Rajd Montelongo, trzecia runda Rajdowych Mistrzostw Europy 2020 zostanie rozegrana w dniach 2-4 października na asfaltowych trasach w okolicach portugalskiego miasteczka Fafe.
Zawody są nową imprezą dołączoną do cyklu europejskiego czempionatu po odwołaniu Rajdu Azorów.
Na starcie pojawi się Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk w Skodzie Fabia Rally2 EVO. Załoga ta rywalizuje w tym sezonie w całym cyklu FIA ERC, a w Portugalii zmierzy się z trzydziestoma trzema zgłoszonymi do cyklu duetami. Osiem z nich powalczy o punkty w klasyfikacji juniorskiej, która jest także głównym celem Polaków.
Organizatorzy przygotowali osiemnaście odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 182 kilometrów. Trasa rajdu to jedna wielka niewiadoma dla wszystkich startujących. Pierwsze informacje o jej charakterystyce zawodnicy zbiorą podczas zaplanowanego na czwartek i piątek zapoznania z odcinkami. Rywalizacja o punkty rozpocznie się w sobotę rano.
– W roku improwizacji ważne jest, abyśmy byli gotowi na nowe wyzwania i właśnie ono jest przed nami. W zamian za szutrowy Rajd Azorów będziemy się ścigać na portugalskich asfaltach. Ta runda będzie nowa dla wszystkich zawodników. To bardzo cieszy, ponieważ debiutujemy w całym cyklu. Konkurencja, jak to w całych mistrzostwach Europy, jest bardzo silna. Startują między innymi Oliver Solberg, Aleksiej Łukjaniuk czy Craig Breen – czołowi światowi zawodnicy. Mamy szczęście, że możemy z nimi rywalizować. Damy z siebie wszystko – powiedział Miko Marczyk.
– Przygotowując się do nowego rajdu, oglądałem mapy, z których wynika, że czeka nas dużo zakrętów z wąskimi asfaltami. Przypomina on nieco Rajd di Roma Capitale. W weekend ma załamać się pogoda i prawdopodobnie będziemy się ścigać w deszczowych warunkach. Będzie z pewnością trudno, ale też interesująco dla kibiców – dodał Szymon Gospodarczyk, pilot Miko Marczyka.
Przed rozpoczęciem trzeciej rundy Rajdowych Mistrzostw Europy Marczyk i Gospodarczyk zajmują 5. miejsce w klasyfikacji juniorskiej z 34 punktami na koncie.