Prokuratura Rejonowa w Chełmie wszczęła śledztwo w związku ze śmiercią dziewięciolatki, która w jednej z chełmskich szkół zadławiła się cukierkiem w wyniku czego zmarła.
Prokuratura Rejonowa w Chełmie (woj. lubelskie) wszczęła śledztwo w związku ze zdarzeniem jakie miało miejsce na terenie jednej z chełmskich szkół.
Podczas którego dziewięciolatka zadławiła się cukierkiem, w wyniku czego zmarła. Pomimo podjętych prób personelu nie udało się uratować dziecka.
Nauczyciele rozpoczęli reanimację. Na SOR dziewczynka trafiła już w stanie agonalnym.
Dziewięciolatka mogła przyjmować tylko pokarmy w płynie lub zmiksowane. Skąd dziecko miało cukierka?
Śledztwo toczy się w kierunku artykułów 160 par. 2 i 155 kk to jest narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia przez osoby zobowiązane do pieczy nad nim i nieumyślnego spowodowania śmierci.
27 lutego odbędzie się sekcja zwłok dziecka. Ustalany jest dokładny przebieg zdarzenia. Śledztwo prowadzone jest w sprawie, nikt nie usłyszał zarzutów.