NASA zleci zespołowi badawczemu rozpoczęcie wczesną jesienią badania niezidentyfikowanych zjawisk lotniczych (UAP – Unidentified Aerial Phenomena).
Chodzi o obserwację zdarzeń na niebie – UFO, których nie można zidentyfikować jako samoloty lub znane zjawiska naturalne – z naukowego punktu widzenia. Badanie skoncentruje się na identyfikacji dostępnych danych, najlepszym sposobie gromadzenia przyszłych danych oraz na tym, jak NASA może wykorzystać te dane, aby posunąć naprzód naukowe zrozumienie UAP.
Zespół otrzyma grant do 100 tysięcy dolarów na te badania.
Ograniczona liczba obserwacji UAP utrudnia obecnie wyciągnięcie naukowych wniosków na temat charakteru takich zdarzeń. Niezidentyfikowane zjawiska w atmosferze mają znaczenie zarówno dla bezpieczeństwa narodowego, jak i bezpieczeństwa lotniczego. Ustalenie, które zdarzenia są naturalne, stanowi kluczowy pierwszy krok do identyfikacji lub łagodzenia takich zjawisk, co jest zgodne z jednym z celów NASA, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa samolotów. Nie ma dowodów na to, że UAP są pochodzenia pozaziemskiego.
„NASA wierzy, że narzędzia odkryć naukowych są potężne i mają zastosowanie również tutaj” – powiedział Thomas Zurbuchen, zastępca administratora ds. nauki w siedzibie NASA w Waszyngtonie. „Mamy dostęp do szerokiego zakresu obserwacji Ziemi z kosmosu – i to jest siła napędowa badań naukowych. Dysponujemy narzędziami i zespołem, które mogą nam pomóc w lepszym zrozumieniu nieznanego. To jest właśnie definicja tego, czym jest nauka. To co robimy.”
Agencja nie jest częścią Grupy Zadaniowej ds. Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych Departamentu Obrony ani jej następcy, Grupy ds. Identyfikacji Obiektów Powietrznych i Synchronizacji Zarządzania. NASA jednak szeroko koordynowała w całym rządzie, jak zastosować narzędzia naukowe, aby rzucić światło na naturę i pochodzenie niezidentyfikowanych zjawisk lotniczych.
Oczekuje się, że badanie zajmie około dziewięciu miesięcy. Zapewni porady ekspertów ze środowisk naukowych, aeronautycznych i analityków danych, aby skoncentrować się na tym, jak najlepiej gromadzić nowe dane i ulepszać obserwacje UAP.
„Zgodnie z zasadami NASA dotyczącymi otwartości, przejrzystości i rzetelności naukowej, ten raport zostanie udostępniony publicznie” – powiedział Evans. „Wszystkie dane NASA są dostępne publicznie – traktujemy to zobowiązanie poważnie – i sprawiamy, że każdy może je łatwo zobaczyć lub zbadać”.
Chociaż nie jest to związane z tym nowym badaniem, NASA ma aktywny program astrobiologiczny, który koncentruje się na pochodzeniu, ewolucji i dystrybucji życia poza Ziemią. Od badania wody na Marsie po sondowanie obiecujących „światów oceanicznych”, takich jak Tytan i Europa, misje naukowe NASA współpracują ze sobą, aby znaleźć oznaki życia poza Ziemią.
Co więcej, poszukiwanie życia przez agencję obejmuje również wykorzystanie misji, takich jak Transiting Exoplanet Survey Satellite i Hubble Space Telescope, w celu poszukiwania egzoplanet nadających się do zamieszkania, podczas gdy Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba będzie próbował dostrzec biosygnatury w atmosferach wokół innych planet – wykrywając tlen i węgiel. Na przykład dwutlenek w innych atmosferach może sugerować, że egzoplaneta wspiera rośliny i zwierzęta tak jak nasza. NASA finansuje również badania kosmiczne, które koncentrują się na technosygnaturach – czyli sygnaturach zaawansowanej technologii w kosmosie – pochodzących z innych planet.
W 2021 roku w raporcie amerykańskich służb wywiadowczych zidentyfikowano 144 przypadki obserwacji tajemniczych zjawisk z lat 2004-2021. Z czego 143 pozostają bez jednoznacznego wyjaśnienia, zaś jedno przypisano naturalnemu zjawisku.