Umowa na dostawę Lekkich Opancerzonych Transporterów Rozpoznawczych KLESZCZ podpisana

Wielki tydzień dla Wojska Polskiego. Po umowach na wyrzutnie Patriot i śmigłowce Apache nadszedł Kleszcz - transportery rozpoznawcze

14 sierpnia br. w Wesołej, w obecności wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza i sekretarza stanu w MON Pawła Bejdy podpisano umowę wykonawczą nr 1 na dostawę Lekkich Opancerzonych Transporterów Rozpoznawczych KLESZCZ.

„Podpisujemy kolejną w tym tygodniu umowę na sprzęt dla Wojska Polskiego. Zaczęliśmy od 48 wyrzutni w systemie Patriot, wczoraj 96 śmigłowców Apache dla wojsk lądowych. To uzupełnienie systemu naczyń połączonych obrony Rzeczypospolitej. To wszystko tworzy jeden wielki system. Ale żeby to zadziałało, musi być dobre rozpoznanie. Lekki opancerzony transporter rozpoznawczy w programie KLESZCZ to jest polska myśl techniczna. To jest coś, co zaczęliśmy jeszcze za rządów koalicji PO-PSL, ponad już 10 lat. To jest połączenie przemysłu zbrojeniowego, tego prywatnego AMZ Kutno z instytutami wojskowymi, które opracowywały i badały możliwości, funkcjonalności i praktyczne zastosowanie lekkiego opancerzonego transportera rozpoznawczego – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w 1. Warszawskiej Brygady Pancernej.

– Te trzy dni pokazują strategię całościową państwa polskiego, Ministerstwa Obrony Narodowej wobec zakupów. Pierwszy dzień i baterie do systemu Patriot, koprodukcja polsko-amerykańska. Wczorajszy dzień to zakup u naszych sojuszników, ale też współpraca z Lockheed Martin, Boeing, General Electric w ramach offsetu i również inwestycja w polski przemysł zbrojeniowy, w Zakłady Lotnicze w Łodzi i w Dęblinie. I trzeci dzień, czyli lekki opancerzony transporter rozpoznawczy. To jest już inwestycja tylko i wyłącznie w polski przemysł, polską myśl techniczną, polską produkcję, polskie odkrycia i polskie wyposażenie. Bardzo serdecznie się za to dziękuję i ogromnie się z tego cieszę, że strategia zakupowa jest wielokierunkowa – podkreślił wicepremier.

Umowa wykonawcza na dostawy Lekkich Opancerzonych Transporterów Rozpoznawczych KLESZCZ (fot. szer. Aneta Wigłasz/1.WBPanc.)

Podpisana umowa o wartości ok. 800 mln zł obejmuje dostawy 28 pojazdów wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym. Dostawy w ramach umowy mają zostać zrealizowane w latach 2026-2028.

Umowa nr 1 rozpoczyna realizację umowy ramowej zawartej 28 lutego br. na dostawy (w latach 2026-2035) 286 egzemplarzy transporterów rozpoznawczych KLESZCZ. Transporter jest wynikiem współpracy w ramach konsorcjum składającym się z AMZ KUTNO (lider) oraz Wojskowego Instytutu Łączności (WIŁ), Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia (WITU) oraz Wojskowego Instytutu Chemii i Radiometrii (WICHiR). Wspomniana współpraca jest przykładem opracowania od podstaw w ramach pracy rozwojowej przez prywatną polską firmę zbrojeniową we współpracy z trzema polskimi wojskowymi instytutami naukowo-badawczymi całkowicie nowego pojazdu wojskowego na potrzeby Sił Zbrojnych RP.

– To wszystko jest bardzo potrzebne. To jest są uszy i oczy polskiej armii. 28 pojazdów tego typu, na to opiewa dzisiaj podpisana przez szefa agencji uzbrojenia, przez pana generała Kuptela i prezesa AMZ Kutno umowa. 28 pojazdów które dostarczone zostaną do polskiego wojska w latach 2026-2028. Bardzo dziękuję za to, że ta umowa dochodzi do skutku. Miałem okazję z panem ministrem Bejdą podpisywać umowę ramową w lutym tego roku. Byliśmy w Kutnie i obserwowaliśmy proces badawczy, produkcyjny, dochodzenia do tego momentu, w którym ten pojazd będzie już zdolny do funkcjonowania w Wojsku Polskim – zaznaczył wiceprezes Rady Ministrów.

Transportery Kleszcz trafią do pododdziałów rozpoznawczych Wojsk Lądowych, gdzie zastąpią przestarzałe posowieckie opancerzone samochody rozpoznawcze z rodziny BRDM-2. Transporter pozwoli na dynamiczne, ciągłe zdobywanie i gromadzenie informacji o przeciwniku i środowisku działań oraz ich przetwarzanie i przekazywanie w formie danych rozpoznawczych na wyższy szczebel dowodzenia.

Exit mobile version