Ruszają stołeczne jarmarki świąteczne. Ten na Starym Mieście już jest

Warszawa

Tradycyjnie jarmark przed świętami zorganizowany został na międzymurzu przy ul. Podwale.

Kupcy w okolicy Starego Miasta pojawili się już w piątek. Liczne targowiska i imprezy przedświąteczne przygotowują też dzielnice. W Warszawie takie imprezy odbywały się także w dawnych czasach, były to np. „bazary dobroczynne”.

Jarmark Bożonarodzeniowy na Starym Mieście

Główny Jarmark Bożonarodzeniowy ruszył już w piątek 24 listopada na Międzymurzu Piotra Biegańskiego – od Kolumny Zygmunta aż po Wąski Dunaj. Potrwa do 7 stycznia 2024 r.

Na straganach można znaleźć rękodzieło, wytwory rzemieślnicze i artystyczne oraz kulinarne przysmaki:

Jest też gastronomia – pajdy chleba ze smalcem, gorące kasztany, węgierskie kołacze, rybki na gorąco, czuburaki, gofry i owoce w czekoladzie.

Atrakcją jarmarków są pokazy kowalstwa oraz kolędy wykonywane na saksofonie. I oczywiście Mikołaj, który w weekendy będzie rozpoczynał dyżur w południe, a w dni powszednie po 16.00

Jarmark jest czynny:

Świąteczne targi w dzielnicach

Mniejsze jarmarki i bazary świąteczne zaplanowano w wielu dzielnicach Warszawy.

Jarmarki starej Warszawy

Tradycja bożonarodzeniowych jarmarków przyszła do Polski z Niemiec. To w tym kraju, w grudniu rzeźnicy, producenci serów i cukiernicy wystawiali swoje produkty na targach. Dołączyli do nich rzemieślnicy sprzedający zabawki i wiklinowe kosze.

W grudniu 1905 roku Mikołaj Bibikow, ówczesny prezydent Warszawy zezwolił na dodatkową sprzedaż artykułów spożywczych m.in. na Rynku Starego Miasta czy trotuarze przy ogrodzie Saskim, natomiast sprzedaż choinek mogła odbywać się m.in. na placu Żelaznej Bramy, Podwalu, czy na Pradze przy ul. Targowej.

W Warszawie w XIX wieku dużą popularnością cieszyły się bazary dobroczynne, na których sprzedawano wyroby własne oraz darowane przedmioty. Można było tam nabyć  pieczywo przekazane przez właścicieli piekarni, zabawki czy kandelabry i świeczniki od zamożnych przedsiębiorców. Cały dochód był przekazywany organizacjom, które pomagały ubogim. Damy i ich córki szyły ciepłą odzież, która trafiała do ubogich rodzin i przytułków.

Na Krakowskim Przedmieściu sprzedawano choinki, przystrojone piernikami i orzechami.