Trefl Gdańsk. W drużynie stwierdzono już 12 przypadków koronawirusa

Trefl Gdańsk i Trefl Sopot

Trefl Gdańsk otrzymał wyniki kolejnych testów na obecność SARS-CoV-2.

W środę zakażenie potwierdzono u pięciu zawodników, a także jednego członka sztabu szkoleniowego. Z kolei czterech zawodników i jeden inny członek sztabu otrzymali wyniki ujemne. W sumie w drużynie stwierdzonych jest już 12 przypadków (10 zawodników i dwóch członków sztabu). Klub czeka na wyniki badań jeszcze jednego zawodnika oraz dwóch członków sztabu szkoleniowego. Ujemne wyniki testów otrzymali także kolejni pracownicy oraz prezes klubu. Wyniki testów otrzymały już także osoby z najbliższego otoczenia zawodnika, u którego jako pierwszego stwierdzono zakażenie SARS-CoV-2, a z którymi spędzał on weekend 18 i 19 lipca – wszystkie te testy dały wyniki ujemne.

Z drużyny Trefla Gdańsk przebadanych zostało łącznie 21 osób – 15 zawodników (w ubiegłym tygodniu z zespołem trenował jeden siatkarz, który nie jest zgłoszony do pierwszej drużyny) oraz sześciu członków sztabu szkoleniowego. Do tej pory klub otrzymał wyniki 18 testów. W środę potwierdzono SARS-CoV-2 u kolejnych pięciu graczy oraz jednego członka sztabu szkoleniowego. Łącznie zakażonych jest już więc 10 zawodników i dwóch członków sztabu szkoleniowego. Czterech graczy oraz łącznie dwie osoby ze sztabu mają wyniki ujemne. U niemal wszystkich osób z wynikami dodatnimi w ostatnich dniach pojawiły się takie objawy zakażenia SARS-CoV-2 jak podwyższona temperatura, osłabienie, czy nawet utrata węchu i smaku. Dziś wszystkie te osoby czują się już dobrze i są w domach. Ze względu na ochronę danych osobowych i dobro osobiste siatkarzy oraz członków sztabu szkoleniowego, klub nie podaje ich danych osobowych.

We wtorek wyniki testów na obecność SARS-CoV-2 otrzymali także koszykarze Trefla Sopot, którzy korzystają w ERGO ARENIE z tej samej siłowni i sali treningowej co siatkarze, pracownicy ERGO ARENY, którzy mieli kontakt z siatkarzami, pracownicy Trefla Sopot, którzy współdzielą biuro z Treflem Gdańsk, a także zdecydowana większość pracowników Trefla Gdańsk. Wyniki wszystkich tych testów są ujemne, więc koszykarze wrócili już do treningów, a hala przywróciła wakacyjne wydarzenia. Również ujemny wynik testu otrzymał prezes Trefla Gdańsk, a także osoby z najbliższego otoczenia zawodnika, u którego jako pierwszego stwierdzono zakażenie SARS-CoV-2, a z którymi spędzał on weekend 18 i 19 lipca.

Przypomnijmy, że jak podkreślał wczoraj Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Pan Tomasz Augustyniak, warunki treningowe w profesjonalnym sporcie sprzyjają łatwemu rozprzestrzenianiu się wirusa. – W drużynie sportowej zawodnicy trenują razem po 4-5 godzin dziennie, a dodatkowo spędzają wspólnie czas w szatni, więc mamy do czynienia z warunkami, w których wirus się bardzo łatwo rozprzestrzenia. Pamiętajmy, że zawodnicy podczas treningów mocno się pocą, grają często jedną piłką, cieszą się w grupach po udanych akcjach, zbierają się do okrzyku, wycierają pot z twarzy, czy dotykają tych samych przedmiotów. Specyfika profesjonalnego uprawiania sportu sprawia, że jeśli zakażenie pojawi się u jednego z członków drużyny, są to warunki bardzo sprzyjające transmisji wirusa. Jednak poza zespołem oraz najbliższym otoczeniem zawodników to ryzyko jest zdecydowanie mniejsze. Warunki, w których najczęściej dochodzi do transmisji wirusa to kontakt bezpośredni w odległości mniejszej niż 1,5 m i bez maseczek – podkreślał wczoraj na naszej stronie internetowej Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.

