Rajd Śląska 2024. Nowozelandczycy Hayden Paddon i John Kennard prowadzą, Mikołaj Marczyk trzeci

Rajdowe Mistrzostwa Europy i Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Rajd Śląska: raport po OS 4 – Nowozelandczycy na czele.

Zaledwie sekunda dzieli liderów od wiceliderów Rajdu Śląska – finałowej rundy mistrzostw Europy. Po czterech rozegranych odcinkach specjalnych na czele są obrońcy tytułu – Hayden Paddon i John Kennard (Hyundai i20 Rally2). Za duetem z Nowej Zelandii plasują się Włosi – Andrea Mabellini i Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2, +1,0 s). Trzecie miejsce, mimo błędu na OS 3, zajmują Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2). Najlepsi z Polaków tracą jednak 18 sekund do liderów.

Po piątkowym otwarciu na ulicach Katowic, w sobotę zawodnicy ruszyli na południe województwa, by tam zmierzyć się na trzech odcinkach specjalnych. W programie przewidziano przejazdy prób Jastrzębie-Zdrój (17,04 km), Ochaby (10,8 km) oraz Gmina Jasienica (19,78 km), a więc najdłuższego sprawdzianu w Rajdzie Śląska.

Z parku serwisowego na Stadionie Śląskim w roli liderów klasyfikacji generalnej wyjeżdżali Polacy – Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk, zwycięzcy spektakularnego, wieczornego superoesu w Katowicach (1,85 km).

Czołówka zaskoczona przyczepnością

Chłodny poranek, w połączeniu z bardzo zróżnicowanym asfaltem, na którym przyczepność zmienia się zaskakująco często, spowodowały, że kierowcy zgodnie zwracali uwagę na to jak śliskie były odcinki specjalne podczas porannej pętli. Nie ułatwiało to wyboru opon. Część załóg zdecydowała się na opony wykonane ze średnio twardej mieszanki, które trudniej było rozgrzać do optymalnej temperatury.

Broniący tytułu Hayden Paddon i John Kennard narzucili tempo rywalizacji już na otwierającym etap odcinku w Jastrzębiu-Zdroju. Nowozelandczykom wystarczy ukończyć Rajd Śląska na piątym miejscu, by świętować w Chorzowie drugie z rzędu mistrzostwo Europy. Na 17-kilometrowej trasie Paddon wykręcił czas o 1,7 s lepszy od tego, który osiągnęli Andrea Mabellini i Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2). Świetną formą błysnęli Grzegorz Grzyb i Adam Binięda (Skoda Fabia RS Rally2). Wiceliderzy mistrzostw Polski zajęli trzecie miejsce, +5,8 s.

Z Jastrzębia-Zdroju rywalizacja przeniosła się do miejscowości Ochaby, gdzie zawodnicy pokonywali m.in. około 700-metrową szutrową sekcję oraz krętą, podbijającą partię przez las. Oba fragmenty sprawiły niektórym załogom problemy. Na szutrze z drogi na moment wypadli Marczyk i Gospodarczyk, a Matulka z Dymurskim obrócili się w lesie, uderzając lekko w drzewo, na szczęście bez poważniejszych konsekwencji.

Czołową trójkę oesu Ochaby utworzyły trzy pierwsze załogi z Jastrzębia-Zdroju i to dokładnie w tej samej kolejności: Paddon/Kennard, Mabellini/Lenzi (+2,2 s) oraz Grzyb/Binięda (+3,0 s). Marczyk i Gospodarczyk stracili 10 sekund, co zrzuciło ich na szóstą pozycję w klasyfikacji generalnej.

W Gminie Jasienica do głosu doszli Jon Armstrong i Eoin Treacy (Ford Fiesta Rally2). Irlandczycy byli najszybsi mimo opuszczenia drogi po jednym z ciasnych zakrętów. 0,2 s dłużej jechali Mabellini i Lenzi, za którymi uplasowali się Paddon z Kennardem (+2,4 s). Czwarty czas (+4,4 s) wywalczyli Marczyk i Gospodarczyk, podczas gdy Grzyb z Biniędą finiszowali z siódmym rezultatem (+9,5 s). Ten wynik pozwolił załodze Orlen Team powrócić na trzecie miejsce strącając trzykrotnego mistrza Polski na czwartą pozycję. Pierwszą piątkę zamykają Simone Tempestini i Francesca Maior (Skoda Fabia RS Rally2), których od liderów dzieli 19,6 s.

