Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału Indian Wells po zwycięstwie nad Asłanem Karacevem (23. ATP).
Polak na pokonanie Rosjanina w 4. rundzie turnieju potrzebował tylko 64 minuty.
Rezydujący na stałe w Monte Carlo tenisista rozstawiony w Kalifornii z numerem piątym wygrał z Karacevem 6:1, 6:3.
24-letni wrocławianin w ćwierćfinale zmierzy się z Grigorem Dimitrowem (28. ATP). Bułgar pokonał wicelidera światowego rankingu Daniiła Miedwiediewa 4:6, 6:4, 6:3.
Awans ten dał Polakowi prawdopodobnie awans na 10. lokatę w rankingu ATP po zakończeniu rywalizacji po „piątej lewej Wielkiego Szlema”.
Tenisista z Wrocławia po raz drugi w karierze dotarł do 1/4 finału Indian Wells. W roku 2019 wyeliminował go z dalszej walki na korcie Szwajcar Roger Federer.
Wypowiedź Huberta:
– Bardzo się cieszę z dzisiejszego zwycięstwa. To był świetny mecz z mojej strony. Wywierałem presję na Asłanie, trafiałem dużo piłek. Cieszę się z udanego rewanżu i tego, że znowu jestem w ćwierćfinale Indian Wells – powiedział po meczu Hurkacz.
Początek meczu Hubert Hurkacz – Grigor Dimitrow odbędzie się w czwartek nie wcześniej niż o 21:30 polskiego czasu.