Tadeusz Rydzyk dostał 19,5 mln zł na geotermię. Łódź wciąż czeka!

Pół roku temu łódzkie władze złożyły wniosek o 17 mln zł dotacji na projekt Geotermia Łódź.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej jeszcze nie rozpatrzył tej prośby.

Tymczasem z pieniędzy na geotermię korzysta Toruń. Tylko w grudniu 2017 roku fundacja Tadeusza Rydzyka dostała 19,5 mln zł na geotermię.

– Łódź nie tylko została w tym rozdaniu pominięta. Wniosek nawet nie został rozpatrzony – podkreśla radna Monika Malinowska – Olszowy, radna z klubu radnych PO w Radzie Miejskiej w Łodzi.

Radna Karolina Kępka przypomina, że w czerwcu 2017 r. Łódź złożyła wniosek do NFOŚiGW o dofinansowanie odwiertów geotermalnych przy aquaparku Fala. Miasto przeznaczyło, 130 tys. zł na jego przygotowanie. Ze źródeł ciepła mogłyby też skorzystać Atlas Arena oraz budowane właśnie orientarium. Odbiorcą ciepła byłaby Veolia, która dostarcza ciepło do łódzkich gospodarstw. W listopadzie do miasta dotarła informacja, że projekt musi być oceniony przez głównego geologa kraju.

– Projekt „utknął” u geologa  – dodaje radna Malinowska – Olszowy. – A rząd nic nie robi, by Łódź uzyskała dotację na odwierty geotermalne. Tymczasem fundacja o. Rydzyka w sumie dostała na ten cel kwotę oscylującą wokół 50 mln zł. Czy rząd PiS ma jakieś zobowiązania wobec zakonnika? Po raz kolejny pokazuje natomiast, że na Łodzi mu nie zależy. Dlaczego posłowie PiS z Łodzi nie lobbują za tym projektem?

Radna Karolina Kępka przypomina, że w maju 2018 r. w Łodzi odbyła się ogólnopolska konferencja ws polityki surowcowej kraju.

– Obecny na niej poseł PiS Waldemar Buda nawet nie wspomniał, że Łódź złożyła taki wniosek – dodaje Karolina Kępka. – A przecież twierdził, że to będzie jego priorytet.

Radna Malinowska – Olszowy podkreśla, że realizacja projektu ma znaczenie dla ograniczenia zanieczyszczenia powietrza. Projekt geotermalny zmniejszyłby ilość gazów cieplarnianych uwalnianych do atmosfery.

– Miasto podpisało list intencyjny z Veolią, która miałaby być odbiorcą ciepła z odwiertów – przypomina Karolina Kępka. – To byłaby realna szansa na walkę z zanieczyszczeniem powietrza. Uważam, że w tej kadencji nie ma szans na jego realizację. Cóż też z tego, że przyjęty został rządowy projekt „Czyste powietrze”. Nie znamy żadnych jego konkretów. Mieszkańcy dzwonią do Wojewódzkiego FOŚiGW w Łodzi, dopytują, ale wytycznych żadnych nie ma.
(UMŁ)

Exit mobile version