Warszawa. Przed wejściem do sklepu z bułeczkami czekał mały… nietoperz

Warszawski nietoperz

2 lipca około siódmej rano strażnicy z Ekopatrolu otrzymali dość nietypowe zgłoszenie od pracowników jednej z piekarń przy ulicy Brackiej.

Na miejscu okazało się, że na progu drzwi wejściowych do sklepu z bułeczkami siedzi mały… nietoperz. Po wstępnym badaniu okazało się, że jest osłabiony, a w jego sierści zagnieździły się pasożyty. Strażnicy delikatnie oczyścili skórę nietoperza i umieścili go w specjalnym transporterze. Mały miłośnik świeżego pieczywa został bezpiecznie odwieziony do lecznicy Lasów Miejskich. Specjaliści rozpoznali w nim nietoperza znanego pod nazwą mroczek późny (Eptesicus serotinus). Po wyleczeniu i nabraniu sił wróci do środowiska naturalnego.

Gatunek ten występuje na terenie całej Polski. Jego kryjówkami letnimi są niemal wyłącznie budynki, gdzie kryje się na strychach, w szczelinach dachów i ścian. Sporadycznie spotykano go w skrzynkach dla ptaków. Żywi się owadami, motylami nocnymi, a także komarami. W Polsce jest objęty ścisłą ochroną gatunkową.
(SM)

Exit mobile version