Lider nie ryzykuje na wymagających oesach województwa śląskiego

– Nie rzucam na szalę wszystkiego, czego dokonaliśmy w tym sezonie, by wygrać Rajd Śląska. Utrzymujemy po prostu dobre dla nas miejsce i czujemy się komfortowo z naszym tempem. Warunki są jednak bardzo zdradliwe. Przyczepność zmienia się co chwilę, więc musimy zachowywać pewien margines – tłumaczył Hayden Paddon, prowadzący w Rajdzie Śląska po czterech oesach.

– Wydaje mi się, że wszystko działa, więc był to dla nas nieco łatwiejszy poranek. Dobrze nam poszło, więc jesteśmy zadowoleni – deklarował Andrea Mabellini.

– Przyczepność jest bardzo zróżnicowana. Starałem się atakować w tych miejscach, w których była lepsza – powiedział Mikołaj Marczyk, najlepszy z Polaków.

Trzeci w generalce Marczyk przewodzi rywalizacji w ramach krajowego czempionatu. Za nim plasuje się Grzyb (+1,3 s), walczący o swój czwarty w karierze tytuł. Byśkiniewicz z Siatkowskim (Skoda Fabia Rally2 evo) plasują się na trzeciej pozycji w klasyfikacji RSMP, ale od Grzyba dzieli ich już 18,2 s. Czwartego miejsca pilnują bracia Szejowie (Skoda Fabia Rally2 evo) – liderzy punktacji mistrzostw, którym ten rezultat, przy zwycięstwie Marczyka, gwarantuje pierwszy w karierze tytuł mistrzów Polski. Ex aequo z Szejami plasują się Zbigniew Gabryś i Damian Syty (Skoda Fabia RS Rally2, +20,5 s).

– Zabraliśmy z serwisu dwie miękkie opony i to był dobry, bezpieczny wybór. Kontrolujemy nasze tempo i robimy swoje, zachowując ostrożność w miejscach, w których przyczepność jest niska – opowiadał Szeja.

Wśród kierowców dysponujących rajdówkami Rally3 pasjonujący pojedynek toczą Szwed i Polak. Mille Johansson, a więc świeżo upieczony mistrz Europy juniorów walczy z Hubertem Laskowskim, który niedawno przypieczętował mistrzostwo Polski w klasie 4. Laskowski nie jest jednak zgłoszony do rundy ME, więc jego rywalizacja ze Szwedem jest „korespondencyjna”. Johansson, pilotowany przez Johana Gronvalla (Ford Fiesta Rally3) wygrał dwie pierwsze próby, za co Hubert Laskowski z Michałem Kuśnierzem zrewanżowali się na OS 4. Po czterech rozegranych próbach wyżej jest Johansson, do którego Laskowski traci zaledwie 1,4 s.

Wśród załóg w samochodach z napędem na jedną również prowadzi Szwed – Calle Carlsberg pilotowany przez Norwega Jorgena Eriksena (Opel Corsa Rally4). Najlepszymi z Polaków w tej kategorii są Marek Nowak i Adam Grzelka (Opel Corsa Rally4).

Cztery oesy mają za sobą także załogi w samochodach historycznych. W klasyfikacji Millers Oils HRSMP prowadzą Marcin Majcher i Daniel Leśniak w Subaru Legacy 4WD Turbo. Za liderami punktacji cyklu plasują się jego wiceliderzy – Bartłomiej Madziara i Mateusz Pawłowski (Subaru Impreza, +1:18,0 s). Najniższy stopień podium należy do duetu Filip Stopa/Rafał Ślęczka (BMW E36 M3, +1:26,0 s), którzy w tabeli cyklu są na… trzecim miejscu.

Po przerwie na serwis na Stadionie Śląskim załogi ponownie zmierzą się w Jastrzębiu-Zdroju, Ochabach i Jasienicy. Etap zakończy superoes pod Stadionem Śląskim (1,5 km).

Rajd Śląska – klasyfikacja FIA ERC po OS 4:

1. Paddon/Kennard (NZL/NZL, Hyundai i20N Rally2) 28:46,8 s
2. Mabellini/Lenzi (ITA/ITA, Skoda Fabia RS Rally2) +1,0 s
3. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +18,0 s
4. Grzyb/Binięda (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +19,3 s
5. Tempestini/Maior (ROU/ROU, Skoda Fabia RS Rally2) +19,6 s
6. Franceschi/Malfoy (FRA/FRA, Skoda Fabia RS Rally2) +26,9 s
7. Byśkiniewicz/Siatkowski (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 evo) +36,2 s
8. Szeja/Szeja (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 Evo) +38,5 s
8. Gabryś/Syty (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +38,5 s
10. Bonato/Bolloud (FRA/FRA, Citroen C3 Rally2) +38,7 s

