Uwaga! Solaria są równie rakotwórcze co palenie papierosów i azbest!

Promieniowanie ultrafioletowe w solarium jest 10-15 razy silniejsze od promieniowania słonecznego

Opalanie wiąże się z ekspozycją skóry na promieniowanie UV (ultrafioletowe), którego źródłem jest słońce lub lampa UV (w przypadku solarium).

Ekspozycja na promieniowanie UV jest głównym czynnikiem ryzyka wystąpienia nowotworów skóry (raki, które są najczęstszymi nowotworami złośliwymi u osób rasy białej oraz czerniaka, który jest najgroźniejszy z nowotworów skóry), ale także przyspiesza jej starzenie.

Światowa Organizacja Zdrowia uznała, że solaria są równie rakotwórcze co palenie!

Unikaj nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne, szczególnie pomiędzy godziną 11 a 15.

Efekty te rosną wraz z łączną dawką promieniowania UV pochłoniętego przez skórę. Nie ma „bezpiecznego” opalania się, ale nie oznacza to, że nie należy przebywać na słońcu, gdyż wszystkie ekstremalne zachowania są groźne dla zdrowia. Nagromadzenie w skórze barwnika pod wpływem promieniowania UV jest objawem uszkodzenia skóry oraz próbą jej samoobrony. Jednym słowem z medycznego punktu widzenia zamierzonego opalania powinno się unikać, pełne wystawianie się na słońce nie powinno przekraczać 10 minut w godzinach popołudniowych, nie ma też żadnej bezpiecznej „dawki” solarium. Oczywiście sport na świeżym powietrzu jest samą przyjemnością, ale w odpowiednim stroju i po zastosowaniu kremów z protekcją UV. Należy unikać nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne, szczególnie pomiędzy godziną 11 a 15, kiedy słońce świeci najintensywniej. I nie dotyczy to tylko miesięcy letnich, bowiem zachorowania na czerniaka są rozpoznawane w ciągu całego roku, a nie tylko latem, kiedy mamy odsłoniętą skórę. Wychodząc z domu, należy zadbać o odpowiednie ubranie ograniczające ekspozycję ciała na słońce oraz używanie kremów z filtrem, a także okularów przeciwsłonecznych. Poparzenie słoneczne zwłaszcza w dzieciństwie istotnie zwiększa ryzyko rozwoju czerniaka w dorosłym życiu.

Należy bezwzględnie zrezygnować z korzystania z solarium – promieniowanie ultrafioletowe w solarium jest nawet 10-15 razy silniejsze od promieniowania słonecznego. Taka opalenizna jest bardzo niezdrowa. Nie tylko wysusza skórę i przyspiesza jej starzenie się, ale przede wszystkim może być przyczyną rozwoju czerniaka. Światowa Organizacja Zdrowia wpisała promieniowanie ultrafioletowe na listę kancerogenów, czyli uznała je za czynnik bezpośrednio sprawczy w rozwoju nowotworów skóry. Korzystanie z solarium zwiększa nie tylko ryzyko zachorowania na czerniaka, ale również ryzyko wystąpienia raka skóry – 2,5-krotnie kolczystokomórkowego i 1,5-krotnie podstawnokomórkowego. Z badań wynika, że zdecydowana większość klientów solarium to kobiety. Jeśli opalają się pod lampą częściej niż raz w miesiącu, ryzyko rozwoju czerniaka zwiększa się u nich o 55 proc. Jeszcze bardziej zagrożone są osoby młode, poniżej 30. roku życia. W ich przypadku ryzyko zachorowania wzrasta o 75 proc. Na tym jednak nie koniec. Ze względu na potwierdzone badaniami ryzyko zachorowania na czerniaka w wielu krajach (w tym w Polsce) wprowadzono zakaz korzystania z solarium przez osoby niepełnoletnie.

Czerniak to złośliwy nowotwór skóry, którego główną przyczyną jest nadmierne opalanie, szczególnie w solarium!