Wszystkie osoby, które przez ostatnie dwa tygodnie miały kontakt z zawodnikami i członkami sztabu szkoleniowego Trefla Gdańsk prosimy o obserwowanie swojego stanu zdrowia i w przypadku wystąpienia jakichkolwiek objawów SARS-CoV-2 (podwyższona temperatura, duszności, kaszel, utrata smaku i węchu, bóle kostno-stawowe i mięśniowe) o niezwłoczne zgłaszanie się mailowo lub telefonicznie do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w miejscu zamieszkania.

Kolejne cztery przypadki zakażenia SARS-CoV-2 w drużynie Trefla Gdańsk. Jeden członek sztabu szkoleniowego i dwóch pracowników klubu z wynikami ujemnymi (28 lipca)

Trefl Gdańsk otrzymał wyniki kolejnych siedmiu testów na SARS-CoV-2. Badania przeprowadzane mieli zawodnicy i członkowie sztabu szkoleniowego, u których wystąpiły niepokojące objawy, jak gorączka, a także dwóch pracowników klubu, w przypadku których od ostatniego kontaktu z pierwszym z zakażonych siatkarzy minęło już 9 dni. Przebadanych trzech zawodników oraz jeden z członków sztabu szkoleniowego niestety otrzymali dodatnie wyniki, natomiast jeden członek sztabu szkoleniowego i dwóch pracowników klubowego działu marketingu mają wyniki ujemne. Wyniki testów otrzymują już również stopniowo koszykarze i pracownicy Trefla Sopot, a także pracownicy hali ERGO ARENA. Wszystkie wyniki, które do tej pory zostały przekazane tym osobom przez sanepid, są ujemne.

Podobnie jak w przypadku dwóch pierwszych zawodników, u których stwierdzono SARS-CoV-2, ze względu na ochronę danych osobowych i dobro osobiste siatkarzy oraz członka sztabu szkoleniowego, klub nie podaje ich danych osobowych. Osoby z drużyny oraz sztabu szkoleniowego, których wyniki testów już znamy, zaobserwowały u siebie niepokojące objawy, jak podwyższona temperatura. Większość zawodników oraz członków sztabu szkoleniowego badania miało wykonywane w poniedziałek oraz dzisiaj, ponieważ sanepid przy ustalaniu terminu testu bierze pod uwagę ostatni kontakt z zakażoną osobą oraz okres inkubacji wirusa, a pierwszy zawodnik, u którego wykryto zakażenie ostatni raz na treningu w ERGO ARENIE był w poniedziałek. Jeśli nie występują żadne niepokojące objawy, testy przeprowadzane są 7-9 dni po ostatnim kontakcie z zakażoną osobą. Wyniki testów poniedziałkowych i wtorkowych powinny być znane w środę lub czwartek. Wszyscy zawodnicy, u których potwierdzono zakażenie SARS-CoV-2 czują się dobrze i są w domach. Dodatnie wyniki testów otrzymały także dwie osoby z najbliższego otoczenia dwóch pierwszych zawodników, u których stwierdzono zakażenie SARS-CoV-2.

– W drużynie sportowej zawodnicy trenują razem po 4-5 godzin dziennie, a dodatkowo spędzają wspólnie czas w szatni, więc mamy do czynienia z warunkami, w których wirus się bardzo łatwo rozprzestrzenia. Pamiętajmy, że zawodnicy podczas treningów mocno się pocą, grają często jedną piłką, cieszą się w grupach po udanych akcjach, zbierają się do okrzyku, wycierają pot z twarzy, czy dotykają tych samych przedmiotów bez ich dezynfekcji w trakcie treningu. Specyfika profesjonalnego uprawiania sportu sprawia, że jeśli zakażenie pojawi się u jednego z członków drużyny, są to warunki bardzo sprzyjające transmisji wirusa. Jednak poza zespołem oraz najbliższym otoczeniem zawodników to ryzyko jest zdecydowanie mniejsze. Warunki, w których najczęściej dochodzi do transmisji wirusa to kontakt bezpośredni w odległości mniejszej niż 1,5 m i bez maseczek – mówi Tomasz Augustyniak, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.

