Do mostu pieszo-rowerowego można już dojść z lewego brzegu rzeki bez schodzenia do podziemi lub nadrabiania drogi.
Nowe przejście przez Wisłostradę od strony ul. Karowej w Warszawie jest już otwarte. Korzystać mogą z niego piesi i rowerzyści.
W marcu tego roku otwarty został most pieszo-rowerowy, który połączył bulwary wiślane z praskim brzegiem Wisły. Wykonany został właśnie kolejny etap łączenia Pragi z Traktem Królewskim i dalej ze Starym Miastem. Nowe przejście dla pieszych na skrzyżowaniu Wybrzeża Kościuszkowskiego i ul. Karowej jest już otwarte.
Wygodniej z Pragi na Starówkę
Nowa zebra jest przedłużeniem mostu pieszo-rowerowego. Powstała na skrzyżowaniu, gdzie już wcześniej była sygnalizacja. Dlatego też nie będzie wprowadzać wielkiej różnicy dla ruchu wzdłuż Wisłostrady. Dzięki niej korzystający z mostu bez problemu przedostaną się na drugą stronę Wybrzeża Kościuszkowskiego. Tak samo spacerowicze z Powiśla łatwo dostaną się na most i dalej na Pragę.
Do tej pory najbliższym przejściem było to podziemne w ciągu ul. Bednarskiej. Jednak osoby z niepełnosprawnością ruchową, rodzice z dziećmi w wózkach, osoby starsze mogły mieć problem z korzystaniem z niego. Nowe przejście rozwiązało ten problem. Wygodniej będzie także rowerzystom, którzy też mogą przejechać po nowym przejściu.
W ramach budowy nowego przejścia wprowadzono też zmiany dla kierowców. Do tej pory wyjeżdżający z ul. Karowej na Wisłostradę mogli skręcać tylko w prawo. Po przebudowie skrzyżowania mają także lewoskręt, dzięki czemu mogą skręcić w stronę Żoliborza.
Poza wspomnianymi zmianami inwestycja objęła wymianę oświetlenia – 12 nowych latarni wyposażonych w oprawy SAVA i remont chodników.
Część większego planu
Most pieszo-rowerowy był wstępem do rewitalizacji Pragi. W przygotowaniu jest m.in. projekt przebudowy ul. Okrzei, w której osi znajduje się most, a która po zmianach stanie się „bramą” na Pragę. Budowa nowego przejścia również jest częścią tej rewitalizacji. Celem przebudowy jest także podniesie ul. Karowej do odpowiedniej rangi – tak aby była odpowiednia dla roli łącznika między Traktem Królewski a Wisłą.
Nie pod, nie nad, a na ziemi
Przejścia naziemne są nie tylko wygodne, ale także nie wykluczają. Tam, gdzie jest to możliwe sukcesywnie są zastępowane przejściami naziemnymi. Tak na przykład stało się na rondzie Dmowskiego. Z nowszych przykładów trzeba wymienić plac Na Rozdrożu. Zasypano tam przejścia podziemne i wybudowano nowe naziemne. Trwają też prace nad budową przejścia dla pieszych przez ul. Ostrobramską na skrzyżowaniu z ulicami Poligonową i Grenadierów. Nowa zebra będzie stanowić wygodną alternatywę dla pobliskiej kładki.