Badanie znamion pozwala wcześnie wykryć chorobę i daje szansę na całkowite wyleczenie.

Nowotwory skóry stanowią grupę kilku nowotworów, dwa najczęstsze to raki skóry podstawnokomórkowy lub kolczystokomórkowy (przy czym ten pierwszy odpowiada za 5 razy więcej przypadków niż ten drugi) i odpowiadają one za kilkadziesiąt tysięcy zachorowań (są to najczęstsze nowotwory u osób o naszym kolorze skóry, czyli rasy kaukaskiej), z kolei czerniak odpowiada za większość ewentualnych zgonów (czyli >80%) wśród wszystkich zachorowań na nowotwory skóry, bo jest bardziej agresywnym nowotworem. Generalnie zachorowania na raki skóry to kilkadziesiąt tysięcy zachorowań rocznie (można szacować, że około 40 tys), ale wyleczalność jest na poziomie 98%. Z kolei czerniak to nowotwór złośliwy o największej dynamice wzrostu liczby zachorowań w Polsce, dlatego tez stanowi istotny problem. W Polsce co roku odnotowuje się około 4000 nowych przypadków, z czego ok. 25-30 proc. kończy się zgonem. Zapadalność na ten nowotwór w naszym kraju podwaja się co 10 lat. I w ciągu ostatnich 20 lat zwiększyła się o ponad 300 proc.!

Należy pamiętać, że wcześnie wykryty czerniak jest prawie w 100% wyleczalny i nadal podstawowym leczeniem onkologicznym w jego przypadku jest leczenie chirurgiczne!

Diagnostyka nowotworów skóry jest bardzo prosta. Większość zmian trudno przeoczyć. Jeśli wydaje nam się, że znamiona zmieniły kształt, barwę, powiększyły się, mają asymetryczny kształt, nierówne brzegi lub na skórze pojawiło się nowe znamię, które szybko się powiększa i uwypukla, to koniecznie powinien je zbadać lekarz – chirurg onkolog lub dermatolog. W ocenie, czy znamię jest łagodne czy złośliwe pomaga system ABCDE (patrz poniżej). Pacjent, u którego podejrzewa się czerniaka powinien jak najszybciej zgłosić się do ośrodka onkologicznego na dalsze badania. W Polsce istnieje kilkanaście ośrodków onkologicznych, w których leczy się czerniaka. Chorzy mają zatem łatwy dostęp do specjalistycznej opieki. Do onkologa (np. w Centrum Onkologii-Instytucie w Warszawie) można dostać się bez skierowania (po uprzednim umówieniu wizyty telefonicznej). Samoobserwacja swoich zmian skóry jest bardzo wskazana (w przypadku licznych zmian na skórze pleców np. można wykonywać zdjęcia aparatem cyfrowym co 4-6 miesięcy i samemu je porównać, czy nie znamiona nie uległy zmianie – powiększyły się, zmieniły kolor itp.). Czerniak wyjątkowo rzadko występuje przed okresem dojrzewania tak więc kontrolę znamion najlepiej zacząć przeprowadzać po tym okresie od około 15-16 roku życia. Nowotwory skóry mogą rozwinąć się w każdym miejscu skóry (dlatego lekarz dermatolog lub chirurg onkolog) powinien zbadać całą skórę pacjenta. Czerniaki częściej rozwijają się na kończynach i tułowiu, raki skóry na tułowiu i głowie.

