7 października policja aresztowała „bestie” w Stalowej Woli.
Para Ukraińców pastwiła się nad 2,5-letnim synem kobiety.
22-letnia kobieta i jej 25-letni konkubent od bardzo dawna znęcali się nad dzieckiem. Chłopczyk był bity, gwałcony i przypalany papierosami.
Sąd Rejonowy w Stalowej Woli aresztował na trzy miesiące 25-letniego Vitalija S. oraz jego partnerkę, 22-letnią Oksanę P.
Mężczyzna przywiózł dziecko już w stanie krytycznym do szpitala. Tam lekarze powiadomili policję.
Obywatele Ukrainy usłyszeli zarzuty usiłowania wspólnie i w porozumieniu zabójstwa małoletniego Danyla P. ze szczególnym okrucieństwem i zgwałceniem oraz wielokrotnego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad małoletnim.
Zwyrodnialcy bili go pięściami, przypalali ciało oraz został wielokrotnie zgwałcony.
Oprawcy mieszkali w wynajętym mieszkaniu w jednym z bloków przy ulicy Wojska Polskiego, na osiedlu Młodynie.
Dziecko wciąż walczy o życie w rzeszowskim szpitalu. Jest w śpiączce.