Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Śląska. Zwycięzcy 2. Rajdu Ziemi Głubczyckiej

Piotrowski i Mroszczyk wygrywają 2. Rajd Ziemi Głubczyckiej

Rafał Piotrowski i Adrian Mroszczyk wygrali w 2. Rajdzie Ziemi Głubczyckiej.

Załoga jadąca Renault Clio wygrała dwa z sześciu rozegranych odcinków specjalnych, kończąc pozostałe w czołowej piątce. Równe i dobre tempo pozwoliło na wypracowanie blisko 20 sekund przewagi nad kolejną z załóg. Podium w Głubczycach uzupełnili Dariusz Badura z Januszem Wołkiem (Honda Civic Type-R) oraz Adam Rachfał ze Sławomirem Leją (Honda Civic).

W klasie OPEN 2 prym wiedli Kamil Bolek i Bartosz Herban (Peugeot 208), którzy mimo 10 sekund kary polali się szampanami za pierwsze miejsce. Drugi stopień podium padł łupem Jacka Poloka i Ryszarda Ciupki (Ford Fiesta), a na trzecim stanęli Artur Banasiewicz i Paweł Drahan (Peugeot 208).

W rywalizacji SKJS od początku najszybciej radził sobie duet Sikora/Sikora (Subaru Impreza), który zwyciężył w klasie K4* i pokonał w generalce Świdra z Grzywaczewskim o 8,9 s (Honda Civic). Podium uzupełnił duet Bojdoł/Bojdoł (Renault Clio RS). Najszybszą załogą SKJS był duet Zieliński/Michorczyk, jadący w klasie Gość (Subaru Impreza).

Kacper Wróblewski (fot. pras.)

Kacper Wróblewski na podium przed inauguracją mistrzostw Polski

Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel byli drugą najszybszą załogą 2. Rajdu Ziemi Głubczyckiej. W drodze na podium inauguracyjnej rundy mistrzostw Śląska załoga ta wygrała dwa z siedmiu oesów.

Do rywalizacji w Rajdzie Ziemi Głubczyckiej przystąpiło 107 załóg, z czego 48 stanowiło obsadę inauguracyjnej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska. Choć zawody w Głubczycach miały rangę rajdu okręgowego, to zgłosiła się do nich liczna grupa zawodników przygotowujących się do rywalizacji w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Volkswagen Polo GTI R5 Wróblewskiego był jedynym z wielu samochodów, które można zobaczyć w RSMP, zatem mieliśmy przedsmak rywalizacji w krajowym czempionacie.

Załogi rywalizowały przy bezdeszczowej, upalnej pogodzie. Suchy asfalt pozornie był bardzo przyczepny, jednak w wielu miejscach wiekowa nawierzchnia była bardzo śliska. Dodatkowe problemy sprawiał pył nawiewany z okolicznych pól i łąk. Dla Kacpra Wróblewskiego i Jakuba Wróbla była to próba generalna przed startem w Rajdzie Rzeszowskim. Zawodnicy skupili się nie tylko na tym, by jechać jak najszybciej, lecz także sprawdzić i przetestować swoje pomysły na ustawienie nowego dla nich samochodu.

– Za nami ciężki, ale bardzo udany rajd. Właśnie po to startujemy w takich zawodach, aby mocno pracować cały dzień i wypracować bazę ustawień. Z każdym kolejnym odcinkiem zmiany szły w coraz lepszą stronę i na koniec mieliśmy już bardzo dobry setup, co mam nadzieję wykorzystam w Rajdzie Rzeszowskim. Zawody, choć miały tylko 60 kilometrów, były bardzo intensywne. Zajęliśmy drugie miejsce, a na każdym odcinku walka między zawodnikami w samochodach naszej klasy była bardzo zacięta, co dodawało kolorytu. Mieliśmy się z kim ścigać i co poprawiać, co mnie, jako zawodnika, zawsze bardzo cieszy – powiedział po rajdzie Kacper Wróblewski.

Najszybsi w 2. Rajdzie Ziemi Głubczyckiej byli Tomasz Kasperczyk i Damian Syty w Volkswagenie Polo GTI R5. Trzecie miejsce, ponad 15 sekund za duetem ORLEN Team, wywalczyli Łukasz Byśkiniewicz z Zbigniewem Cieślarem (Hyundai i20 R5).

Pięć z siedmiu odcinków specjalnych w klasie OPEN 1 wygrali Tomasz Kasperczyk i Damian Syty, triumfując w rywalizacji. Załoga TIGER Rally Team była jednocześnie najszybszą w całym rajdzie, jednak zgodnie z zapisami regulaminu klasy OPEN nie są brane pod uwagę w klasyfikacji generalnej.

Kolejnym startem Kacpra Wróblewskiego i Jakuba Wróbla będzie Rajd Rzeszowski. Zaplanowana na 6-8 sierpnia impreza zainauguruje sezon 2020 Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Exit mobile version