W ocenie, czy znamię jest łagodne czy złośliwe pomaga system ABCDE:

A. Asymetryczny kształt (asymmetrical shape) Łagodne znamiona są zazwyczaj owalne i symetryczne, dlatego niepokoić powinny znamiona o asymetrycznym kształcie

B. Nierówne brzegi (border irregularity) Nieregularne, nierówne, ostro odgraniczone brzegi charakteryzują złośliwe znamiona, te łagodne mają z reguły łagodne i równe brzegi

C. Nierówny rozkład barwy (colour variability) Zabarwienie czerniaka jest nierównomierne, w przeciwieństwie do znamienia niezłośliwego, które charakteryzuje równomierny rozkład barwy

D. Wielkość > 6 mm (diameter) Średnica łagodnego znamienia zazwyczaj nie przekracza 5-6 mm, dlatego znamiona większe niż 6 mm powinny zostać zbadane

E. Zmiany kształtu, granic, barwy i wielkości (evolution) Czerniak ulega zmianom w czasie – znamię zmienia kształt, rozkład zabarwienia, wielkość, uwypukla się. Łagodne znamiona pozostają niezmienne.

Profilaktyka czerniaka

Czerniak złośliwy jest najbardziej podstępnym nowotworem skóry, dynamicznie rozwijającym się i odpornym na leczenie. Aby zapobiec chorobie przede wszystkim należy nie narażać naszej skóry na nadmierną ekspozycję na promieniowanie ultrafioletowe (słoneczne lub solarium), bo stanowi ono główną przyczynę zachorowania na nowotwory skóry w tym czerniaka. , Warto po powrocie z wakacji, gdzie nasza skóra była mogła być znacznie bardziej niż zazwyczaj wystawiona na promieniowanie UV, poświęcić chwilę na jej kontrolę i wizytę u lekarza specjalisty. Profilaktyka czerniaka jest prosta i bezbolesna, a dzięki niej możemy skutecznie zapobiec powstaniu i rozwojowi choroby. Rekomendujemy kontrolną wizytę o dermatologa lub chirurga onkologa jako mądre i roztropne zakończenie letnich wakacji.

Profilaktyka czerniaka jest o tyle prosta, że możemy sami przebadać swoją skórę. Powinniśmy to robić regularnie, a na pewno trzeba poddać ją uważnej obserwacji po powrocie z wakacji. Większość Polaków posiada fototyp skóry typu A lub B, czyli jasną karnację, pozbawioną czynników obronnych, szczególnie podatną na oparzenia. Bardziej narażone są osoby o jasnych lub rudych włosach i jasnej cerze z licznymi piegami i pieprzykami. Taka skóra nie toleruje słońca i pod jego wpływem zamiast opalać się, ulega poparzeniom. Pod wpływem promieniowania słonecznego, oparzona skóra może stworzyć niebezpieczne mutacje, które prowadzą do rozwoju nowotworu. Aby temu zapobiec, należy pamiętać o odpowiedzialnej profilaktyce wtórnej – czyli sprawdzić czy nic złego nie dzieje się na skórze i w razie czego szybko zareagować.

Ważnym elementem profilaktyki czerniaka oraz nowotworów skóry jest rezygnacja z solarium. W 2009 roku solaria zostały uznane przez Światową Organizację Zdrowia za jedne z najbardziej rakotwórczych czynników na równi z paleniem papierosów czy azbestem. Sztuczne promieniowanie UV emitowane przez łóżka opalające jest znaczącym czynnikiem odpowiadającym za powstawanie pierwotnych zmian oraz przerzutów czerniaka. Promieniowanie solarium jest około 10-15 razy silniejsze niż promieniowanie słoneczne w najbardziej gorący dzień. Można zatem przyjąć, że 10-minutowa wizyta w solarium obciąża skórę jak niemal 100 minut przebywania w pełnym słońcu bez żadnej ochrony skóry. U osób, które korzystają z solarium, częściej niż raz w miesiącu ryzyko zachorowania na czerniaka wzrasta o 55%, a u osób poniżej 30. roku życia ryzyko to wzrasta aż o 75%! Szczególnie niebezpieczne staje się korzystanie z solarium w okresie jesienno-zimowym, gdy skóra jest nieprzygotowana na silne promieniowanie ultrafioletowe. W Polsce z solarium nie mogą korzystać osoby poniżej 18 roku życia.
(MZ)

Exit mobile version