W legendarnym Rajdzie Safari w Kenii Toyota uzyskała historyczny wynik.
Kierowcy startujący GR Yarisami Rally1 zajęli cztery pierwsze miejsca. Zwyciężył Kalle Rovanperä, Elfyn Evans był drugi, trzecie miejsce wywalczył Takamoto Katsuta, a czwarte Sébastien Ogier.
To już dziesiąte zwycięstwo Toyoty w słynnym afrykańskim rajdzie. Co więcej, fabryczny zespół Toyoty powtórzył sukces z 1993 roku, kiedy kierowcy marki także zdobyli cztery pierwsze miejsca w rundzie WRC, i to podczas tego samego rajdu. Od tamtej pory tylko raz zdarzyło się, by inny producent uzyskał taki wynik.
W drugiej edycji od powrotu do kalendarza WRC, Rajd Safari postawił przed zawodnikami jeszcze większe wymagania, w tym wyjątkowo zwodniczy piasek fesh-fesh podczas piątkowego etapu oraz błotniste nawierzchnie w sobotę. Każdego dnia kierowcy musieli się też zmagać ze skałami i kamieniami. Było to największe wyzwanie, z jakim miały się zmierzyć hybrydowe samochody klasy Rally1, ale GR Yaris poradził sobie ze wszystkimi trudnościami dzięki niezrównanej trwałości i niezawodności. Kolejny samochód dotarł do mety 8,5 minuty później niż kwartet Toyoty.
Rovanperä na samym wstępie w czwartek miał trudny moment, kiedy podczas otwierającego rajd odcinka specjalnego stracił oponę. Ale pozostałe odcinki specjalne on i jego pilot Jonne Halttunen pokonali bez żadnych problemów, zdobywając czwarte zwycięstwo na sześć dotychczasowych rund sezonu. Tym samym Rovanperä zwiększył swoją przewagę nad rywalami w klasyfikacji generalnej do 65 punktów.
Elfyn Evans i pilot Scott Martin również przejechali rajd w świetnej formie i ukończyli go tuż za kolegami z zespołu. Aż do sobotniego deszczu ich strata do liderów wynosiła tylko 20 sekund, a ostatecznie ukończyli afrykańską rundę ze stratą 52,8 s i po raz drugi w sezonie stanęli na drugim miejscu podium.
Takamoto Katsuta doskonalący swoje umiejętności w ramach TOYOTA GAZOO Racing WRC Challenge Program ma za sobą kolejny świetny start w rundzie WRC. Po inteligentnej jeździe w wymagających warunkach kierowca zdobył drugie podium w swojej karierze – poprzednie wywalczył rok temu również w Rajdzie Safari. Jego pilot, Aaron Johnston, stanął na podium po raz pierwszy w WRC. Obaj zawodnicy wystartowali w barwach zespołu TGR World Rally Team Next Generation.
Sébastien Ogier, zwycięzca Rajdu Safari w 2021 roku, przewodził stawce przez większość piątkowego etapu, do momentu kiedy podczas ostatniego odcinka specjalnego tego dnia musiał się zatrzymać, by zmienić koło. To kosztowało go ponad dwie minuty. Razem z pilotem odrobili część straty i dojechali do mety na czwartym miejscu. Na Power Stage’u dojechał do mety jako trzeci, zdobywając dla zespołu kolejne punkty.
TOYOTA GAZOO Racing zwiększyła swoją przewagę w klasyfikacji producentów do 62 punktów.
Kolejną rundą w tegorocznym kalendarzu WRC będzie Rajd Estonii (14-17 lipca), na którym kierowców czekają szybkie szutrowe drogi z wieloma hopami i kilkoma bardziej technicznymi odcinkami.
Wyniki kenijskiego Rajdu Safari 2022
1. Kalle Rovanperä/Jonne Halttunen (Toyota GR YARIS Rally1) 3h40m24.9s
2. Elfyn Evans/Scott Martin (Toyota GR YARIS Rally1) +52.8s
3. Takamoto Katsuta/Aaron Johnston (Toyota GR YARIS Rally1) +1m42.7s
4. Sébastien Ogier/Benjamin Veillas (Toyota GR YARIS Rally1) +2m10.3s
5. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe (Hyundai i20 N Rally1) +10m40.9s
6. Craig Breen/Paul Nagle (Ford Puma Rally1) +23m27.9s
7. Jourdan Serderidis/Frédéric Miclotte (Ford Puma Rally1) +30m16.5s
8. Sébastien Loeb/Isabelle Galmiche (Ford Puma Rally1) +32m12.6s
9. Kajetan Kajetanowicz/Maciej Szczepaniak (Škoda Fabia Rally2 evo) +35m37.6s
10. Oliver Solberg/Elliott Edmondson (Hyundai i20 N Rally1) +37m36.6s