Co istotne, jeden z członków sztabu szkoleniowego, który także ma codzienny i bliski kontakt z zawodnikami, otrzymał wynik testu ujemny. Również ujemne wyniki dostało już dwóch pracowników klubowego działu marketingu, którzy także od początku okresu przygotowawczego widzieli się z drużyną sześć razy. Wyniki testów otrzymują już również stopniowo koszykarze i pracownicy Trefla Sopot, a także pracownicy hali ERGO ARENA. Wszystkie wyniki, które do tej pory zostały przekazane tym osobom przez sanepid, są ujemne. Te informacje mogą więc napawać optymizmem osoby spoza drużyny i sztabu szkoleniowego oraz najbliższego otoczenia zawodników, które miały przez ostatnie dwa tygodnie kontakt z zespołem.

Trefl Sopot wraca do treningów. W klubie wszystkie przeprowadzone testy na SARS-CoV-2 ujemne

Po otrzymaniu w piątek informacji o zakażeniu SARS-CoV-2 w drużynie Trefla Gdańsk zawodnicy, sztab szkoleniowy oraz pracownicy klubu Trefl Sopot zostali poinstruowani, by pozostać w domach, zachować spokój i czekać na dalsze wytyczne sanepidu. W niedzielę, zgodnie z zaleceniami sanepidu, zostały przeprowadzone testy na obecność SARS-CoV-2 wśród drużyny, sztabu szkoleniowego i pracowników, a dziś klub otrzymał informację o ujemnych wynikach wszystkich przeprowadzonych badań. Sztab szkoleniowy oraz Zarząd klubu Trefl Sopot podjęli więc decyzję o wznowieniu treningów drużyny już od wtorkowego wieczoru.

W sobotę, w związku z pierwszym potwierdzonym zachorowaniem na SARS-CoV-2 i podejrzeniem kolejnych przypadków w drużynie Trefla Gdańsk, wszystkie pomieszczenia w ERGO ARENIE, w których przebywali siatkarze, zostały poddane ozonowaniu. Całkowitą dezynfekcję przeszło także biuro klubów, które jest współdzielone przez Trefl Sopot i Trefl Gdańsk. Zawodnicy, sztab szkoleniowy oraz pracownicy klubu Trefl Sopot już od piątku pozostali w domach, by ograniczyć ewentualne ryzyko zakażenia bądź transmisji wirusa. W niedzielę zawodnicy, członkowie sztabu szkoleniowego oraz pracownicy klubu przeszli testy na obecność SARS-CoV-2. Badania wykazały same wyniki ujemne. Jeden z członków sztabu w momencie otrzymania informacji o sytuacji i podczas przeprowadzanych testów przebywał za granicą, jednak jego badanie zostanie wykonane zgodnie z zaleceniami sanepidu, a do tego czasu jego obecność na treningach będzie zawieszona.

Sztab szkoleniowy Trefla Sopot na czas zawieszenia treningów przygotował zestaw indywidualnych ćwiczeń, które zawodnicy wykonywali, by pozostać w cyklu treningowym. Dziś, po otrzymaniu wyników oraz kiedy pewne jest, że zawodnicy oraz sztab szkoleniowy Trefla Sopot nie są zakażeni SARS CoV-2, możliwy jest powrót do treningów i zweryfikowanie planów na resztę okresu przygotowawczego. – Warto pamiętać, że okres przygotowawczy jest najważniejszym czasem przed rozpoczęciem sezonu i zawodnicy oraz sztab szkoleniowy muszą się skupić na ciężkiej pracy, by efekty mogły być widoczne podczas meczów. Cieszę się, że drużyna i pracownicy Trefla Sopot są zdrowi i możemy szybko wrócić do treningów i przygotowań do nowego sezonu. Musimy jednak pamiętać, że takie sytuacje mogą się powtarzać, dlatego apeluję, by zachowywać dystans, myć ręce i myśleć o innych osobach znajdujących się w naszym otoczeniu. Jednocześnie trzymamy kciuki za drużynę Trefla Gdańsk, by jak najszybciej wróciła do zdrowia i pełni sił. – mówi Prezes Trefla Sopot Marek Wierzbicki.

Sparing z Polpharmą Starogard Gdański zaplanowany pierwotnie na czwartek 30 lipca nie odbędzie się. Pozostałe terminy sparingów pozostają bez zmian. Najbliższy mecz kontrolny Trefl Sopot rozegra z Anwilem Włocławek w hali ERGO ARENA już w sobotę 1 sierpnia. Mecz odbędzie się bez udziału mediów i publiczności.

Exit mobile version