Sebastian Karaś okazał się najlepszym zawodnikiem podczas rywalizacji 5150 Warsaw.
W kategorii kobiet jako pierwsza na mecie zameldowała się Anna Padlewska. Zawody ukończyła też wyjątkowa sztafeta, w skład której wchodzili zawodnicy z zespołem Downa oraz popularny aktor, Tomasz Karolak.
Po roku przerwy Warszawa ponownie stała się najważniejszym punktem na triathlonowej mapie Polski. Na listach startowych 5150 Warsaw było ponad 800 zawodników. Tradycyjnie w przypadku zawodów w stolicy, etap pływacki odbywał się nad Jeziorem Zegrzyńskim. Uczestnicy mieli do przepłynięcia 1,5 km, po czym wsiadali na rowery i po przejechaniu 40 kilometrów meldowali się w strefie zmian (T2) zlokalizowanej na boisku Polonii Warszawa. Stamtąd wyruszali na trasę biegową o długości 10 km wytyczoną pośród zabytkowych miejsc Starego i Nowego Miasta.
Na mecie w Multimedialnym Parku Fontann, jako pierwszy, pojawił się Sebastian Karaś. Zwycięzca uzyskał czas 2:01:35.
- Jestem bardzo zadowolony, wszystko poszło zgodnie z planem – powiedział na mecie Sebastian Karaś – zwycięzca 5150 Warsaw. – Jestem nieco podziębiony, więc kontrolowałem tempo, aby nie przesadzić. Pływanie było z rezerwą, na rowerze udało się odskoczyć rywalom, a podczas biegu zdawałem już sobie sprawę z przewagi i w zasadzie byłem spokojny o wynik – podsumował triumfator dystansu olimpijskiego.
Za plecami Sebastiana Karasia do mety dotarł Dominik Bogdanowicz, który przekroczył linię mety z czasem 2:07:44. Trzecie miejsce zajął Patryk Gąsior z rezultatem 2:08:58.
W kategorii kobiet najszybszą triathlonistką okazała się Anna Padlewska, która na mecie zameldowała się z czasem 2:28:14, wyprzedzając Ritę Biskupską (2:31:29) oraz Dominikę Nowacką (2:37:02).
Ogromny aplauz kibiców wywołał finisz Filipa Waleckiego, triathlonisty z zespołem Downa, członka sztafety ParaSportowi. Rywalizację w tej sztafecie, na trasie pływackiej również rozpoczął sportowiec z zespołem Downa – Sebastian Ślósarczyk, a na etapie rowerowym, skład uzupełnił popularny aktor, Tomasz Karolak.
- To jest dla mnie absolutnie najbardziej wzruszający triathlon, w jakim brałem udział – powiedział na mecie Tomasz Karolak. – Fenomenalna impreza, organizacja na najwyższym poziomie, ale najważniejsze jest to, że przełamujemy bariery, co jest niesamowite. Wczoraj po godz. 23 zszedłem ze sceny na festiwalu w Opolu, wsiadłem do samochodu i o 3 w nocy byłem w Warszawie, a już o 5 rano jechałem na start. Jestem jednak bardzo szczęśliwy, że udało się wystartować i to właśnie z tymi wspaniałymi zawodnikami, którzy pokazują, że mają w sobie ogromną siłę – podsumował Tomasz Karolak.
W rywalizacji sztafet wystartowały również „Warszawskie Asy”, czyli tercet przedstawicieli władz Warszawy. Etap pływacki pokonał Janusz Samel, dyrektor Biura Sportu i Rekreacji Warszawy, trasę kolarską przejechał Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy, a dystans biegowy ukończył Jan Piotrowski, pełnomocnik Prezydenta Warszawy do spraw Wisły.