Trwa szczyt Unii Europejskiej w Brukseli.
Szefem Komisji Europejskiej chce zostać Frans Timmermans. Szef Rady Europejskiej Donald Tusk w nocy przerwał szczyt UE, aby skonsultować się z liderami krajów UE.
Ciągle nie ma porozumienia ws. kandydatury Fransa Timmermansa oraz obsady na najważniejszych stanowiskach w UE.
Przywódcy Niemiec, Francji, Holandii i Hiszpanii zaproponowali jego kandydaturę, lecz sprzeciw wyraziła Grupa Wyszehradzka( Włochy, Estonia i Litwa są także za inną propozycją).
Francuz Michel Barnier, unijny negocjator do spraw brexitu, Bułgarka Krystalina Georgijewa z Banku Światowego i premier Irlandii Leo Varadkar walczą o to stanowisko z Holendrem.
Donald Tusk zrobił przerwę w szczycie do jutra, tj. 2 lipca do godz. 11:00.
Premier Mateusz Morawiecki w Brukseli w związku z Nadzwyczajnym Posiedzeniem Rady Europejskiej
Premier Mateusz Morawiecki rozpoczął wizytę w Brukseli w związku z Nadzwyczajnym Posiedzeniem Rady Europejskiej. Szefowie państw i rządów już po raz trzeci podejmą próbę ustalenia kandydatur do objęcia najważniejszych stanowisk w Unii Europejskiej, w tym szefa Komisji Europejskiej.
„Przed nami wielkie decyzje do podjęcia w najbliższych latach dotyczące ochrony klimatu, wieloletnich ram finansowych – czyli budżetu UE, polityki zewnętrznej i polityki handlowej względem wielkich konkurentów ogólnoświatowych” – mówił szef polskiego rządu.
Dyskusję poprzedziło spotkanie w gronie szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej. Następnie Premier Mateusz Morawiecki wraz z grupą V4 rozmawiał kolejno z Kanclerz Republiki Federalnej Niemiec Angelą Merkel, Prezydentem Republiki Francuskiej Emmanuelem Macronem oraz Premierem Republiki Włoskiej Giuseppe Conte.
„Jestem przekonany, że większość państw, jeśli nie wszystkie żywią przekonanie, że powinniśmy znaleźć kandydata na stanowisko przewodniczącego KE, który będzie potrafił jednoczyć, będzie potrafił szukać kompromisów ponad podziałami” – mówił Premier Mateusz Morawiecki.
(własne, KPRP)