Koncertem w Łodzi Il Divo zakończyło prawie półroczną trasę świętującą 15-lecie zespołu.
Powróci na nią dopiero w październiku. Polski występ był ukoronowaniem niemal 40 wieczorów, na których wokalistów oklaskiwała publiczność Ameryki Północnej i Europy.
– To są proste zabiegi: czterech przystojnych facetów elegancko ubranych idzie po prostu po schodach. Niewiele się dzieje, ale emanują takim seksapilem, takim jakimś magnetyzmem… Coś fantastycznego! Aż żal stąd iść, bo taki człowiek rozedrgany w środku. Fantastyczne głosy i fantastyczny koncert – powiedziała jedna z fanek wychodząc w sobotę z Atlas Areny w Łodzi.
Występy kwartetu Il Divo w Polsce zawsze cieszą się dużym zainteresowaniem. Jednak po łódzkim koncercie zespół z pewnością zyskał nowych fanów. Nie dość, że był on inny od wszystkich poprzednich występów, to towarzyszyło mu kilka zaskakujących momentów. Przeżyjmy to jeszcze raz.
Po raz pierwszy zespół przyjechał do Polski w 2012 roku, również do Łodzi i po dwóch latach ponownie zjawił się w Atlas Arenie. W 2013 roku kwartetem zachwyciła się publiczność ERGO ARENY, a w zeszłym roku zespół oczarował Poznań na jubileuszu 1050-lecia utworzenie biskupstwa poznańskiego. Koncert 20 lipca 2019 roku, znowu w Łodzi, był jednak szczególny.
O samym koncercie Il Divo w Łodzi możecie przeczytać TUTAJ! Jest też galeria ZDJĘĆ.
Il Divo powstało w 2004 roku za sprawą charyzmatycznego Simona Cowella – łowcy talentów, producenta i kontrowersyjnego jurora w największych programach telewizyjnych typu talent show. Kwartet tworzą: Hiszpan Carlos Marin, Szwajcar Urs Toni Bühler, Francuz Sébastien Izambard i Amerykanin David Miller. Pierwszy z nich śpiewa barytonem, reszta to tenorzy.
15 ciekawostek na 15-lecie kwartetu Il Divo
1. W skład zespołu wchodzi czterech wokalistów, a każdy z nich jest innej narodowości. Urs Toni Bühler jest Szwajcarem, Sébastien Izambard – Francuzem, David Miller – Amerykaninem. Wszyscy trzej są tenorami. Z kolei najstarszy w zespole Carlos Marin pochodzi z Hiszpanii i jest barytonem.
2. Założycielem kwartetu jest Simon Cowell – łowca talentów i kontrowersyjny juror programów typu talent show, m.in. „Pop Idol”, „American Idol”, „X Factor”. To on namówił czwórkę wokalistów, aby zaczęli wspólnie śpiewać. Początkowo Carlos w ogóle nie widział się w tym zespole, ponieważ chciał rozwijać karierę operową i najpierw odmówił udziału w projekcie. Przekonał go do tego jednak juror X Factora. Simon zresztą niedawno opuścił Il Divo. Po 15 latach współpracy wokaliści postanowili działać na własną rękę.
3. Śpiewacy sami sfinansowali pierwszą trasę koncertową. Początkowo bowiem, w zamyśle Cowella, miał to być zespół nagrywający płyty. Członkowie Il Divo jednak sprzeciwili się temu i wzięli sprawy w swoje ręce.
4. David Miller jako jedyny z zespołu ukończył studia na akademii muzycznej w klasie wokalistyki. Debiutował w 2000 roku nie gdzie indziej, tylko w samej mediolańskiej La Scali! Śpiewał też na Brodwayu, a na swoim koncie ma role operowe w „Traviatcie”, „Romeo i Julii”, „Czarodziejskim Flecie” czy „Cyganerii”. David jest także reżyserem teledysku do piosenki „Hola” – hiszpańskojęzycznej wersji hitu Adele „Hello”.
5. Urs Toni Bühler – to ten uważany za najprzystojniejszego – zanim zaczął śpiewać klasykę był frontmanem zespołu… heavy metalowego! W wieku 15 lat miał również epizod w kapeli rockowej, ale zaczynał jako 5-latek w chórze kościelnym. Był przekonany, że zostanie nauczycielem śpiewu.
6. Carlos Marin – Hiszpan o latynoskiej urodzie i ognistym temperamencie – określa siebie jako „barytona z mentalnością tenora”. Śpiewał w znanych musicalach, m.in. w „Pięknej i Bestii”, „Greace”, „Piotrusiu Panu” czy „Nędznikach”. Już w wieku kilku lat uznany został za cudowne dziecko o wszechstronnym głosie.
7. Sébastien Izambard jako jedyny z całej czwórki nigdy nie pobierał fachowej nauki śpiewu, chociaż pierwsze piosenki komponował już w wieku 5 lat i sam nauczył się grać na gitarze. Przed powstaniem Il Divo, w wieku 21 lat podpisał kontrakt z wytwórnią płytową i wydał album popowy „Libre”, a singiel „Si tu Savais” znalazł się na czele francuskich list przebojów. Jako jedyny z całej czwórki kontynuuje solową karierę.
8. Miliardowa publiczność wysłuchała oficjalnej piosenki „The Time of Our Lives” w wykonaniu Il Divo i Toni Braxton na stadionie w Monachium podczas otwarcia Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej w 2006 roku w Niemczech. Wcześniej, z udziałem zespołu, powstał teledysk, nakręcony na stadionie w Cardiff.
9. Wokaliści występowali przed takimi osobistościami jak byli prezydenci USA George Bush. Bill Clinton i Barack Obama czy królowa Anglii Elżbieta II. Oni sami z kolei mogą się poszczycić duetami z Celine Dion oraz Barbrą Streisand.
10. Kwartet uznawany jest za pionierów gatunku classical crossover. Śpiewając w tym stylu – klasycznym głosem popowy repertuar – sprzedał ponad 30 milionów płyt, które pokryły się złotem i platyną w 33 krajach.
11. Przez 15 lat działalności, Il Divo wydało osiem albumów studyjnych, dwa – koncertowe i dwie kompilacyjne. Ich ostatnia płyta „Timeless” wydana przed niespełna rokiem zawiera najpiękniejsze piosenki o miłości w nowych aranżacjach.
12. Koncert 20 lipca był już szóstym występem kwartetu w naszym kraju. Dwa razy Il Divo odwiedziło łódzką Atlas Arenę w 2012 i 2014 roku, pomiędzy tymi latami zaśpiewali w gdańsko-sopockiej ERGO ARENIE. Po raz czwarty zespół w Polsce wystąpił w krakowskiej TAURON Areny, a ostatni raz – przed rokiem – w Poznaniu. Wokaliści wystąpili wówczas na Ostrowie Tumskim z okazji 1050-lecia biskupstwa poznańskiego.
13. Koncert w Poznaniu był retransmitowany przez polską telewizję. Koncert na szklanym ekranie dwa dni później obejrzało ponad milion widzów.
14. W Polsce koncerty Il Divo na żywo obejrzało już ponad 50 tysięcy osób.
15. Szacuje się, że wszystkie koncerty promujące ostatnią płytę „Timeless” zobaczy na żywo ponad milion osób. Trasa trwa od wiosny zeszłego roku. Warto dodać, że zespół jest także producentem wszystkich występów w ramach tego touru.
(org.)