The Voice of Poland. Justyna Steczkowska rozpłakała się. Ech, te wspomnienia. Wideo

Rozrywka

Podczas warsztatów muzycznych ze swoimi podopiecznymi, trenerka muzycznego talent show zalała się łzami.

Wiemy, co było powodem.

Po Lanberry i Marku Piekarczyku, którzy w poprzednich tygodniach wybrali ze swoich drużyn po cztery osoby, które zobaczymy w odcinkach na żywo, przyszedł czas na Justynę Steczkowską. W najbliższą sobotę wokalistka spośród 15-osobowego teamu wybierze tych, którzy będą mieli szansę walczyć o tytuł Najlepszego Głosu w Polsce, kontrakt płytowy oraz nagrodę pieniężną – 50 tys. złotych.

14. The Voice of Poland. Justyna Steczkowska (fot. Jan Bogacz/TVP)

Zgodnie nowymi zasadami, zanim dojdzie do muzycznych starć duetów na scenie „The Voice of Poland”, zobaczymy warsztaty odbywające się na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie. To właśnie tam Justyna Steczkowska wyłoni 10 uczestników, którzy wystąpią na muzycznym ringu, a przy okazji… uroni wiele łez.

Powodem emocjonalnej reakcji Justyny Steczkowskiej było wspomnienie nieżyjącego Zbigniewa Wodeckiego, którego utwór „Lubię Wracać Tam Gdzie Byłem” zaśpiewa trio: Aleks Szczepanik, Max Miszczyk i Łukasz Darłak.

I choć początkowo trenerka „The Voice of Poland” próbowała za wszelką cenę powstrzymać łzy, nie była w stanie tego zrobić, co już teraz możecie zobaczyć w naszym materiale wideo.

Jak z utworem Zbigniewa Wodeckiego poradzą sobie uczestnicy z drużyny Justyny? Kto okaże się najlepszy i wejdzie do odcinków na żywo? Odpowiedź już w najbliższą sobotę o godzinie 20:00.

Exit mobile version