Rajd Śląska – klasyfikacja RSMP po OS 4:

1. Marczyk/Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) 29:04,8 s
2. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia RS Rally 2) +1,2 s
3. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +18,1 s
4. Szeja/Szeja (Skoda Fabia Rally2 evo) +20,5 s
4. Gabryś/Syty (Skoda Fabia RS Rally2) +20,5 s
6. Kołtun/Pleskot (Skoda Fabia RS Rally2) +36,5 s
7. Matulka/Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) +45,3 s
8. Laskowski/Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3) +1:16,0 s
9. Krotoszyński/Martynek (Skoda Fabia Rally2 evo) +1:25,9 s
10. Tochowicz/Białowąs (Citroen C3 Rally2) +1:36,6 s

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk w Katowicach (fot. Wojciech Figurski)

Marczyk pierwszym liderem Rajdu Śląska po spektakularnej rywalizacji w sercu Katowic

W ścisłym centrum Katowic Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) doskonale wykorzystali swoje doświadczenie i umiejętności jazdy na miejskich odcinkach specjalnych. Dwukrotni zwycięzcy Rajdu Śląska byli najszybsi na wieczornym superoesie rozegranym w stolicy województwa śląskiego. Za nimi uplasowali się Andrea Mabellini i Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2, +0,2 s) oraz broniący tytułu Hayden Paddon z Johnem Kennardem (Hyundai i20N Rally2, +0,9 s).
 
W piątkowe popołudnie uczestnicy Rajdu Śląska ruszyli z parku serwisowego na Stadionie Śląskim do centrum Katowic, gdzie najpierw spotkali się z kibicami na ulicy Dworcowej, a następnie wzięli udział w ceremonii rozpoczęcia zawodów – finałowej rundy mistrzostw Europy.
 
Poranek najlepsze rajdowe załogi Europy spędziły w Zabrzu-Mikulczycach, gdzie rozegrano odcinek kwalifikacyjny GZM. Wyniki starcia na nieco ponad 3-kilometrowej próbie decydowały o kolejności startu do sobotnich odcinków specjalnych. W asfaltowym rajdzie większość kierowców woli ruszać do rywalizacji na początku stawki, by jechać po czystej, niezabrudzonej przez poprzedzające załogi drodze.
 
Najlepszym czasem w Zabrzu błysnęli Francuzi – Mathieu Franceschi/Andy Malfoy (Skoda Fabia RS Rally2, 1:43,1 s). Za wiceliderami mistrzostw Europy uplasowali się Włosi – 
Andrea Mabellini i Virginia Lenzi (Skoda Fabia RS Rally2), wolniejsi od zwycięzców o zaledwie 0,18 s. Najszybszymi z Polaków byli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2), walczący o tytuł wicemistrzów Starego Kontynentu. Dwukrotni triumfatorzy Rajdu Śląska osiągnęli czas o 0,389 s gorszy niż Mabellini i Lenzi.

Marczyk w swoim żywiole na ulicach Katowic

Największą atrakcją w harmonogramie pierwszego dnia Rajdu Śląska był wieczorny odcinek specjalny wyznaczony w ścisłym centrum Katowic, współgospodarza imprezy. Zawodnicy rywalizowali na obleganej przez kibiców trasie o długości 1,85 km, która wiodła tuż przy Spodku i w katowickiej Strefie Kultury. Czołowi zawodnicy ruszali do niej w odwróconej kolejności – od najsłabszych do najmocniejszych samochodów.
 
Nie wszyscy kierowcy lubią krótkie, lecz widowiskowe miejskie odcinki. Nie należy do nich Mikołaj Marczyk, który świetnie sobie radzi na tego typu próbach. Łodzianin wygrywał już m.in. próbę Rajdu Śląska rozgrywaną pod Stadionem Śląskim, a dziś do listy oesowych triumfów dołożył też triumf w Katowicach. Wraz z Szymonem Gospodarczykiem wykręcił najlepszy czas – 1:41,4 s.
 
0,2 s dłużej jechali Andrea Mabellini i Virginia Lenzi. Trzeci rezultat należał do nowozelandzkiej załogi Hayden Paddon/John Kennard, którzy stracili do Polaków 0,9 sekundy. W czołowej piątce oesu inaugurującego finałową rundę FIA ERC uplasowali się także Simone Tempestini i Francesca Maior (Skoda Fabia RS Rally2, +1,1 s) oraz Mathieu Franceschi i Andy Malfoy (Skoda Fabia RS Rally2, +1,6 s) – jedyna załoga, która może wyprzedzić Paddona i Kenarda w wyścigu po tytuł mistrzów Starego Kontynentu.
 
