Wspaniała atmosfera, niepowtarzalny klimat jednej z plaż, zabawy z kibicami, plażowa prezentacja drużyny „gdańskich lwów”, a także powrót na boisko duetu Winiarski-Wlazły – tak wyglądało popołudnie Trefla Gdańsk!
Siatkarze już po raz piąty okres przygotowawczy do sezonu PlusLigi inaugurowali spotkaniem z kibicami w nadmorskiej scenerii.
– Miejsce, w którym się znalazłem jest zupełnie inne niż to, które do tej pory reprezentowałem – powiedział do zgromadzonych na plaży kibiców Mariusz Wlazły, który po 17 latach w PGE Skrze Bełchatów zmienił klub na Trefl Gdańsk. Podobnie rok temu z kibicami witał się trener Michał Winiarski, który powiedział wówczas, że nigdy nie przypuszczał, że sezon będzie zaczynał na plaży. Nadmorski klimat jest z kolei świetnie znany Mateuszowi Mice, który już po raz trzeci wiąże się z żółto-czarnymi barwami. – Zdecydowanie ciągnie mnie do Gdańska. Grałem w kilku innych miejscach, ale nigdzie nie ma tak dobrze, jak tutaj – powiedział długo oklaskiwany przez kibiców Mikuś.
Drużyna Trefla Gdańsk już po raz piąty okres przygotowawczy do sezonu zainaugurowała spotkaniem z kibicami na tej plaży. Wydarzenia te słyną już ze wspaniałej, rodzinnej atmosfery, a także mocy energii i uśmiechu zarówno dla siatkarzy, jak i żółto-czarnych fanów. W popołudnie spotkanie rozpoczęło się od wspólnych zabaw z kibicami oraz koszykarzami Trefla Sopot, którzy przed treningiem także znaleźli czas, by pojawić się na plaży. Tym razem konkursy wymagały aktywności fizycznej, bowiem pierwszą zabawą była gra w kocykową siatkówkę, w której piłkę należało przebijać przez siatkę w duetach za pomocą małych kocyków. Druga zabawa była z kolei plażową odmianą świetnie znanego z meczów Trefla Gdańsk i Trefla Sopot kółka i krzyżyk Rodziny Treflików. Tym razem, by położyć żeton na planszy nie trzeba było odbijać piłki, a biec z wiaderkiem pełnym wody – szybsza okazała się być drużyna, w której razem z trójką kibiców startowali kapitan Trefla Sopot Paweł Leończyk oraz libero Maciej Olenderek.
Po wspólnych zabawach odbyła się plażowa prezentacja zespołu, podczas której z kibicami przywitali się przede wszystkim wszyscy nowi zawodnicy Trefla. – Gdy przyjeżdżałem tutaj z moim poprzednim klubem, zawsze ERGO ARENA była wypełniona po brzegi. Wspieraliście swoją drużynę, ale też od czasu do czasu klaskaliście dla nas. Za to chciałbym Wam podziękować, bo serce kibica siatkarskiego jest otwarte na wszystkie drużyny. Oczywiście wspieracie swoich, a ja teraz jestem po Waszej stronie i z tego się bardzo cieszę – powiedział Mariusz Wlazły, którego przejście z Bełchatowa do Gdańska to zdecydowany hit tegorocznego okienka transferowego.
Chwilę później wszystkich graczy Trefla, a także trenera Michała Winiarskiego kibice oglądali już w akcji na boisku do plażówki. Ponieważ w tym roku siatkarze zanim rozpocznie się PlusLiga będą rywalizować w letnim PreZero Grand Prix Polskiej Ligi Siatkówki, „gdańskie lwy” rozegrały pokazowy set plażówki. Na piachu wystąpili wszyscy zawodnicy, a do drużyny, w której grał Mariusz Wlazły, Bartłomiej Lipiński i jeden z żółto-czarnych kibiców dołączył także Michał Winiarski. Była to więc niepowtarzalna okazja, by dwie legendy polskiej siatkówki zobaczyć ponownie na boisku, a ich gra wzbudzała oczywiście wiele zachwytów wśród przyglądających się zmaganiom fanów. Na koniec spotkania oczywiście był czas na zdjęcia, autografy i rozmowy z zawodnikami, z piękną nadmorską scenerią w tle.