WODNY

Ruszyły MŚ w kajakarstwie SUP. Ponad 500 zawodników na starcie w Gdyni

Mistrzostwa świata w kajakarstwie SUP

W Gdyni rozpoczęły się mistrzostwa świata w kajakarstwie SUP.

W zawodach bierze udział ponad pięciuset zawodników, a wśród nich polscy zawodnicy, którzy w ostatnich latach robią ogromne postępy. Mistrzostwa potrwają do niedzieli.

– Jest to najważniejsza impreza w tym roku dla miłośników SUP. To są trzecie mistrzostwa świata i mamy w Gdyni pięciuset zawodników, więc, jak to mówią supowcy, jest to impreza zacna – mówi prezes Polskiego Związku Kajakowego Grzegorz Kotowicz.

Światowy czempionat wiosłowania na desce na stojąco po raz pierwszy odbywa się w Polsce. Zawodnicy w ciągu pięciu dni walczyć będą w trzech konkurencjach – sprint, bieg techniczny, długi dystans w ramach czterech kategorii wiekowych. Polska reprezentacja na MŚ SUP w Gdyni liczy niespełna czterdzieści osób.

– Ewidentnie widać, że ten sport idzie do góry. Na pewno częścią tajemnicy sukcesu SUP jest prostota. W zasadzie nie trzeba mieć wielkiego hangaru, żeby trzymać sprzęt, tylko wystarczy mieć troszeczkę miejsca. My na razie jeszcze raczkujemy, ale kluby przynoszą nam coraz więcej zawodników, głównie juniorów i na nich najmocniej liczę. Domeną SUP jest to, że możemy robić zawody w każdym miejscu, gdzie nam się podoba. Mamy piękną plażę w Gdyni, która jest oblegana przez turystów, więc możemy pokazać się przypadkowym kibicom. To jest dla nas wielkie działanie promocyjne – mówi Sitkowski.

– Fajne jest to, że tu bardzo mocno miesza się profesjonalizm z takim radością uprawiania tego sportu amatorsko. Tu wyczyn miesza się z rekreacją. W tym roku Polski Związek Kajakowy stał się oficjalnym przedstawicielem tego środowiska w międzynarodowych federacjach i mamy zamiar rozwijać tę dyscyplinę. Kto wie, może w przyszłości ta dyscyplina znajdzie się również w programie igrzysk olimpijskich? – dodaje Kotowicz.

Choć w Polsce kajakarstwo SUP dopiero raczkuje, to już mamy spore grono zawodników, którzy mogą liczyć się w międzynarodowej rywalizacji. SUP to skrót od angielskiego „stand up paddle”, czyli wiosłowania na stojąco.

– Mamy zawodników, którzy są byłymi mistrzami Europy, czy mistrzami świata. Mamy takich, jak były kanadyjkarz Piotr Kuleta, którzy byli na igrzyskach, czy żeglarka Monika Wrońska. Ale mamy też amatorów, więc ta grupa zawodników jest mocno pomieszana – mówi Jakub Sitkowski, organizator zawodów.

– W Polsce są już wyczynowcy, mamy regularne mistrzostwa Polski, które cieszą się dużą popularnością. Świetnie, że są tutaj gwiazdy, które wyczynowo trenują i poświęcają temu całe swoje życie, ale są też amatorzy, którzy trenują hobbistycznie. Fajne jest to, że każdy może wejść z ulicy i spróbować swoich sił na desce. A nuż to zostanie to jego pasją? Ta impreza jest bardzo ważna pod względem promowania sportu w Polsce. To na pewno fajny pomysł na wakacje, ale też fajny pomysł do uprawiania sportu wyczynowo. Cieszę się, że mamy te mistrzostwa w Polsce, bo właśnie możemy pokazać swoją polską siłę – mówi Piotr Kuleta, były wicemistrz świata i mistrz Europy oraz olimpijczyk z Londynu w konkurencji kanadyjek, który startuje w zawodach w Gdyni.

Tegoroczne MŚ SUP w Gdyni zakończą się w niedzielę.

1 2Następna strona
Pokaż więcej

redakcja

Kronika24.pl - TYLKO najważniejsze informacje z Polski i ze świata!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button