W stawce RSMP, za Marczykiem i Gospodarczykiem uplasowali się faworyci do tytułu mistrzów Polski – bracia Jarek i Marcin Szejowie (Skoda Fabia Rally2 evo), wolniejsi o 1,8 s. Trzeci czas zanotowali Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 evo), którzy w ubiegłym roku byli najszybsi na ulicach Katowic.
 
W gronie zawodników w samochodach klasy Rally3 najlepszym czasem błysnęli Hubert Kowalczyk i Michał Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3), niezgłoszeni do rundy mistrzostw Europy. 18-letni Polak był szybszy m.in. od Mille Johanssona – świeżo upieczonego mistrza Europy juniorów.
 
Z kolei wśród załóg dysponujących samochodami z napędem na jedną oś pierwszymi liderami zostali Davide Pesavento z Flavio Zanellą (Peugeot 208 Rally4). Marek Nowak i Adam Grzelka (Opel Corsa Rally4) wykręcili najlepszy czas w krajowej klasyfikacji 2WD.

Czas na ściganie na południu regionu

W sobotę rywalizacja przeniesie się na sprawdzone i doceniane przez zawodników trasy na południu województwa. Po wyjeździe z porannego serwisu na Stadionie Śląskim zawodnicy pojadą do Jastrzębia-Zdroju, by tam zmierzyć się na odcinku specjalnym o długości 17,04 km (start o 9:00). Kolejny w programie jest OS Ochaby w gminie Skoczów (10,8 km, od 10:00), a sekcję zakończy starcie w gminie Jasienica, gdzie wyznaczono blisko 20-kilometrową próbę (19,78 km, od 11:00). Po trzech oesach zawodnicy wrócą do serwisu w Chorzowie, gdzie będzie 30-minut na naprawę ew. usterek, poprawienie ustawień samochodu czy też wybranie innego rodzaju opon. Po przerwie załogi ponownie pokonają trzy wspomniane odcinki. Popołudniowe przejazdy będą się rozpoczynać odpowiednio o 15:15, 16:15 i 17:15.
 
Współorganizatorem Rajdu Śląska jest Stadion Śląski, dzięki czemu na tym wielofunkcyjnym obiekcie zlokalizowana będzie nie tylko baza rajdu i park serwisowy, lecz także jeden z odcinków specjalnych. Sobotni etap zakończy widowisko na błoniach „Kotła Czarownic”, gdzie wytyczono lubiany przez kibiców oes o długości 1,5 km. Start tej próby zaplanowano na godzinę 19:30.

Rajd Śląska – klasyfikacja FIA ERC po OS 1 (Katowice):

1. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) 1:41,4 s
2. Mabellini/Lenzi (ITA/ITA, Skoda Fabia RS Rally2) +0,2 s
3. Paddon/Kennard (NZL/NZL, Hyundai i20N Rally2) +0,9 s
4. Tempestini/Maior (ROU/ROU, Skoda Fabia RS Rally2) +1,1 s
5. Franceschi/Malfoy (FRA/FRA, Skoda Fabia RS Rally2) +1,6 s
6. Szeja/Szeja (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 Evo) +1,8 s
7. Bonato/Bolloud (FRA/FRA, Citroen C3 Rally2) +1,9 s
8. Byśkiniewicz/Siatkowski (POL/POL, Skoda Fabia Rally2 evo) +2,6 s
9. Armstrong/Treacy (IRL/IRL, Ford Fiesta Rally2) +4,0 s
=. Gabryś/Syty (POL/POL, Skoda Fabia RS Rally2) +4,0 s

Rajd Śląska – klasyfikacja RSMP po OS 1 (Katowice):

1. Marczyk/Gospodarczyk (Skoda Fabia RS Rally2) 01:41,4 s
2. Szeja/Szeja (Skoda Fabia Rally2 evo) +1,8 s
3. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +2,6 s
4. Gabryś/Syty (Skoda Fabia RS Rally2) +4 s
5. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia RS Rally 2) +4,3 s
6. Matulka/Dymurski (Skoda Fabia Rally2 evo) +5,2 s
7. Laskowski/Kuśnierz (Ford Fiesta Rally3) +5,6 s
8. Kołtun/Pleskot (Skoda Fabia RS Rally2) +5,7 s
9. Krotoszyński/Sadowski (Skoda Fabia Rally2 evo) +11 s
10. Kwiatkowski/Kozdroń (Škoda Fabia R5 evo) +11,9 s

Exit mobile version