Niszczył auta, bo, jak stwierdził, właściciele pojazdów w niewłaściwy sposób je parkowali, a na dodatek w miejscach, gdzie nie powinni.
Straty, jakie wyrządził zatrzymany przez kryminalnych z toruńskiego Śródmieścia 60-latek, pokrzywdzeni oszacowali na kilkanaście tysięcy złotych. Sprawca usłyszał w sumie 15 zarzutów. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Kryminalni z Komisariatu Policji Toruń Śródmieście nad sprawami zniszczonych aut pracowali od połowy czerwca. Wtedy do komisariatu zgłosili się pierwsi pokrzywdzeni właściciele. Z ich relacji, a później ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że ktoś, ostrym narzędziem, rysował karoserię pojazdów zaparkowanych w Toruniu przy ul. Asnyka i Broniewskiego. Kryminalni zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na wytypowanie i zatrzymanie 60-letniego mieszkańca Bydgoskiego Przedmieścia. Mężczyzna stwierdził, że niszczył karoserię w autach scyzorykiem, bo właściciele pojazdów w niewłaściwy sposób je parkowali, a na dodatek w miejscach, gdzie nie powinni. Straty, jakie spowodował, to nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Wczoraj (30.08.21) zatrzymany usłyszał w sumie 15 zarzutów zniszczenia mienia. Za przestępstwo, o które jest podejrzany grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
(KWP)