie tuneli drugiej linii metra na Woli są już w całości zakończone. TBM Krystyna i Maria, które wybudowały po ponad 2,5 kilometra podziemnych korytarzy czeka teraz zasłużony odpoczynek i przegląd – być może będą jeszcze drążyć tunele w stolicy. Na budowie natomiast rozpoczyna się etap układania torowiska i wszystkich niezbędnych instalacji. Dalej są już tylko prace wykończeniowe – mówi Renata Kaznowska, wiceprezydent m.st. Warszawy, która wraz z warszawiakami przyszła na dzień otwarty na placu budowy przy ul. Kasprzaka.

W niedzielę, 16 września, warszawiacy mieli niepowtarzalną okazję by stanąć twarzą w twarz z potężnymi maszynami, które przez blisko 250 dni pracowały pod ziemią, budując kolejny odcinek II linii metra. Choć całe tarcze TBM mają niemal 100m długości, to ich zasadniczą częścią są głowice skrawające. To właśnie głowice, które „kroją” grunt, można było obejrzeć podczas dnia otwartego.

Warszawiacy chętnie korzystali z możliwości zrobienia sobie pamiątkowych zdjęć z tarczami.

Każdy z gości mógł również otrzymać pamiątkowy, certyfikowany numizmat – wydany przez Metro Warszawskie z okazji zakończenia drążenia tuneli – a na najmłodszych czekały warsztaty o pracy przy budowie podziemnej kolei.

Tarcze na Woli budowały tunele od przyszłej stacji Księcia Janusza do ronda Daszyńskiego. TBM Maria przez 127 dni wydrążyła 2545m tunelu, ze średnią prędkością 18m na dobę. Rekordowy wynik wyniósł 36m w ciągu dnia. Wyniki TBM Krystyna to 2541m tunele wybudowane w 116 dni. Tarcza osiągnęła więc średnią prędkość drążenia 22m na dobę, a rekordowo było to 36,5 m.
(UMW)

Exit mobile version