USA. Waszyngton. Morawiecki o roli Polski na wschodniej flance NATO

Stany Zjednoczone

Trzeciego, a zarazem ostatniego dnia wizyty w Stanach Zjednoczonych, premier Mateusz Morawiecki odwiedził Radę Atlantycką (Atlantic Council of United States).

Podczas wystąpienia i debaty szef polskiego rządu przedstawił m.in. polski punkt widzenia w obszarze nowej geopolitycznej perspektywy dla Europy. Omówił także rolę Polski, jaką odgrywa w zwiększaniu bezpieczeństwa na naszym kontynencie oraz w NATO. Tego dnia Prezes Rady Ministrów wziął również udział w debacie w siedzibie Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Waszyngtonie na temat globalnej sytuacji gospodarczej. Paneliści omówili obecną sytuację Ukrainy w obliczu wojny, spowolnienie gospodarcze spowodowane rosyjską agresją oraz uniezależnienie się od surowców energetycznych z Rosji.

Rola Polski na wschodniej flance NATO

Agresja Rosji na Ukrainę zmieniła rzeczywistość geopolityczną w naszej części Europy. Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że ta wojna dla Kremla nie jest wojną pomiędzy Rosją a Ukrainą, lecz wojną pomiędzy Rosją a Zachodem. Dlatego polski rząd realizuje postanowienia i wzmacnia Wojsko Polskie poprzez zakup najnowocześniejszego sprzętu militarnego. Obecnie nasz kraj odgrywa jeszcze ważniejszą rolę w bezpieczeństwie na wschodniej flance NATO, czyli na wschodniej granicy Unii Europejskiej.

– Polska chce stać się fundamentem europejskiego bezpieczeństwa. Gdyż mamy wspólne interesy bezpieczeństwa. Polska gotowa jest przyjąć rolę przywódcy regionalnego i rolę dostawcy bezpieczeństwa w regionie – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Cały czas zwiększamy wydatki na obronność – w tym roku nawet do 4 procent PKB. To jeden z najwyższych poziomów w całej strukturze krajów członkowskich NATO. Jeżeli chodzi o fundusze na rzecz wojska, to jesteśmy wśród liderów krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego. W ten sposób budujemy wiarygodność w Sojuszu oraz zwiększamy bezpieczeństwo.

Waszyngton, USA, Udział w IMF flagship Spring Meetings’ Seminar Debate on the Global Economy (fot. KPRM)

Rosyjska agresja a działania Zachodu

Szef polskiego rządu w swoim wystąpieniu podkreślił, że Polska przestrzegała kraje Zachodu przed uzależnieniem się od surowców energetycznych rosyjskiego pochodzenia. W tym celu zbudowaliśmy m.in. terminal LNG oraz Baltic Pipe. Rosja uzależniła niektóre państwa od swoich dostaw, co spowodowało spore zawirowania na rynku cen za ropę czy gaz. Środki jakie to państwo otrzymuje ze sprzedaży surowców wykorzystuje do finansowania wojny na terenie Ukrainy.

Polska oraz Stany Zjednoczone cały czas wspierają Ukrainę w walce o suwerenność, by zachować porządek geopolityczny nie tylko w Europie. Komunistycznym Chinom również zależny na tym, żeby Ukraina nie stanowiła bazy wzmocnienia Zachodu. Niektóre europejskie państwa, pomimo ponoszenia wielkich kosztów geopolitycznych, chcą dalej sprzedawać produkty do Chin. Tym samym zwiększają naszą zależność od tego państwa.

– Ta wojna dla Kremla nie jest wojną pomiędzy Rosją a Ukrainą, lecz wojną pomiędzy Rosją a Zachodem. Jeżeli Ukraina zostanie podbita, następnego dnia Chiny mogą zaatakować Tajwan. Widzę tutaj bardzo duży związek, duże zależności pomiędzy sytuacją w Ukrainie, a sytuacją w Tajwanie i Chinach – podkreślił szef polskiego rządu.

Sytuacja gospodarcza po pandemii i w czasie wojny na Ukrainie

W Waszyngtonie premier Mateusz Morawiecki wziął również udział w debacie w siedzibie Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Rozmowy dotyczyły aktualnej sytuacji gospodarczej. Głównym tematem była rosyjska agresja na terenie Ukrainy, uzależnienie od rosyjskich surowców energetycznych oraz inflacja, która powoduje utrzymanie się presji cenowej.

Nowy aspekt spowolnienia gospodarczego o charakterze globalnym jest związany z pandemią i odtwarzaniem globalnych łańcuchów dostaw. Polska oraz kraje Europy Środkowej i Wschodniej mogą na tym skorzystać, ponieważ jest mnóstwo procesów biznesowych. Polski rząd skutecznie wzmacnia polską gospodarkę, co przekłada się na stabilne finanse publiczne.

– Myślę, że dobrze będzie dla Europy, jeżeli zdamy sobie sprawę z tego, jakie są obecne wyzwania oprócz wojny. To odtworzenie łańcuchów produkcyjnych w innym obszarze, niż były przed pandemią – powiedział premier Mateusz Morawiecki w trakcie debaty.

Strategiczne partnerstwo Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej

Polska oraz cała Unia Europejska potrzebuje zacieśnienia relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Nasz kraj jest orędownikiem silnego partnerstwa transatlantyckiego, a dzięki wizycie premiera Mateusza Morawieckiego w USA umacniamy je. Stany Zjednoczone są jednym z najbliższych sojuszników Polski, a nasze relacje nie były tak silne, jak dziś.

– Polska potrzebuje Stanów Zjednoczonych, ale Stany Zjednoczone potrzebują solidnych sojuszników europejskich. Sojuszników, którzy cenią sobie współpracę transatlantycką. Polska jest jednym z niewielu krajów, które są w równym stopniu proamerykańskie i jednocześnie proeuropejskie. Stąd jesteśmy idealnym zwornikiem relacji europejsko-amerykańskich – powiedział Prezes Rady Ministrów.

Podsumowanie trzydniowej wizyty premiera w USA

Celem wizyty szefa polskiego rządu w Stanach Zjednoczonych Ameryki było umocnienie sojusz z USA, który jest gwarantem bezpieczeństwa w naszej części Europy. Pierwszego dnia premier Mateusz Morawiecki spotkał się z wiceprezydent Kamalą Harris w Białym Domu w Waszyngtonie. Do najważniejszych należało polskie i amerykańskie zaangażowanie w bezpieczeństwo w Europie, współpraca w zakresie energetyki oraz kontrakty zbrojeniowe między naszymi krajami.

Kolejnego dnia szef polskiego rządu odwiedził czołowe firmy amerykańskiego sektora zbrojeniowego – zakłady Lockheed Martin oraz baza Anniston Army Depot. Oba te miejsca produkują ciężki sprzęt. Już w czerwcu 2023 r. dotrze do Polski 14 czołgów M1 Abrams.

– Ameryka (od kiedy USA to dwa kontynenty? – red.) jest nieodzownym partnerem Polski, ale Polska jest także nieodzownym połączeniem w polityce transatlantyckiej Waszyngtonu. Dzisiaj Europa potrzebuje współpracy polsko-amerykańskiej jak nigdy dotąd – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.

Exit mobile version