Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło dzisiaj przy ulicy Janasa w Rybniku.
Jak wstępnie ustalili mundurowi, 34-letnia kobieta wyrzuciła z okna swojego 11-miesięcznego synka. Dziecko przeżyło upadek z I piętra i trafiło do szpitala. Jego stan lekarze określają jako stabilny. Matka chłopca została zatrzymana.
Dzisiaj w godzinach porannych, w dzielnicy Rybnika – Niewiadomiu doszło do tragicznego zdarzenia. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 34-letnia kobieta wyrzuciła przez okno mieszkania swojego 11-miesięcznego synka.
Chłopiec przeżył upadek z wysokości I piętra i został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach – Ligocie. Śmigłowiec musiał lądować na pobliskim boisku, przy ulicy Górnośląskiej.
Stan dziecka lekarze określają jako stabilny. Matka chłopca została zatrzymana. Wiadomo już, że w chwili zatrzymania była trzeźwa.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Trwają czynności w tej sprawie.